Nie wymagaj od Rolki aka dewlina czegoś takiego jak przyzwoitość. Ten dureń próbuje nami manipulować i mrzy mu się, że mu się to uda. Ot takie nasze forumowe zoo.
@los powiedział(a):
Nie wymagaj od Rolki aka dewlina czegoś takiego jak przyzwoitość. Ten dureń próbuje nami manipulować i mrzy mu się, że mu się to uda. Ot takie nasze forumowe zoo.
W zasadzie fakt że ten człowiek miał lewicowe poglądy i mieszkał pod jednym dachem z transem jest najlepszym dowodem że był prawicowcem, bo jak wiemy członek Konfederacji się związał itd. itp., znana śpiewka, “wojna to pokój, wolność to niewola".
Kiedyś dawno temu usłyszałem od jednego głąba prosty algorytm na rozróżnienie lewaka od prawa - lewica jest empatyczna. No ale Żukowska ostatnio powiedziała że jednak nie jest.
@Rolka powiedział(a):
Jest naprawdę wzruszające jak ciężko koledzy i koleżanki pracują nad tym aby mordercę przylepić przeciwnej stronie. Bo tak jest łatwiej. Wiadomo - zło tylko po "drugiej" stronie. Dowodem jest to, że ktos coś powiedział. Dowodów realnych zaś nie ma. Najśmieszniej było z tymi łuskami - ciekawe, że już cicho o tym "dowodzie". Jest takie powiedzenie: "To nie Żyd jest wrogiem, to wróg jest Żydem". Wyobrażamy sobie, że JD Vance spróbuję zabić D. Trumpa. Jak szybko zostanie lewakiem?
a masz jakieś informacje wskazujące na prawicowość mordercy?
Rodzina: republikanie
Biały
Fan broni - od dzieciństwa (są zdjęcia jak ma 12 lat i karabin w ręku): skądinąd wyjaśnia dlaczego trafił
Żadnych studiów - pół roku w 2021.
Związki z prawicowym ruchem groyperskim jaki Kirka uważał za zdrajcę (podobno chodziło głównie o poparcie Izraela)
Teraz zróbmy odwrotne ćwiczenie:
Rodzice: demokraci
Kolorowy
Student gdzieś na Gender studies
Antigun
Zwolennik praw dla LGBTQ
Jeśli drugie to będzie lewak to co będzie to pierwsze? Też lewak?
Po prostu sekciarz uznał, że Kirk nie jest dość prawicowy.
Tak poza tym: ktoś kojarzy coś co z motywacją zamachowca z zeszłego roku? Bo jakoś tak cicho o tym dlaczego itd.
Naprawdę? Każde dziecko wie, że Robinson, zabójca Kirka to bohater amerykańskich lewaków.
Tylko Rolka nie wie. I tylko Rolka nie wie co się działo w ostatnich dniach na tiktoku.
Ja nie wiem co się konkretnie dzieje na tiktoku, ale śmiem podejrzewać że krótkie formy dopaminowe służą rozbudzaniu emocji. Tak sobie też myśle, że czyimś bohaterem można się stać z powodu czynów, a nie poglądów. Na przyklad D. Trump w sprawie aborcji zachowuje się dla mnie jak bohater, choćby nawet robił to z cynizmu, dla głosów konserwatystów.
Naprawdę? Każde dziecko wie, że Robinson, zabójca Kirka to bohater amerykańskich lewaków.
Tylko Rolka nie wie. I tylko Rolka nie wie co się działo w ostatnich dniach na tiktoku.
To, że lewacy cieszą się ze śmierci Kirka nijak nie znaczy, że zabójcą był lewak. Czy jak zaczną się cieszyć filateliści to będzie oznaczało, że Kirk był filatelistą?
@Kuba_ powiedział(a):
Ja nie wiem co się konkretnie dzieje na tiktoku, ale śmiem podejrzewać że krótkie formy dopaminowe służą rozbudzaniu emocji. Tak sobie też myśle, że czyimś bohaterem można się stać z powodu czynów, a nie poglądów. Na przyklad D. Trump w sprawie aborcji zachowuje się dla mnie jak bohater, choćby nawet robił to z cynizmu, dla głosów konserwatystów.
Na tiktoku toczy się główna batalia amerykańskich lewaków z prawakami, demokratów z republikanami, wierzących z satanistami. Ot, takie pole bitwy w czasach internetu. A widownia idzie w setki milionów.
Ok, czyli podsumujmy, facet miał spluwę (wow, zabójca z broni miał broń, zgadlibyście?), republikańskich rodziców, był biały (jak jakieś 3/4 ludności USA, więc prawak, łatwo sprawdzić, zawsze 3/4 dostają tam w wyborach prawacy, lol) i należał do jakiejś subkultury, o której do wczoraj nie słyszało pewnie 99% ludzi w Polsce łącznie ze mną.
Jedyny rozsądny argument to, że miał republikańskich rodziców, ale przecież to niczego nie przesądza, czasem, może i często, mamy poglądy takie, jak rodzina, ale miewamy też inne. Łatwo zauważyć, że wśród różnych pokoleń popularne są różne partie, przecież gdyby poglądy dziedziczono 1:1, to proporcje w poszczególnych grupach wiekowych byłyby zbliżone, a nie są.
Więc ogólnie - nie ma żadnej przesłanki, że to prawak. A jest jedna, ale mocna, że to lewak. A jaka? Zabił kogoś znienawidzonego przez lewicę.
Daliście się zmanipulować dewlinowi. Czyli jednak nie jest takim nieudacznikiem. Nie idzie o poglądy polityczne Robinsona tylko o ciśnienie propagandy, które kazało człowiekowi o słabej osobowości chwycić za broń. Fizycznie zabił Robinson ale krew Kirka mają na rękach wszyscy, którzy powtarzali "tych przeciwików aborcji to ja bym..." Czyli połowa demokratyczego Kongresu i 3/4 mediów.
@Mania powiedział(a):
Na tiktoku toczy się główna batalia amerykańskich lewaków z prawakami, demokratów z republikanami, wierzących z satanistami. Ot, takie pole bitwy w czasach internetu. A widownia idzie w setki milionów.
Może w USA jest inaczej, ale moim skromnym główna batalia toczy się w rodzinie, domu, szkole, kościele i pracy. A może to po prostu moja bańka.
@Mania powiedział(a):
Na tiktoku toczy się główna batalia amerykańskich lewaków z prawakami, demokratów z republikanami, wierzących z satanistami. Ot, takie pole bitwy w czasach internetu. A widownia idzie w setki milionów.
Może w USA jest inaczej, ale moim skromnym główna batalia toczy się w rodzinie, domu, szkole, kościele i pracy. A może to po prostu moja bańka.
Nie do końca. Główna batalia toczy się w miejscach, gdzie się o czymś decyduje. Od opinii kolegów w pracy jednak niewiele zależy.
Komentarz
Nie wymagaj od Rolki aka dewlina czegoś takiego jak przyzwoitość. Ten dureń próbuje nami manipulować i mrzy mu się, że mu się to uda. Ot takie nasze forumowe zoo.
Nie ulega natomiast wątpliwości w jakim kierunku zradykalizowana jest (masowo) wokistowska dzicz świętująca ten mord.
W zasadzie fakt że ten człowiek miał lewicowe poglądy i mieszkał pod jednym dachem z transem jest najlepszym dowodem że był prawicowcem, bo jak wiemy członek Konfederacji się związał itd. itp., znana śpiewka, “wojna to pokój, wolność to niewola".
Kiedyś dawno temu usłyszałem od jednego głąba prosty algorytm na rozróżnienie lewaka od prawa - lewica jest empatyczna. No ale Żukowska ostatnio powiedziała że jednak nie jest.
Oni bardzo empatyczni są, tak bardzo rozumieją cierpienie wdowy i sierot po C. Kirku, że doprowadza ich to do niewysłowionej radości.
Naprawdę? Każde dziecko wie, że Robinson, zabójca Kirka to bohater amerykańskich lewaków.
Tylko Rolka nie wie. I tylko Rolka nie wie co się działo w ostatnich dniach na tiktoku.
Ja nie wiem co się konkretnie dzieje na tiktoku, ale śmiem podejrzewać że krótkie formy dopaminowe służą rozbudzaniu emocji. Tak sobie też myśle, że czyimś bohaterem można się stać z powodu czynów, a nie poglądów. Na przyklad D. Trump w sprawie aborcji zachowuje się dla mnie jak bohater, choćby nawet robił to z cynizmu, dla głosów konserwatystów.
To, że lewacy cieszą się ze śmierci Kirka nijak nie znaczy, że zabójcą był lewak. Czy jak zaczną się cieszyć filateliści to będzie oznaczało, że Kirk był filatelistą?
Na tiktoku toczy się główna batalia amerykańskich lewaków z prawakami, demokratów z republikanami, wierzących z satanistami. Ot, takie pole bitwy w czasach internetu. A widownia idzie w setki milionów.
Ok, czyli podsumujmy, facet miał spluwę (wow, zabójca z broni miał broń, zgadlibyście?), republikańskich rodziców, był biały (jak jakieś 3/4 ludności USA, więc prawak, łatwo sprawdzić, zawsze 3/4 dostają tam w wyborach prawacy, lol) i należał do jakiejś subkultury, o której do wczoraj nie słyszało pewnie 99% ludzi w Polsce łącznie ze mną.
Jedyny rozsądny argument to, że miał republikańskich rodziców, ale przecież to niczego nie przesądza, czasem, może i często, mamy poglądy takie, jak rodzina, ale miewamy też inne. Łatwo zauważyć, że wśród różnych pokoleń popularne są różne partie, przecież gdyby poglądy dziedziczono 1:1, to proporcje w poszczególnych grupach wiekowych byłyby zbliżone, a nie są.
Więc ogólnie - nie ma żadnej przesłanki, że to prawak. A jest jedna, ale mocna, że to lewak. A jaka? Zabił kogoś znienawidzonego przez lewicę.
Czy jeśli zastrzelisz np. niejakiego Sorosa to staniesz się automatycznie prawicowcem?
dlaczego ktoś kto popiera republikanów miałby zabijać prawaka?
Daliście się zmanipulować dewlinowi. Czyli jednak nie jest takim nieudacznikiem. Nie idzie o poglądy polityczne Robinsona tylko o ciśnienie propagandy, które kazało człowiekowi o słabej osobowości chwycić za broń. Fizycznie zabił Robinson ale krew Kirka mają na rękach wszyscy, którzy powtarzali "tych przeciwików aborcji to ja bym..." Czyli połowa demokratyczego Kongresu i 3/4 mediów.
Może w USA jest inaczej, ale moim skromnym główna batalia toczy się w rodzinie, domu, szkole, kościele i pracy. A może to po prostu moja bańka.
Nie do końca. Główna batalia toczy się w miejscach, gdzie się o czymś decyduje. Od opinii kolegów w pracy jednak niewiele zależy.