Najpopularniejsze
Odp.: Dobre wieści spoza Agory na jesienne wieczory
Miejmy nadzieję że paluszki to tylko początek budowania świadomości konsumenckiej Polaków.
"Paluszki Beskidzie - Polska firma, którą warto wspierać. Aksam, rodzinna firma założona w 1993 roku w Osieku nie zwolniła pracowników i wypłacała pensje nawet po tym, jak w pożarze spłonęła hala produkcyjna.
Po 8 miesiącach kultowe paluszki serowo-cebulowe wróciły do sprzedaży, a na opakowaniach pojawił się napis: "Dziękujemy, że czekaliście"
"Przez długie miesiące otrzymywaliśmy od konsumentów setki wiadomości z pytaniami o ich powrót. Te słowa wsparcia i tęsknoty były dla nas niezwykle ważne – dawały motywację do działania w jednym z najtrudniejszych momentów w historii firmy. Dziś z dumą możemy ogłosić, że pod koniec marca 2025 roku produkcja została wznowiona, a od kwietnia paluszki stopniowo wracają na sklepowe półki w całej Polsce" - przekazała firma, która jest bardzo wdzięczna klientom."

Odp.: A moje dziecko powiedziało...
@Mania powiedział(a):
@trep powiedział(a):
Wrzucam na krótko. Niedługo usunę. Wnuś był najmłodszym strzelcem w historii strzelnicy. Pani instruktorka była mocno zdziwiona, że wnuś trafia w tarczę. Sąsiedzi widząc go od razu zaczęli gadać, że muszą swoich przyprowadzić.W każdym razie ja jestem dziadkiem na odległość, więc dbam o to, by gdy mnie nawiedza, spędzał czas w sposób atrakcyjny i by było to dlań z jakimś pożytkiem, żeby uczył się czegoś nowego, żeby były to rzeczy "dorosłe".
Warto byłoby nauczyć go tego i owego o komunistach.
Dzisiaj:
-- Tataaa, a Y X dziś powiedział do Z, e widzisz i Nawrocki wygrał. A ja mu jeszcze powiedziałem, ze zamieszka w pałacyku, a Trzaskowski ucieknie do Berlina.
Pierwsza klasa podstawówki, przypominam.
Odp.: Wybory, wybory i po wyborach - 2025
To są klimaty jak pośród ormowców w 81 roku.
Odp.: Wybory, wybory i po wyborach - 2025
@JORGE powiedział(a):
Taśmy Republiki pokazały jedną rzecz, oczywistą, ale jednak. Determinację Romana Giertycha. On walczy o życie. Ma chyba najwięcej do stracenia, możliwe że faktycznie całe swoje życie. I teraz pytanie zasadnicze, wcale nieoczywiste, czy opłacało się go dojeżdżać ? Wrogów można też i kupić, niekoniecznie trzeba prowadzić z nimi wojen atomowych. Z drugiej strony - jest też granica, granica wyrachowania i słabości, mam nadzieję że ci co ją przekroczyli nie pomylili się w swoich kalkulacjach.No, w każdym razie, alea iacta est, siwy łeb musi spaść. I cała rodzina razem z nim.
Chyba mimo wszystko łatwiej mieć Giertycha naprzeciwko siebie jako wroga niż za plecami jako sojusznika.

Odp.: Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe
@Berek powiedział(a):
Być może. Jednak jakoś nie widzę na scenie politycznej siły która realnie dążyłaby do realizacji naprawdę bezpiecznego państwa.
Naprawdę nie widzi koleżanka? PiS PO jedno zło? Acha.

Odp.: Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe
Zaczynając od kwestionowania zasady, że do Polski przybywa się przez przejście graniczne.

Odp.: Mem dnia
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
Za drugiej kadencji Tuska była już akcja, że oskarżali jakiegoś przypadkowego gościa w sądzie, tylko dlatego, że że nazywał się tak samo jak jakiś antyrządowy dziennikarz.
A w jednym z ministerstw zablokowano kartę wstępu szeregowego pracownika, bo się nazywał podobnie do wiceministra PiS. Niby się wytłumaczył, ale niesmak pozostał
