Najpopularniejsze
Odp.: Wybory 2025
Wiadomo, tzw. drobni przedsiębiorcy nigdy nie wybaczą PiSowi podwyższenia płacy minimalnej. Na każdym działaniu ktoś traci, kiedy Numerobis zbudował Kleopatrze pałac i uratował się w ten sposób przed rzuceniem krokodylom na pożarcie, krokodyle urządziły wielką demonstrację. Ja też uznaję Przemysława Czarnka za osobistego wroga i jakbym był idiotą (jak większość naukowców), to bym rozszerzył to na wrogość do PiSu. Ale takich ludzi cuzamen do kupy jest kilka procent, popularność ZiS wynika w większości z uderzenia propagandowego, moim zdaniem - największego w historii ludzkości.

Odp.: Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe
@marniok powiedział(a):
Polska na tle Europy chyba wyróżnia się afrykanskością (zgodnie z teorią że do ludzi białych dużo nam brakuje).
W latach dziewięćdziesiątych Szkoła Orląt w Dęblinie miejsca dla pilotów myśliwców miała zarezerwowana dla synów i pociotków oficerów tam pracujących. Niższe stanowiska obsługi były dla plebsu z zewnątrz.
Tak samo wśród lekarzy, prawników, górników.
Nie myślę żeby to zbytnio się ukróciło mimo różnych takich prób uwolnienia zawodów.
To wiele wyjaśnia w kwestii poparcia w/w środowisk dla PO słusznie postrzeganego jako partia "układowa" oraz "konserwatywna" w sensie utrzymywania dotychczasowych sitw i koterii
Bugoodrze: Afrykańska struktura społeczna, dalekowschodnia rozrodczość, sowiecka religijność.

Odp.: Ekstrakt - Smoleńsk 2010
Jak się to pięknie wszystko spina:
„Prowadzący sprawę ppłk Marcin Maksjan krytykował rząd PiS i w oczywisty sposób nie jest bezstronny” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Mariusz Błaszczak. Od 2011 do 2016 roku Maksjan zajmował wyjaśnianiem przyczyn katastrofy smoleńskiej.
(..) Sprawdziliśmy, rzeczywiście felietony prok. ppłk. Marcina Maksjana można ciągle znaleźć na stronach powołanego w 2017 r. Stowarzyszenia Prokuratorów „Lex Super Omnia”. Maksjan podkreśla w nich, że czuje się osobą prześladowaną przez rząd PiS w szczególności przez szefa MON tego rządu.
(..) Jak ujawniła przed miesiącem „Gazeta Polska Codziennie”, ojciec prokuratora ppłk. Marcina Maksjana służył w okresie PRL w pułku podporządkowanym Zarządowi II Sztabu Generalnego. Według tych informacji, Wojskowe Biuro Historyczne, którym kierował wówczas prof. Sławomir Cenckiewicz, wydało opinię, że pułk ojca prok. Maksjana, był częścią aparatu bezpieczeństwa PRL. Po 1989 r. ojciec prok. Marcina Maksjana trafił do Wojskowych Służb Informacyjnych, które decyzją Sejmu z 2006 r., czyli za czasów pierwszego rządu PiS, zlikwidowano.
Źródło.
Jaka piękna klamra spinająca Zamach w Smoleńsku, likwidację wojsk na wschód od Wisły i zemsta za ich przywrócenie.
Odp.: Geopolityka czyli śladem Bartosiaka
@Przemko powiedział(a):
@ms.wygnaniec powiedział(a):
Odnoszę wrażenie, że dr Bartosiak, po oszałamiającym sukcesie swoich przewidywań odnośnie Armii Nowego Wzoru, co pola Ukrainy zweryfikowały, może trochę mniej pozytywnieOficjalna wykładnia jest taka, że wszystko poszło dokładnie jak Bartosiak przewidział, po prostu nie rozumiemy tego co napisał.
Nie dojrzeliśmy do tej myśli najwyraźniej.
Cycując śp. klasyka FF. To Form nie było przygotowane na zrozumienie jego myśli.

Odp.: Eurowizja 2022
Koleś nawija o hiszpańskich konkwistadorach ale nie wspomina jak oni nazywają indyka.
Otóż indyk po hiszpańsku to jest "pavo". Noż, kurna "paw", isn't it?
Przecież to, co przychodzi na myśl Polakowi to "paw".
Zapytałem Tereski i co ciekawe, we wszystkich językach filipińskich (jest ich kilka), indyk to "pabo" co znaczy to samo, ale wiemy, że w hiszpańskiem "b" i "v" są wymienne a w filipińskim jest dużo naleciałości hiszpańskiego.
Notto, kurka indyjska, zaciekawionem drążę dalej:
Jeśli po waszemu indyk to pabo to jak wtedyk jest paw, a? - pytam z tryjumfującem uśmiechem, myśląc "ale ją zażyłem", hehe.
A ona NATO: "No jak to jak? Prawdziwy paw czyly "paboreal"".
Poległem.
Sprawdziłem po hiszpańsku i paw to faktycznie "pavo real" a indyk to "pavo'' ale jakiś taki nie realny, podpucha czy cuś, hehe.
Odp.: Donald Trump
No to tak:
- Radomianie oddadzą Kielce,
- Kielczanie oddadzą Radom,
- Katowiczanie oddadzą Sosnowiec,
- Bielsko-Biała odda Katowice,
- Toruń odda Bydgoszcz,
- Bydgoszcz odda Toruń,
- Brodnica odda Rypin,
- Białystok odda Suwałki,
- Suwałki oddadzą Białystok,
- wszystkie miasta oddadzą Warszawę,
wystarczy?
Odp.: WYBORY 2023
Weźmy sobie np. porównajmy te wybory z 2015 r. i 2019 r. Komitety trochę inne, więc niektóre posumujemy:
PiS + PJJ 37,58 / 43,59 / 37,01
SLD + Razem + PO + N. + Zieloni 42,86 / 39,96 / 39,31 (tak, dobrze przeczytaliście, im spada, nie rośnie)
PSL + "ktoś nowy" 13,94 / 8,55 / 14,4
Konfa 4,76 / 6,81 / 7,16
Więc wyniki z 2015 r. i 2023 r. są dość podobne, a różnią się (1) minimalnie jak chodzi o PiS i sumę PSL / kogoś nowego, (2) wzrost dla Konfy - wyraźny dla niej, ale minimalny w skali całości (3) nieznaczny spadek Lewicy i PO
Z kolei wyniki z 2019 r. różnią się już dość istotnie. Otóż ok. 5-6% mniej ma PSL / ktoś nowy i o tyle więcej ma PiS.
Wiem, że to są różne elektoraty, że zwiększa się frekwencja, że to są fizycznie inne osoby. To jest pewne uproszczenie, ale te 6% przy zorganizowaniu tamtej strony dało im większość. Czy te 6% kocha Tuska, powrót do realiów sprzed 2015 r., całą eko-agendę, zmiany płci i przyjmowanie uchodźców z Lampedusy to szczerze wątpię. To te 5-6% jest istotne dla przyszłości, nie 40% lewicy / Tuska.
Odp.: JebaćPiSy macie krew na rękach!
Po publikacji protokołu z przesłuchania śp. BArbary Skrzypek:
Czytam zeznania śp. Barbary Skrzypek i stoi jak byk na stronie 7: „zdecydowałam się na przekazanie pełnomocnictwa prezesowi”, „w sposób formalny”, „dokument oboje podpisaliśmy”. Czuchnowski pisał, że Skrzypek nie podpisała pełnomocnictwa. Jakiś komentarz? Bo mi określeń na typa brakuje. Screen z Wyborczej i 7 strona zeznań
— napisał Grzegorz Wszołek, publicysta.
Źródło
Czyli publikacja w GazWyb byłą typową wrzutką mającą skierować podejrzenia na niewinną osobę, aby odwrócić uwagę od prawdziwych winnych.
Odp.: Pochwała Wielkiego Stalina
Ze wszystkich kapitałów świata, najcenniejszym i najbardziej decydującym kapitałem są ludzie!
Idą sobie Gorbaczow z Reaganem przez Moskwę. Nagle Reagan się pochyla i coś podnosi z chodnika - złoty pierścionek! Widzę Misza, że u was to złoto leży na ulicach - mówi - nie to co u nas, my skarby trzymamy w zamkniętych skarbcach, za kratami i pod strażą.
-Bo dla was skarby to złoto i szlachetne kamienie - mówi Grobaczow - a dla nas najwiekszym skarbem są ludzie!
