@ms.wygnaniec powiedział(a):
Ale widać, że zdają sobie sprawę, że przeliczenie głosów może dać 'zaskakujące' rezultaty, więc grają teraz na głosy nieważne. Ktoś tam jest choć trochę ogarnięty. A argument z zastosowaniem Rozkład Benforda mnie rozczulił. Szkoda że nie doczytali ograniczeń jego stosowania.
Policzyłem. Chyba znaleźli sposób na unieważnienie wszystkich wyborów jakie się kiedykolwiek odbyły łącznie z wyborem sołtysa. Potężne narzędzie.
Nie wrzucajcie wszystkich biskupów do jednego episkopatu.
Nasz biskup przed wyborami przemówił bardzo godnie y odważnie.
Co ciekawe, na relacji z przemówienia opublikowanego na stronach Kurii nie było tego akapitu. Deep State?
@ms.wygnaniec powiedział(a):
Ale widać, że zdają sobie sprawę, że przeliczenie głosów może dać 'zaskakujące' rezultaty, więc grają teraz na głosy nieważne. Ktoś tam jest choć trochę ogarnięty. A argument z zastosowaniem Rozkład Benforda mnie rozczulił. Szkoda że nie doczytali ograniczeń jego stosowania.
Policzyłem. Chyba znaleźli sposób na unieważnienie wszystkich wyborów jakie się kiedykolwiek odbyły łącznie z wyborem sołtysa. Potężne narzędzie.
Nie znaleźli
Pomijając wszystkie dyrdymały o hipotezach zerowych, testowaniu hipotez statystycznych, poziomach istotności i ufności czy rozkładzie Benforda (który znam od wczoraj, ale to bez znaczenia, skoro istnienie rozkładów po prostu przyjmuje się do wiadomości, a we wzmiankowanym przypadku odczuwa się jeszcze pewną harmonię dla rzeczy tak wysoce intuicyjnej). O tym wszystkim mógłbym opowiadać długo ludziom, którzy mogliby odnieść wrażenie, że wiem na ten temat nico więcej od nich. Wrażenie niekiedy uzasadnione co jednak nie zmienia faktu że ze statystyki jestem zielony. Prawie kompletnie zielony.
Dlatego
postaram się całą rzecz narysować lub po prostu wygestykulować machając rękami.
Dla autora protestu rozstrzygająca jest czy wartość
χ
2
=
∑
k
=
1
9
(
n
k
-
n
p
k
B
)
2
n
p
k
B
=
n
∑
k
=
1
9
(
p
k
-
p
k
B
)
2/
p
k
B
.
dla kolumny danych "liczby kart wyjętych z urn" wszystkich komisji obwodowych przekroczy 15,51. Wyniki na poziomie setek czy tysięcy mają oznaczać znaczne odchylenia od wzorca Benforda burzące domniemanie autentyczności dokumentu i przesuwające ciężar dowodu na organ organizujący wybory.
Podążając tą drogą wykazałem bardzo silne domniemanie braku autentyczności wyborów do Bundestagu AD2025.
Inteligentny człowiek nie powinien nawet dopuszczać możliwości że wybory w Niemczech nie zostały przewalone. Oh wait...
Właściwie nie wypada mi się znęcać nad autorami "Obywatelskiego Protestu Wyborczego", bo to dzięki nim zdobyłem wiedzę nt. Benford Distribution, ale dodam jeszcze, że wyniki wszystkiego, co mierzy ludzkość mają Uniform Distribution, ale tylko wtedy, gdy ułożymy je na skali logarytmicznej. Niestety liczby uprawnionych do głosowania w obwodowych komisjach wyborczych to głównie setki i tysiące. Dla porównania, takie czasy połowicznego zaniku w procesie rozpadu promieniotwórczego, to tysięczne sekundy, dni, a czasem miliony lub miliardy lat. Kilkanaście rzędów wielkości a nie 2 lub 3.
@Inż powiedział(a):
Nie wrzucajcie wszystkich biskupów do jednego episkopatu.
Nasz biskup przed wyborami przemówił bardzo godnie y odważnie.
Co ciekawe, na relacji z przemówienia opublikowanego na stronach Kurii nie było tego akapitu. Deep State?
@Inż powiedział(a):
Nie wrzucajcie wszystkich biskupów do jednego episkopatu.
Nasz biskup przed wyborami przemówił bardzo godnie y odważnie.
Co ciekawe, na relacji z przemówienia opublikowanego na stronach Kurii nie było tego akapitu. Deep State?
@posix powiedział(a):
Episkopat w ogóle zauważył wybory?
Tak, żałoba.
W sam punkt.
Tak dobrze żarło: Papa Franciszek rozwadniał doktrynę, w Polsce ZiS napędzał apostazje, Ilość wiernych spadała więc mniej niewdzięcznej roboty dla purpuratów. Komu to przeszkadzało?
A tu pyk - Leon XIV-ty i Karol Nawrocki. Jak nie idzie, to nie idzie.
Komentarz
Aby nie było, cyferki pojedynków prezydenckich PiS-PO:
2005
I tura
Liczba kart ważnych 15 051 157
Liczba głosów nieważnych 99 661
Frekwencja 49,74
II tura
Liczba kart ważnych 15 439 684
Liczba głosów nieważnych 155 233
Frekwencja 50,99
2010
I tura
Liczba kart ważnych 16 923 832
Liczba głosów nieważnych 117 662
Frekwencja 54,94
II tura
Liczba kart ważnych 17 050 417
Liczba głosów nieważnych 197 396
Frekwencja 55,31
2015
I tura
Liczba kart ważnych 15 023 886
Liczba głosów nieważnych 124 952
Frekwencja 48,96
II tura
Liczba kart ważnych 16 993 169
Liczba głosów nieważnych 250 231
Frekwencja 55,34
2020
I tura
Liczba kart ważnych 19 483 760
Liczba głosów nieważnych 58 301
Frekwencja 64,51%
II tura
Liczba kart ważnych 20 636 635
Liczba głosów nieważnych 177 724
Frekwencja 68,18
2025
I tura
Liczba kart ważnych 19 689 597
Liczba głosów nieważnych 85 813
Frekwencja 67,31
II tura
Liczba kart ważnych 21 033 457
Liczba głosów nieważnych 189 294
Frekwencja 71,63%
Nie znaleźli
i dobrze,
moze to epidiaskopowi ócz trochę otworzy
i przestaną se tak dworować
Episkopat w ogóle zauważył wybory?
Tak, żałoba.
To dlaczego nie wystawili platformy na trzaskowskim marszu? Global Order of Satan mógłby się posunąć.
I otwarcie opieprzą Nawrockiego że to przez niego? Zapewne tak będzie.
Dla kurwii łódzkiej to prawdopodobne scenario.
Nie wrzucajcie wszystkich biskupów do jednego episkopatu.
Nasz biskup przed wyborami przemówił bardzo godnie y odważnie.
Co ciekawe, na relacji z przemówienia opublikowanego na stronach Kurii nie było tego akapitu. Deep State?
Very very deep
Pomijając wszystkie dyrdymały o hipotezach zerowych, testowaniu hipotez statystycznych, poziomach istotności i ufności czy rozkładzie Benforda (który znam od wczoraj, ale to bez znaczenia, skoro istnienie rozkładów po prostu przyjmuje się do wiadomości, a we wzmiankowanym przypadku odczuwa się jeszcze pewną harmonię dla rzeczy tak wysoce intuicyjnej). O tym wszystkim mógłbym opowiadać długo ludziom, którzy mogliby odnieść wrażenie, że wiem na ten temat nico więcej od nich. Wrażenie niekiedy uzasadnione co jednak nie zmienia faktu że ze statystyki jestem zielony. Prawie kompletnie zielony.
Dlatego
postaram się całą rzecz narysować lub po prostu wygestykulować machając rękami.
χ 2 = ∑ k = 1 9 ( n k - n p k B ) 2 n p k B = n ∑ k = 1 9 ( p k - p k B ) 2/ p k B .Dla autora protestu rozstrzygająca jest czy wartość
dla kolumny danych "liczby kart wyjętych z urn" wszystkich komisji obwodowych przekroczy 15,51. Wyniki na poziomie setek czy tysięcy mają oznaczać znaczne odchylenia od wzorca Benforda
burzące domniemanie autentyczności dokumentu i przesuwające ciężar dowodu na organ organizujący wybory.
Podążając tą drogą wykazałem bardzo silne domniemanie braku autentyczności wyborów do Bundestagu AD2025.
Inteligentny człowiek nie powinien nawet dopuszczać możliwości że wybory w Niemczech nie zostały przewalone. Oh wait...
Właściwie nie wypada mi się znęcać nad autorami "Obywatelskiego Protestu Wyborczego", bo to dzięki nim zdobyłem wiedzę nt. Benford Distribution, ale dodam jeszcze, że wyniki wszystkiego, co mierzy ludzkość mają Uniform Distribution, ale tylko wtedy, gdy ułożymy je na skali logarytmicznej. Niestety liczby uprawnionych do głosowania w obwodowych komisjach wyborczych to głównie setki i tysiące. Dla porównania, takie czasy połowicznego zaniku w procesie rozpadu promieniotwórczego, to tysięczne sekundy, dni, a czasem miliony lub miliardy lat. Kilkanaście rzędów wielkości a nie 2 lub 3.
Deep Purple
Dzieci, oni naprawdę jak dzieci, we mgle...
W sam punkt.
Tak dobrze żarło: Papa Franciszek rozwadniał doktrynę, w Polsce ZiS napędzał apostazje, Ilość wiernych spadała więc mniej niewdzięcznej roboty dla purpuratów. Komu to przeszkadzało?
A tu pyk - Leon XIV-ty i Karol Nawrocki. Jak nie idzie, to nie idzie.
I Trump i ta nieznośna walka z "aborcją".