Swoją drogą, miałem kiedyś pomysł, by na 100 lecie niepodleglości wyrzeźbiony został gigantyczny palec Lichockiej, i ustawiony tak, by go było widać z Kaliningradu.
@Wielen powiedział(a):
Swoją drogą, miałem kiedyś pomysł, by na 100 lecie niepodleglości wyrzeźbiony został gigantyczny palec Lichockiej, i ustawiony tak, by go było widać z Kaliningradu.
Tam w tej Narwie od 2022 trwa taka wymiana uprzejmości, że Estończycy wieszają wielkie flagi Ukrainy tak aby były widoczne z rosyjskiej strony rzeki, nad brzegiem robią festiwale muzyczne albo pokazy filmów na wielkim ekranie tak żeby druga strona widziała i słyszała. A ruscy jak to ruscy, odpowiedzieli po swojemu.
@Wielen powiedział(a):
Swoją drogą, miałem kiedyś pomysł, by na 100 lecie niepodleglości wyrzeźbiony został gigantyczny palec Lichockiej, i ustawiony tak, by go było widać z Kaliningradu.
By to pewnie po swojemu zinterpretowali:
-- "Nu, nu, tawariszczi ja słyszał, szto Paliaki postawili gigantskij srjednij paljec sztoby posmjejatsja nad nami."
-- "Odkuda tawariszcz president? Oni pakazywajuć szto my wsjegda nomer odin!"
"Pod oficjalną narracją Kremla o „nierozerwalnej przyjaźni” z Chinami kryje się zupełnie inny, znacznie mroczniejszy obraz – wynika z raportu Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), który na przełomie 2023 i 2024 roku wykradła grupa hakerska Ares Leaks. Dokument, jak podaje The New York Times i przytacza hiszpański HuffPost, określa Pekin wprost mianem „wroga” oraz „niebezpiecznego przeciwnika”, podważającego rosyjskie bezpieczeństwo w chwili, gdy Moskwa ugrzęzła w wojnie na Ukrainie i zmaga się z zachodnimi sankcjami. Co więcej, autentyczność pliku potwierdziło sześć zachodnich służb wywiadowczych, co nadało sprawie wymiar geopolitycznej burzy."
@Przemko powiedział(a):
"Pod oficjalną narracją Kremla o „nierozerwalnej przyjaźni” z Chinami kryje się zupełnie inny, znacznie mroczniejszy obraz – wynika z raportu Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), który na przełomie 2023 i 2024 roku wykradła grupa hakerska Ares Leaks. Dokument, jak podaje The New York Times i przytacza hiszpański HuffPost, określa Pekin wprost mianem „wroga” oraz „niebezpiecznego przeciwnika”, podważającego rosyjskie bezpieczeństwo w chwili, gdy Moskwa ugrzęzła w wojnie na Ukrainie i zmaga się z zachodnimi sankcjami. Co więcej, autentyczność pliku potwierdziło sześć zachodnich służb wywiadowczych, co nadało sprawie wymiar geopolitycznej burzy."
@Przemko powiedział(a):
"Pod oficjalną narracją Kremla o „nierozerwalnej przyjaźni” z Chinami kryje się zupełnie inny, znacznie mroczniejszy obraz – wynika z raportu Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), który na przełomie 2023 i 2024 roku wykradła grupa hakerska Ares Leaks. Dokument, jak podaje The New York Times i przytacza hiszpański HuffPost, określa Pekin wprost mianem „wroga” oraz „niebezpiecznego przeciwnika”, podważającego rosyjskie bezpieczeństwo w chwili, gdy Moskwa ugrzęzła w wojnie na Ukrainie i zmaga się z zachodnimi sankcjami. Co więcej, autentyczność pliku potwierdziło sześć zachodnich służb wywiadowczych, co nadało sprawie wymiar geopolitycznej burzy."
Z cyklu "sankcje nie działają": indeks "barszczu ukraińskiego" (tej zupy, w tej chwili nazywanej w Rosji barszczem rosyjskim) podskoczył rok do roku o 40%, średnia cena kebaba w Rosji również rok do roku skoczyła o 40%.
Pojawiły się nowe nagrania zabitych Wagnerowców w Mali, dziwnie wygląda jak faceci w klapkach z kałasznikowami w rękach zaskakują profesjonalnie ubranych i wyposażonych żołnierzy w pojazdach.
Komentarz
Kiedyś podobno wyklinali wrogów w czasie nabożeństw w cerkwi.
Swoją drogą, miałem kiedyś pomysł, by na 100 lecie niepodleglości wyrzeźbiony został gigantyczny palec Lichockiej, i ustawiony tak, by go było widać z Kaliningradu.
Tam w tej Narwie od 2022 trwa taka wymiana uprzejmości, że Estończycy wieszają wielkie flagi Ukrainy tak aby były widoczne z rosyjskiej strony rzeki, nad brzegiem robią festiwale muzyczne albo pokazy filmów na wielkim ekranie tak żeby druga strona widziała i słyszała. A ruscy jak to ruscy, odpowiedzieli po swojemu.
By to pewnie po swojemu zinterpretowali:
-- "Nu, nu, tawariszczi ja słyszał, szto Paliaki postawili gigantskij srjednij paljec sztoby posmjejatsja nad nami."
-- "Odkuda tawariszcz president? Oni pakazywajuć szto my wsjegda nomer odin!"
👣
🐾
🐾
"Pod oficjalną narracją Kremla o „nierozerwalnej przyjaźni” z Chinami kryje się zupełnie inny, znacznie mroczniejszy obraz – wynika z raportu Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), który na przełomie 2023 i 2024 roku wykradła grupa hakerska Ares Leaks. Dokument, jak podaje The New York Times i przytacza hiszpański HuffPost, określa Pekin wprost mianem „wroga” oraz „niebezpiecznego przeciwnika”, podważającego rosyjskie bezpieczeństwo w chwili, gdy Moskwa ugrzęzła w wojnie na Ukrainie i zmaga się z zachodnimi sankcjami. Co więcej, autentyczność pliku potwierdziło sześć zachodnich służb wywiadowczych, co nadało sprawie wymiar geopolitycznej burzy."
https://infosecurity24.pl/za-granica/rosyjsko-chinska-przyjazn-bez-granic-to-fikcja-wyciekl-tajny-raport-fsb
...to wynika wprost z uwarunkowań geopolitycznych, z geopolityki - tej rzeczywistej a nie z beletrystyki i stand-upu typów w stylu Bartosiaka
Nie do wiary! Gdyby czytali tut. Forumek [y sąsiedni], to od dawna by wiedzieli.
Duphawdy, głębia analizy tut. think-tanku jest niecodzienna!
Z cyklu "sankcje nie działają": indeks "barszczu ukraińskiego" (tej zupy, w tej chwili nazywanej w Rosji barszczem rosyjskim) podskoczył rok do roku o 40%, średnia cena kebaba w Rosji również rok do roku skoczyła o 40%.
Pojawiły się nowe nagrania zabitych Wagnerowców w Mali, dziwnie wygląda jak faceci w klapkach z kałasznikowami w rękach zaskakują profesjonalnie ubranych i wyposażonych żołnierzy w pojazdach.