Skip to content

Modernizacja armii, zakupy uzbrojenia .

1323334353638»

Komentarz

  • @W_Nieszczególny powiedział(a):
    "w rozmowie z Onetem"
    czyli z dużym prawdopodobieństwem ten oficer nie istnieje

    albo jak to stary komuszy oficer wie, że przeciwnicy polityczni powinni siedzieć, a zakup czegoś to tylko pretekst dobry jak każdy inny.

  • nie można podejmować poważnych decyzji uzasadniając je najnowszymi doniesieniami z frontu. Na Ukrainie trwa wojna technologiczna i nie wiemy jaki będzie jej koniec, znamy tylko chwilowe konkluzje z wczorajszego etapu nowych technik walki. Generalna konkluzja jest taka - mieliśmy mieć potężną broń i nie będziemy jej mieć.

  • @Inż powiedział(a):
    Do tego to jest czwarty producent, bo A220, to dawny Bombardier. Nie jestem eks pertem rynku lotniczego ale nie spodziewałbym się unifikacji z linią A3xx.

    Kwestia czysto politycznie- strategiczna. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Wojsko pilnie potrzebuje tankowców a jedyne działające ma Airbus.

    @KazioToJa powiedział(a):
    nie można podejmować poważnych decyzji uzasadniając je najnowszymi doniesieniami z frontu. Na Ukrainie trwa wojna technologiczna i nie wiemy jaki będzie jej koniec, znamy tylko chwilowe konkluzje z wczorajszego etapu nowych technik walki. Generalna konkluzja jest taka - mieliśmy mieć potężną broń i nie będziemy jej mieć.

    Jaką? Zresztą jak przyjdzie ten cały sprzęt, dojdą koszty utrzymania i spłacania pożyczek to nowemu rządowi też zmięknie rura. Oczywiście propagandowo będzie wspaniale (za obecnego jak i przyszłego rządu) a cichaczem sprzęt będzie na kołkach. Nikt w Polsce nie pójdzie na cięcie wydatków socjalnych a zresztą coraz większa grupa wyborców (Braun i nie tylko) uważa, że Polska się "nie powinna mieszać". I tak będzie to szło - "dlaczego mamy umierać za Kijów', "dlaczego mamy umierać za Narwę", "dlaczego mamy umierać za Wilno" a potem tylko "dlaczego mamy umierać za Białystok". Jest ryzyko, że mieszkańcy Tenkraju są tak podzieleni, że wyborcy PO i okolic nie będą płakać jak zbombarduje Przysuchę a wyborcy PiS nie będą płakać jak ktoś zbombarduje Miasteczko Wilanów...

    Rolkę boli to strasznie, ale jest trochę za stara aby mieć złudzenia.

  • Rolka znowu manipuluje z tymi tankowcami. Szkoda czasu na polemiki, więc mogę napisać, że to są 'półprawdy'.
    Aby nie było tylko polemicznie z trolem, to stawiam tezę, że NATO testuje walkę WRE na cywilach i że to jest bardzo dobry pomysł, choć mocno kontrowersyjny.
    1. Teza była powyżej.
    2. Założenia, to ten materiał, o uciekających dronach nad Bałtykiem podczas ćwiczeń Baltops2025:

    3. Argumenty za tezą:

    • korelacja/koincydencja czasowa,
    • łatwość wypróbowania przyjętej strategii w warunkach dużej liczby dronów oraz ich różnych charakterystyk,
    • test w warunkach zbliżonych do realnych, drony cywilne posiadają sprzęt bardzo zbliżony do wojskowego, zwłaszcza te droższe,
    • niskie koszty takiego testu, bo drony dostarczają cywile, a udowodnienie ingerencji wojska jest praktycznie niewykonalne,
    • przykrycie tego przez obecność Kaliningradu

    minus, to obecność Kaliningradu, więc pewna podatność na penetrację przez ruską aparaturę.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    łączenie się z tak fatalnym producentem jak Airbus....

    Nu, ostatnio Boening zdrowo dał do pieca, jeśli rozhozi się o fatalność, tak bym to ujął.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    NATO testuje walkę WRE na cywilach

    Dafuq?

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):
    łączenie się z tak fatalnym producentem jak Airbus....

    Nu, ostatnio Boening zdrowo dał do pieca, jeśli rozhozi się o fatalność, tak bym to ujął.

    Airbus ma znacznie lepsze 'aktywa w mediach', tak to ujmę.
    A 'sukces' A-380 (14 lat produkcji i 251 wyprodukowanych egz pokazuje skalę tych sukcesów) , jego gigantyczne opóźnienie oraz cała masa problemów (pamiętne wybuchające silniki) wszystkim zainteresowanym to unaoczniał.
    Aby nie było, że bronię Boeinga, który zasłużenie zbiera owoce swoich pomysłów na 'optymalizację kosztów'.

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):
    NATO testuje walkę WRE na cywilach

    Dafuq?

    Dużym zagrożeniem dla obiektów wojskowych (od żonierza, przez czołg, samolot, na bazie wojskowej kończąc) są drony. Można je zwalczać detalicznie (kinetycznym oddziaływaniem, czy to wyspecjalizowaną rakietą za tysiące dularów, czy to słoikiem z ogórkami) ale można też i hurtowo, czyli zakłócając ich naprowadzanie. Takie zakłócanie to WRE (po polsku Walka Radio-Elektroniczna) , no i aby to przetestować, to WRE, należy albo wydać pierdylierd dularów na zakup wszelakich typów dronów abo podpłynąć pod miejsca, gdzie ludożerka lubi się takimi cackami bawić, więc szeroki wybór takich cudeniek mamy w pakiecie. Ponieważ w Polskie góry słabo się okrętami morskimi wpływa, no i nie ma tam Kaliningradu, aby na ruskich zwalić, test morski jest nader kuszący.

  • edytowano 09:13

    No, Boeing to ostatnio wręcz miał fatality. Ale tu się rozchodzi o samoloty komunikacji regionalnej, czyli zastąpienie Embraerów a nie Boeingów.
    A o tym, że to decyzja o podłożu politycznym (metaforycznie: astrologicznym) to sam przedstawiciel Airbusa gada:

  • Oczywiście, że polityczna. Tak samo jak polityczne było kupienie nadmiarowej liczby Apaczy, Tak gwoli wyjaśnienia - w armii nadal rządzą ludzie PiS (mianowani jeszcze za poprzedniej kadencji) zatem zarówno błędy jaki i sukcesy po równi obciążają nową i starą władzę. To zresztą się nie zmieni bo awanse daje prezydent.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.