Nie bardzo interesowałem się tym całym zamieszaniem z protestami, ale kiedy teraz mamy twarde dane ...
JPRD przecież tu nie ma czego się chwycić. Nawet nie analizując co SN może zrobić, a czego nie może, bo takie pitu pitu przeliczmy ponownie głosy musi też mieć podstawę i to precyzyjnie umocowaną w przepisach.
To Giertych taki jełop, czy może tatuś mu doradził ? Bicie piany dla bicia piany, kapiszon, gówno takie dla idiotów. Ale jeżeli jest okazja 6 sierpnia żeby się policzyć i wjechać do URM to dlaczego nie ?
Obrona wyborów a pokazanie tym pedałom, żeby jednak uważali, to są dwie osobne sprawy. Tych pierwszych nie ma co bronić, bo nikt nie atakuje, ale ukrócenie bezczelności, pokazaniem konkretnej rozpierduchy byłoby wskazane. Ale do tego potrzebni kibice. Machanie chorągiewkami i okrzyki precz z komuną nie mają sensu. Mocna demolka musi być.
Choć noc coraz ciemniejsza wydaje się osnuwać nad naszą umęczoną i tak pokaraną przez dobrego Boga Ojczyzną (nie mam tutaj na myśli tych długich i ciemnych, bugodrzanskich nocy grudniowych). I żadne znaki na niebie i ziemi nie wskazują, żeby ten coraz bardziej zasmucający bieg rzeczy miał zmienić w dającej się przewidzieć przyszłości, to wiary nigdy nie wolno tracić. Tak więc z kim widzimy się na wiecu we Wrocławiu z jednej strony rocznicowo-wspomnieniowym, a z drugiej antyrządowym, już w najbliższą sobotę, 13 grudnia w samo południe na pl. Grunwaldzkim (przy pomniku zamordowanych podczas IIWŚ Profesorów Lwowskich)?
Komentarz
Wyskakują komunikaty "Połączenie nie jest prywatne" i takie tam. Dla porządku mówię.
Naprawdę kryterium ?
Nie bardzo interesowałem się tym całym zamieszaniem z protestami, ale kiedy teraz mamy twarde dane ...
JPRD przecież tu nie ma czego się chwycić. Nawet nie analizując co SN może zrobić, a czego nie może, bo takie pitu pitu przeliczmy ponownie głosy musi też mieć podstawę i to precyzyjnie umocowaną w przepisach.
To Giertych taki jełop, czy może tatuś mu doradził ? Bicie piany dla bicia piany, kapiszon, gówno takie dla idiotów. Ale jeżeli jest okazja 6 sierpnia żeby się policzyć i wjechać do URM to dlaczego nie ?
Obrona wyborów a pokazanie tym pedałom, żeby jednak uważali, to są dwie osobne sprawy. Tych pierwszych nie ma co bronić, bo nikt nie atakuje, ale ukrócenie bezczelności, pokazaniem konkretnej rozpierduchy byłoby wskazane. Ale do tego potrzebni kibice. Machanie chorągiewkami i okrzyki precz z komuną nie mają sensu. Mocna demolka musi być.
SN wyda dobre postanowienie. Kwestia jest taka, że oni nie uznają SN.
To gdzie Hujownia ma ten domek ?
na przedmieściu ma wesoły Romek
I teraz wyobraźmy sobie że prezesem SN nadal jest Gersdorf, Rumunia jak nic by była.
Choć noc coraz ciemniejsza wydaje się osnuwać nad naszą umęczoną i tak pokaraną przez dobrego Boga Ojczyzną (nie mam tutaj na myśli tych długich i ciemnych, bugodrzanskich nocy grudniowych). I żadne znaki na niebie i ziemi nie wskazują, żeby ten coraz bardziej zasmucający bieg rzeczy miał zmienić w dającej się przewidzieć przyszłości, to wiary nigdy nie wolno tracić. Tak więc z kim widzimy się na wiecu we Wrocławiu z jednej strony rocznicowo-wspomnieniowym, a z drugiej antyrządowym, już w najbliższą sobotę, 13 grudnia w samo południe na pl. Grunwaldzkim (przy pomniku zamordowanych podczas IIWŚ Profesorów Lwowskich)?