Najpopularniejsze
Odp.: Wybory 2025
W wyborach uzupełniających do Senatu w Krakowie wygrała kandydatka PO z wynikiem 50,4%. Jakieś pytania odnośnie stanu tenkrajowców?
Możemy się pocieszać, że Klich miał tam 70%, więc zjazd spory ale mnie to nie rusza, mamy zdeprawowane społeczeństwo, bo owa zwyciężczyni uzyskała trochę ponad 25 tyś głosów! no gratulujemy PiS w Krakowie.
Odp.: Czy PiS to partia leniwych i zdegenerowanych tłustych kotów?
Interesująca jest też postawa ogółu Polaków. Przez 35 rządziło jedno hasło: jeść! Komunizm Polaków wygłodził bardzo, więc pragnęli tylko jednego: wypasionych chałup, luksusowych bryk, nie Syrenek czy małych Fiatów tylko Toyot i Mercedesów i wycieczek nad ciepłe morza do luksusowych hoteli. Zbiorowa konsumpcja też ich cieszyła, lubili jeździć nowym autostradami i podobały im się odpicowane wsie i miasteczka. Teraz kiedy Polska jest normalnym zachodnim krajem, Polacy nie mają pomysłu na siebie, czego dowodem są ostatnie wybory. Donald Tusk to ewidentne cofnięcie się do lat 90-tych ale nie traci on popularności a przecież normalnym odruchem nawet nie moralnym ale zwykłym, opartym jedynie na instynkcie samozachowawczym, jest odrzucenie go ze wstrętem.

Odp.: JebaćPiSy macie krew na rękach!
@ms.wygnaniec powiedział(a):
Czy jakiś admin może skrócić męki?@vigilate1944 powiedział(a):
Ten Lodowski to jakiś czubek. Amerykańskie popychadło, pachołek i pomietło. I, oczywiście, ukraińska podpaska.
Tak, wystatczy już tego.

Odp.: JebaćPiSy macie krew na rękach!
Czy jakiś admin może skrócić męki?
@vigilate1944 powiedział(a):
Ten Lodowski to jakiś czubek. Amerykańskie popychadło, pachołek i pomietło. I, oczywiście, ukraińska podpaska.
Odp.: JebaćPiSy macie krew na rękach!
Polecam: prof Zybertowicz 'Transformacja podszyta przemocą' oraz ' W uścisku tajnych służb'
Lata dziewięćdziesiąte na pełnej.
A dla schorowanej 66 latki odmowa udziału w przesłuchaniu pełnomocnika to już wyjątkowe kurestwo.
Odp.: JebaćPiSy macie krew na rękach!
Tak mi się skojarzyło z Herlingiem Grudzińskim który zmarł niedługo po "przesłuchaniu" przez dwie funkcjonariuszki GazWyb starające się wydusić z niego że Herbert współpracował z bezpieką.
I drugie skojarzenie - śmierć ks. Blachnickiego po rozmowie z Gontarczykami.

Odp.: Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe
@KazioToJa powiedział(a):
żeby nas upokorzyć jeszcze bardziej
Od czasów Ewci Kopacz nic mnie w tej materii nie zdziwi. Tym bardziej nie upokorzy.
Raczej wręcz przeciwnie - muszę się pilnować by nie grzeszyć pychą. Co trudne wobec bezdennej durnoty ogromnej części populacji zamieszkującej teren między Odrą a Bugiem.

Odp.: Naszym orężem jest prawda
Mówiło się, że miała wyjść za mąż za Grzegorza Brauna i przyjąć nazwisko Ewa Braun.

Odp.: Humer
Usłyszałem dziś świetną historię - opowiem, póki pamiętam szczegóły. Znajomi podpisywali akt notarialny. Osoby: Z - znajomy, P - pośrednik, N - notariusz. Wszystko już podpisane, chat czat, uśmiechy.
Z: Z ciekawości zapytam, po zmianie władzy ruszyło się czy przygasło?
N: Dla mnie bez różnicy, ale to może P powie.
P: No, kredytów jest nieco mniej. To wynika głównie z faktu, że pod koniec 2k23 jak były te 2%, to było dużo. No, w 2k24 było 40% mniej kredytów niż w 2k23.
N: Gorzej, że koszty wzrosły.
Z: Jakie koszty?
N: Prowadzenia działalności. Miały pójść w dół a poszły w górę.
Z: Dał pan wiarę obietnicom?
N: Tak.
Z: (z przekąsem) Aa, te słynne 100 konkretów?
P: No, ale skądś muszą brać pieniądze. Od kogo mają brać jak nie od przedsiębiorców.
W tym momencie P i druga strona umowy opuszcza lokal, zostają tylko znajomi i N.
N: (zebrało mu się na wyznania) Muszę się państwu przyznać, że dałem się oszukać. Bardzo się interesuję polityką. To moja pasja, można powiedzieć. Wszystko śledzę. I tak się dałem oszukać.
Z: No, niedługo wybory, jest szansa się zrehabilitować.
Gdzieś jeszcze w którymś momencie padło, że głosiował na Hujownię, i tego Hujownię uznał za oszusta czy tam wspólnika w oszustwie.
No więc tak. Goś skończył studia prawnicze. Do tego trzeba mieć jakąś kiepełę. Te wszystkie egzaminy. Biuro ma naprzeciwko wejścia do sądu rejonowego. Interesuje się polityką i to mocno. To jego pasja życiowa. I dał się oszukać na Hujownię.
Ja o Hujowni wiedziałem wszystko w pierwszej sekundzie, jak się okazało, że idzie do polityki.
Bas! Co tam w pierwszej sekundzie? Wiedziałem o nim wszystko lata wcześniej. Raz, że kiedyś do nasz przyszła czerwona koleżanka z czerwoną matką i ta matka była na rekolekcjach prowadzonych przez Hujownię i jej się bardzo podobały. Dwa, że pracował przecież dla tvn.