W cieniu nowojorskiej rozpierduchy przeszło kalafiornijskie głosiowanie na nowe przepisy zezwalające Demokratom na dowolne ustanawianie granic okręgów wyborczych (Proposition 50). To oznacza co najmniej 5 mandatów wydartych republikańskim okręgom w midermsach 2026.
Może i ciekawie ale nielogicznie i pod tezę, jak to u Lisickiego. W Nowym Jorku demokraci wygrywają od ponad 40 lat, zagłosowali na akurat na tego demokratę z powodu Izraela? Mieli do wyboru skompromitowanego Cuomo.
^letniego muslima poparło 20% mniej niż zarejestrowanych wyborców, bo głos oddało niecałe 40%, co i tak jest rekordem, bo nowojorczycy generalnie mają wywalone, typowa frekwencja wyborcza wynosi ok. 25%
Ot nowość typu kandydata, "outsider", który zhakował partię demokratyczną, pasujący do mechanizmów wzmagania emocji za pomocą nowych mediów, zachęciła część zwykle niegłosujących do pójścia do wyborów.
@Brzost powiedział(a):
No ale liczy się efekt końcowy. Wygrał.
...mam na myśli, że lewacy się powszechnie jarają tym wynikiem jako jakimś "punktem zwrotnym" a stawiam tezę, że w skali ogólnokrajowej US jest to bez znaczenia.
To już majstrowanie w Kalafiorni z dżerymanderką jest istotniejsze.
ps.
Jes to moim zdaniem również bez znaczenia z perspektywy miasta.
A ci którzy namawiają białych do zakładania rodzin i posiadania dzieci to rasiści i suprematyści. Dobre są jedynie wielodzietne rodziny kolorowych imigrantów, bo dzięki nim społeczeństwa Zachodu stają się ubogacone konieczną różnorodnością.
The goverment's is to esure that every person is living a life of dignity.
No, it isn't. Chrześcijaństwo zna dwie filozofie państwa (świeckiego): Zdaniem św. Augustyna zadaniem państwa jest zapewnienie pokoju społecznego. I szlus. Św. Tomasz dodaje jeszcze do tego sprawiedliwość, pewnie za swoim ukochanym Arystotelesem. O swoje zbawienie niech każdy zatroszczy się sam.
The goverment's is to esure that every person is living a life of dignity.
No, it isn't. Chrześcijaństwo zna dwie filozofie państwa (świeckiego): Zdaniem św. Augustyna zadaniem państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa. I szlus. Św. Tomasz dodaje jeszcze do tego sprawiedliwość, pewnie za swoim ukochanym Arystotelesem. O swoje zbawienie niech każdy zatroszczy się sam.
...tej wzmożonej osobie chyba nie chodzi o zbawienie
@los powiedział(a):
Nie da się zdefiiować dignity bez odwoływania się do eschatologii. Ta pani jest pastoressą, więc powina mieć jakieś niejasne przeczucie tej prawdy.
"Nowy Jork pozywa Instagram, TikTok i Youtube w związku z kryzysem zdrowia psychicznego młodzieży.
Pozew obejmuje 327 stron i zarzuca firmom m.in. celowe projektowanie platform w taki sposób, by uzależniały młodych użytkowników, co prowadzi m.in. do deprywacji snu, chronicznej nieobecności w szkołach oraz ryzykownych zachowań w świecie cyfrowy. Co ciekawe, zwraca także uwagę na finansowe straty dla społeczeństwa, m.in. straty produktywności czy koszty medyczne wynikające z tego kryzysu."
@Przemko powiedział(a):
"Nowy Jork pozywa Instagram, TikTok i Youtube w związku z kryzysem zdrowia psychicznego młodzieży.
Pozew obejmuje 327 stron i zarzuca firmom m.in. celowe projektowanie platform w taki sposób, by uzależniały młodych użytkowników, co prowadzi m.in. do deprywacji snu, chronicznej nieobecności w szkołach oraz ryzykownych zachowań w świecie cyfrowy. Co ciekawe, zwraca także uwagę na finansowe straty dla społeczeństwa, m.in. straty produktywności czy koszty medyczne wynikające z tego kryzysu."
@Przemko powiedział(a):
"Nowy Jork pozywa Instagram, TikTok i Youtube w związku z kryzysem zdrowia psychicznego młodzieży.
Pozew obejmuje 327 stron i zarzuca firmom m.in. celowe projektowanie platform w taki sposób, by uzależniały młodych użytkowników, co prowadzi m.in. do deprywacji snu, chronicznej nieobecności w szkołach oraz ryzykownych zachowań w świecie cyfrowy. Co ciekawe, zwraca także uwagę na finansowe straty dla społeczeństwa, m.in. straty produktywności czy koszty medyczne wynikające z tego kryzysu."
W temacie - krytycy filmowi zauważyli, że w serialach na platformach streamingowychch coraz częściej postacie opowiadają fragmenty akcji lub eskpozycji, a przecież przyjęta zasadą reżyserską jest "Show, don't tell"
Jednak widz bardzo często podczas filmu kompulsywnie spogląda w telefon, więc trzeba mu wyjść na przeciw i umożliwić oglądanie "w tle" poprzez opowiadanie dźwiękowe.
Spada oglądalność sportu, bo kto z młodych ludzi wytrzymie oglądanie bez przerwy kwarty meczu koszykówki lub połowy meczu piłkarskiego?
Ze starych też. Ja lubiłem oglądać sport a teraz na tenis to włączam sobie flash score i jak jest 5 - 5 to czasem obejrzę końcówkę seta czy meczu. Piłki to już od dawna nie oglądam. Nie mam kanału z NBA a na europejską nie da się patrzeć (ponoć na NBA już też nie). Nawet siata już mnie nudzi i nawet jak puszczam jakiś mecz to niemal przez cały czas coś sobie czytam. Ogólnie doszłem do wniosku, że sport jest strasznie nudny.
To samo zresztą z filmami. Już pisałem, że 95% twórczości zaliczam do dwóch gatunków (zabili go i uciek, głupi i głupszy) a dobry film, którego jeszcze nie oglądałem z kilka razy zdarza się raz na kilka lat.
@Przemko powiedział(a):
"Nowy Jork pozywa Instagram, TikTok i Youtube w związku z kryzysem zdrowia psychicznego młodzieży.
Pozew obejmuje 327 stron i zarzuca firmom m.in. celowe projektowanie platform w taki sposób, by uzależniały młodych użytkowników, co prowadzi m.in. do deprywacji snu, chronicznej nieobecności w szkołach oraz ryzykownych zachowań w świecie cyfrowy. Co ciekawe, zwraca także uwagę na finansowe straty dla społeczeństwa, m.in. straty produktywności czy koszty medyczne wynikające z tego kryzysu."
ciekawy wybór, stron pornograficznych nie pozywają
@Przemko powiedział(a):
"Nowy Jork pozywa Instagram, TikTok i Youtube w związku z kryzysem zdrowia psychicznego młodzieży.
Pozew obejmuje 327 stron i zarzuca firmom m.in. celowe projektowanie platform w taki sposób, by uzależniały młodych użytkowników, co prowadzi m.in. do deprywacji snu, chronicznej nieobecności w szkołach oraz ryzykownych zachowań w świecie cyfrowy. Co ciekawe, zwraca także uwagę na finansowe straty dla społeczeństwa, m.in. straty produktywności czy koszty medyczne wynikające z tego kryzysu."
W temacie - krytycy filmowi zauważyli, że w serialach na platformach streamingowychch coraz częściej postacie opowiadają fragmenty akcji lub eskpozycji, a przecież przyjęta zasadą reżyserską jest "Show, don't tell"
Jednak widz bardzo często podczas filmu kompulsywnie spogląda w telefon, więc trzeba mu wyjść na przeciw i umożliwić oglądanie "w tle" poprzez opowiadanie dźwiękowe.
Spada oglądalność sportu, bo kto z młodych ludzi wytrzymie oglądanie bez przerwy kwarty meczu koszykówki lub połowy meczu piłkarskiego?
wzrasta oglądalność rozgrywek w grach komputerowych - zjawisko nieznane pokoleniom sprzed 2005. Ba - w starożytnej Grecji do teatru szło się na wiele godzin, teraz 1,5 i koniec.
Komentarz
W cieniu nowojorskiej rozpierduchy przeszło kalafiornijskie głosiowanie na nowe przepisy zezwalające Demokratom na dowolne ustanawianie granic okręgów wyborczych (Proposition 50). To oznacza co najmniej 5 mandatów wydartych republikańskim okręgom w midermsach 2026.
https://calmatters.org/politics/2025/11/proposition-50-newsom-election-day/
Sprawa Izraela dzieli obóz MAGA i toruje drogę do zwycięstwa Demokratom.

Lisicki na YouTube ciekawie o tym mówi:
I słusznie. Wice-żydowstwo jest największą słabością Ameryki.
Może i ciekawie ale nielogicznie i pod tezę, jak to u Lisickiego. W Nowym Jorku demokraci wygrywają od ponad 40 lat, zagłosowali na akurat na tego demokratę z powodu Izraela? Mieli do wyboru skompromitowanego Cuomo.
...ogólnie to nie przesadzajmy
https://en.wikipedia.org/wiki/2025_New_York_City_mayoral_election
^letniego muslima poparło 20% mniej niż zarejestrowanych wyborców, bo głos oddało niecałe 40%, co i tak jest rekordem, bo nowojorczycy generalnie mają wywalone, typowa frekwencja wyborcza wynosi ok. 25%
Ot nowość typu kandydata, "outsider", który zhakował partię demokratyczną, pasujący do mechanizmów wzmagania emocji za pomocą nowych mediów, zachęciła część zwykle niegłosujących do pójścia do wyborów.
Wiele hałasu o nic.
No ale liczy się efekt końcowy. Wygrał.
...mam na myśli, że lewacy się powszechnie jarają tym wynikiem jako jakimś "punktem zwrotnym" a stawiam tezę, że w skali ogólnokrajowej US jest to bez znaczenia.
To już majstrowanie w Kalafiorni z dżerymanderką jest istotniejsze.
ps.
Jes to moim zdaniem również bez znaczenia z perspektywy miasta.
Z Katyniem też ktoś wyskoczy?
Ciekawe1; to tak z jak masonami -- oni też walczą głównie z Wiarą Świętą.
Wybory w Nowym Rojku z punktu widzenia kryzysu mieszkaniówki w Ameryce, ze szczególnym uwzględnieniem Nowym Rojku, gdzie zamieszkuje autor materiału.
Mamdani jest chrześcijaninem, proszę państwa, takim prawdziwym.
https://www.tiktok.com/@motherblair/video/7566717122915683615
A ci którzy namawiają białych do zakładania rodzin i posiadania dzieci to rasiści i suprematyści. Dobre są jedynie wielodzietne rodziny kolorowych imigrantów, bo dzięki nim społeczeństwa Zachodu stają się ubogacone konieczną różnorodnością.
https://www.economist.com/1843/2025/11/06/make-america-procreate-again-among-the-maga-fertility-fanatics
No, it isn't. Chrześcijaństwo zna dwie filozofie państwa (świeckiego): Zdaniem św. Augustyna zadaniem państwa jest zapewnienie pokoju społecznego. I szlus. Św. Tomasz dodaje jeszcze do tego sprawiedliwość, pewnie za swoim ukochanym Arystotelesem. O swoje zbawienie niech każdy zatroszczy się sam.
...tej wzmożonej osobie chyba nie chodzi o zbawienie
Nie da się zdefiiować dignity bez odwoływania się do eschatologii. Ta pani jest pastoressą, więc powina mieć jakieś niejasne przeczucie tej prawdy.
...ale najwyraźniej nie ma
"Nowy Jork pozywa Instagram, TikTok i Youtube w związku z kryzysem zdrowia psychicznego młodzieży.
Pozew obejmuje 327 stron i zarzuca firmom m.in. celowe projektowanie platform w taki sposób, by uzależniały młodych użytkowników, co prowadzi m.in. do deprywacji snu, chronicznej nieobecności w szkołach oraz ryzykownych zachowań w świecie cyfrowy. Co ciekawe, zwraca także uwagę na finansowe straty dla społeczeństwa, m.in. straty produktywności czy koszty medyczne wynikające z tego kryzysu."
...idę do Żabki (po chipsy)
W temacie - krytycy filmowi zauważyli, że w serialach na platformach streamingowychch coraz częściej postacie opowiadają fragmenty akcji lub eskpozycji, a przecież przyjęta zasadą reżyserską jest "Show, don't tell"
Jednak widz bardzo często podczas filmu kompulsywnie spogląda w telefon, więc trzeba mu wyjść na przeciw i umożliwić oglądanie "w tle" poprzez opowiadanie dźwiękowe.
Spada oglądalność sportu, bo kto z młodych ludzi wytrzymie oglądanie bez przerwy kwarty meczu koszykówki lub połowy meczu piłkarskiego?
powstaje kultura kompulsywna
Ze starych też. Ja lubiłem oglądać sport a teraz na tenis to włączam sobie flash score i jak jest 5 - 5 to czasem obejrzę końcówkę seta czy meczu. Piłki to już od dawna nie oglądam. Nie mam kanału z NBA a na europejską nie da się patrzeć (ponoć na NBA już też nie). Nawet siata już mnie nudzi i nawet jak puszczam jakiś mecz to niemal przez cały czas coś sobie czytam. Ogólnie doszłem do wniosku, że sport jest strasznie nudny.
To samo zresztą z filmami. Już pisałem, że 95% twórczości zaliczam do dwóch gatunków (zabili go i uciek, głupi i głupszy) a dobry film, którego jeszcze nie oglądałem z kilka razy zdarza się raz na kilka lat.
ciekawy wybór, stron pornograficznych nie pozywają
wzrasta oglądalność rozgrywek w grach komputerowych - zjawisko nieznane pokoleniom sprzed 2005. Ba - w starożytnej Grecji do teatru szło się na wiele godzin, teraz 1,5 i koniec.