Philip K. Dick żył w Matrixie zanim to było modne
                    Pamiętacie taki klasyczny film SF, Le Matrix? Pewnie nie pamiętacie, droga młodzieży, bo ten film się odbył w roku 1999. 
I wiecie co? Właśnie się dowiedziałem, że Wielki Dick mówił o Matrixie już w 1977.
Obaczcie:

...właśnie se uświadomiłem, że cóż to za senzacja, że okazało się, że jakiś dinożarł wywodził się z dewońskich gadów, eh, żyzń.
Nu, wsio taki, jeśli ktoś pamięta jeszcze ten film, to zachęcam poświęcić pięć minut na obejrzenie jw. Wszystko tam jest, w szczególności Wyrocznia i deja vu. No i sama idea, że żyjemy w komputerku przenośnym.
                I wiecie co? Właśnie się dowiedziałem, że Wielki Dick mówił o Matrixie już w 1977.
Obaczcie:

...właśnie se uświadomiłem, że cóż to za senzacja, że okazało się, że jakiś dinożarł wywodził się z dewońskich gadów, eh, żyzń.
Nu, wsio taki, jeśli ktoś pamięta jeszcze ten film, to zachęcam poświęcić pięć minut na obejrzenie jw. Wszystko tam jest, w szczególności Wyrocznia i deja vu. No i sama idea, że żyjemy w komputerku przenośnym.
0    
            Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.                    
                                    
Komentarz
Imperium rzymskie nigdy się nie rozpadło