Najpopularniejsze
Odp.: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej - Karol Nawrocki
Był lepszy od Komorowskiego. To spory sukces, bo ikt ie oczekiwał, że wygra. Podejrzewam, że Kaczyński myślał: Jakbym wiedział, że nasz człowiek wygra, to dałbym kogo innego.

Odp.: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej - Karol Nawrocki
Wydaje mi się, że w 2015 Nawrocki by nie wygrał. Potrzebny był taki Duda.
Odp.: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej - Karol Nawrocki
Kolejny piękny dzień. Czwarty. Wybór Trumpa. Wybór Prevosta. Wybór Karola. Zaprzysiężenie Karola. To jest dobry rok. Dziękczynienie się należy.
Odp.: Duda jest najlepszy, nawet jak go nie ma ;)
Pani Nawrocka jest znakomitym argumentem przeciw aborcji.

Odp.: Duda jest najlepszy, nawet jak go nie ma ;)
U mnie wiele stracił, jak zaczął wyzywać Macierewicza. Ale ciągle - należy pamiętać, że alternatywną opcją był Komorowski.

Odp.: Duda jest najlepszy, nawet jak go nie ma ;)
Nie wiem, skąd się wzięły te informacje o patologii. Może z komentarzy przeciwników? Sam powiedział o swojej rodzinie:
"Karol Nawrocki otworzył się na temat rodziny. Opowiedział o rodzicach
Karol Nawrocki opowiedział nieco więcej o okresie dojrzewania. W rozmowie z Żurnalistą scharakteryzował ludzi, z którymi dorastał. Opowiedział też o ojcu (mężczyzna nie żyje). - Dorastałem wśród ludzi, którzy są zupełnie skrajnie do siebie niepodobni, czyli moja mama i mój tata, (...), inna emocja, inny krajobraz emocji. Inaczej ta miłość moja do taty i do mamy wyglądała (...). Tata nie był tak wrażliwym gościem, ale do ojca miałem taką miłość uciekającą, bo ja nie nadążałem za swoim ojcem, były takie momenty, że przez kilka lat go nie widziałem, gdzieś wyjeżdżał (...). On spędzał ze mną czas, ale nie tak dużo, jak moja mama. (...) Czasami nie widziałem, gdzie jest, co robi - skwitował. Wyznał również, kim byli jego rodzice zawodowo. - Ojciec z zawodu był tokarzem, ale był taki moment, że pracował na stoczni, był chyba przez trzy lata w Wielkiej Brytanii. Mama właściwie była w domu, wychowywała mnie i siostrę, ale podejmowała się różnych działalności - mówił kandydat popierany przez PiS.
Karol Nawrocki opowiedział również o swojej sytuacji finansowej w przeszłości. Choć jego rodzina nie miała problemów w tej sferze, kandydat podejmował się pracy. - Ja nie żyłem na pewno w biedzie, mama o mnie dbała, ojciec też dokładał starań, ile mógł, ale na te rzeczy, które chciałem zrealizować, (...) musiałem zarabiać sam. Sytuacja finansowa w mojej rodzinie, gdy ja byłem nastolatkiem, nie była najlepsza. Nie byłem z biedy, tego nie chcę nikomu wmawiać - wyznał."
Mam dużo szacunku dla niego, że sam doszedł do miejsca, w którym się znajduje. I dużo tolerancji dla jego przeszłości. Nie przeszkadzają mi tatuaże, ustawki i kibolstwo, bo mimo to wyszedł na ludzi i osiągnął więcej niż niejeden zmanierowany goguś z tzw. dobrej rodziny. Jest dobrym człowiekiem, ma wspaniałą rodzinę i to jest najważniejsze dla mnie. Na marginesie, do kiboli też nic nie mam, a właściwie mam dużo sympatii, od kiedy Tusk ich tak nazwał. Szacunek za właściwą postawę, kiedy trzeba.

Odp.: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej - Karol Nawrocki
Stoimy z Wachmistrzem i Pigwą na posterunku. Przed chwilą wymieniliśmy uściski dłoni z Jackiem Kowalskim. Tłum skanduje "Karol! Karol!"
