Michał Probierz nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski.
Ciekawostka - reprezentacja Norwegii od 1998 roku miała sześciu selekcjonerów. My będziemy mieć szóstego w ciągu 7 lat.
Jedyną rozsądną kandydaturą na następcę Probierza jest Robert Makłowicz. Tylko on jest w stanie zlikwidować niesmak jaki obecnie panuje przy tej reprezentacji. Tylko on może dorównać stylem do poprzednika.
I wyobraźcie sobie te konferencje prasowe!
Panie Robercie, jaka jest recepta na awans?
No cóż, awansu nie robi się w trzy minuty, to nie jest zupka chińska. Trzeba dużo cierpliwości, szczypty szczęścia, poza tym mniej buraków w kadrze i związku, więcej na talerzu i wszystko będzie cacy
Komentatorzy mówią, że to największy sukces w historii polskiego motosportu. Robert Kubica wygrywa 24h Le Mans Hyper Cars, w dodatku jako pierwszy w historii prowadząc niefabryczny pojazd. Jechał Ferrari (żółtym) a dwa czerwone, fabryczne Ferrari dojechały na miejscach 3 i 4. Drugie miejsce dla fabrycznego Porsche.
Ten sukces wymagał kilku warunków. Kubica już wcześniej prowadzić (czy tam miał wyjść na prowadzenie), ale wtedy prowadził fabryczny wóz Ferrari i kazali Robertowi odpuścić - żeby wygrał wóz fabryczny a nie z salonu. Potem jednak fabryczny Ferrari musiał dłużej postać na pit stopie. W końcu Porsche wyprzedził dwa fabryczne Ferrari i derekcja uznała, że nie ma gwarancji, by któryś fabryczny wyprzedził niemca, to lepiej, żeby wygrał amatorski Ferrari niż niemiec.
Gnój twierdzi, że od tej wygranej bardziej prestiżowe jest tylko wygranie klasyfikacji generalnej F1. Robert ostatnie 3,5h spędził za kółkiem. Chciał być tym, który minie linię mety.
Komentarz
I przy tym sobie zostań.
Michał Probierz nie widzi możliwości współpracy z nowym prezydentem Nawrockim
A na czym owa współpraca miałaby ewentualnie polegać?
Z fb
Michał Probierz nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski.
Ciekawostka - reprezentacja Norwegii od 1998 roku miała sześciu selekcjonerów. My będziemy mieć szóstego w ciągu 7 lat.
Jedyną rozsądną kandydaturą na następcę Probierza jest Robert Makłowicz. Tylko on jest w stanie zlikwidować niesmak jaki obecnie panuje przy tej reprezentacji. Tylko on może dorównać stylem do poprzednika.
I wyobraźcie sobie te konferencje prasowe!
Robert Makłowicz może najwyżej polecić Sławku Nowaku a wtedy mogą zniknąć wszystkie piłki.
Komentatorzy mówią, że to największy sukces w historii polskiego motosportu. Robert Kubica wygrywa 24h Le Mans Hyper Cars, w dodatku jako pierwszy w historii prowadząc niefabryczny pojazd. Jechał Ferrari (żółtym) a dwa czerwone, fabryczne Ferrari dojechały na miejscach 3 i 4. Drugie miejsce dla fabrycznego Porsche.
Ten sukces wymagał kilku warunków. Kubica już wcześniej prowadzić (czy tam miał wyjść na prowadzenie), ale wtedy prowadził fabryczny wóz Ferrari i kazali Robertowi odpuścić - żeby wygrał wóz fabryczny a nie z salonu. Potem jednak fabryczny Ferrari musiał dłużej postać na pit stopie. W końcu Porsche wyprzedził dwa fabryczne Ferrari i derekcja uznała, że nie ma gwarancji, by któryś fabryczny wyprzedził niemca, to lepiej, żeby wygrał amatorski Ferrari niż niemiec.
Wygrana ta była możliwa dzięki Obajtkowi:
https://sportowefakty.wp.pl/wyscigi-samochodowe/1194079/kubica-wygral-24h-le-mans-politycy-pis-ruszyli-z-gratulacjami
Naprawdę zaczynam wierzyć w to, że jakby Donald Tusk został premierem Sahary...
Gnój twierdzi, że od tej wygranej bardziej prestiżowe jest tylko wygranie klasyfikacji generalnej F1. Robert ostatnie 3,5h spędził za kółkiem. Chciał być tym, który minie linię mety.