Skip to content

Wojna

1345346347348349351»

Komentarz

  • Gdyby rządził Narodowy Agraryzm, to w ramach represaliów już wyzwalalibyśmy Kaliningrad.

  • @Motes powiedział(a):
    Matko kochana, jeśli prawdą jest to, co Przemko wyłuszczył powyżej, to skaranie boskie z tymi wszystkimi farmazoniarzami. Zaintrygowała mnie ta chęć uruchomienia USA przez Rosję, a przecież nie będę słuchać ponadgodzinnego ględzenia (nawet na przyśpieszeniu, tak, tak), więc sprawdziłem na iksie, czy ten jegomość tam nie objawił swoich mądrości w formie pisemnej (forma pisemna > forma mówiona). No i objawił. Cały długi wywód wyraźnie wskazujący na to, że Rosji ma zależeć właśnie na braku reakcji, dalszym męczeniu buły, tj. stopniowym zwiększaniu poziomów eskalowania (wynikającym nie z mocnej reakcji przeciwnika, ale właśnie jej braku), podsumowywany dwukrotnie, najpierw w połowie wywodu („W tej odsłonie starcia Moskwa wygrała – nie dlatego, że była silniejsza, ale dlatego, że wykorzystała nasze błędy”), a potem na końcu („Dlatego nasza odpowiedź nie może być ani spóźniona, ani niespójna. To nie są czasy ostrożności. To są czasy odwagi i twardych decyzji”).

    https://x.com/Maciej_Korowaj/status/1968069717383323984

    O dzięki, ja to słucham na rowerze na tempie x2 jak się da. Ogólnie Korowaj mówi że operacja była bardzo dobrze przygotowana, na dużym ryzyku jak to u Rosjan, zestrojono działania propagandowe z wojskowymi a operacja miała osiągnąć bardzo wiele celów - rozpoznać polską obronę, procedury, bezwładność, reakcję NATO, USA i sojuszników Polski i sąsiadów, wrzucić propagandowy temat skłócenia Polski i Ukrainy, Polski i USA, Polski i NATO, polskiego Prezydenta i Premiera, typowa rosyjska operacja. One są obliczane również na pozyskanie informacji i sianie, nie należy ich rozpatrywać w kategoriach udanych czy nieudanych.

  • @Motes powiedział(a):
    Matko kochana, jeśli prawdą jest to, co Przemko wyłuszczył powyżej, to skaranie boskie z tymi wszystkimi farmazoniarzami. Zaintrygowała mnie ta chęć uruchomienia USA przez Rosję, a przecież nie będę słuchać ponadgodzinnego ględzenia (nawet na przyśpieszeniu, tak, tak), więc sprawdziłem na iksie, czy ten jegomość tam nie objawił swoich mądrości w formie pisemnej (forma pisemna > forma mówiona). No i objawił. Cały długi wywód wyraźnie wskazujący na to, że Rosji ma zależeć właśnie na braku reakcji, dalszym męczeniu buły, tj. stopniowym zwiększaniu poziomów eskalowania (wynikającym nie z mocnej reakcji przeciwnika, ale właśnie jej braku), podsumowywany dwukrotnie, najpierw w połowie wywodu („W tej odsłonie starcia Moskwa wygrała – nie dlatego, że była silniejsza, ale dlatego, że wykorzystała nasze błędy”), a potem na końcu („Dlatego nasza odpowiedź nie może być ani spóźniona, ani niespójna. To nie są czasy ostrożności. To są czasy odwagi i twardych decyzji”).

    https://x.com/Maciej_Korowaj/status/1968069717383323984

    ...co za mądrości pana podpułkownika rezerwy

    ps. sympatyczny młodzian nazwiskiem Wojczal postawił taką tezę, że ruskie prowokują USA, żeby przejąć inicjatywę, bo ją tracą.

    Tu mogę z pierwszej ręki zaręczyć, że tak powiedział - posłuchałem (na przyspieszeniu 2.5).

  • edytowano 07:17

    @Przemko powiedział(a):

    @Motes powiedział(a):
    Matko kochana, jeśli prawdą jest to, co Przemko wyłuszczył powyżej, to skaranie boskie z tymi wszystkimi farmazoniarzami. Zaintrygowała mnie ta chęć uruchomienia USA przez Rosję, a przecież nie będę słuchać ponadgodzinnego ględzenia (nawet na przyśpieszeniu, tak, tak), więc sprawdziłem na iksie, czy ten jegomość tam nie objawił swoich mądrości w formie pisemnej (forma pisemna > forma mówiona). No i objawił. Cały długi wywód wyraźnie wskazujący na to, że Rosji ma zależeć właśnie na braku reakcji, dalszym męczeniu buły, tj. stopniowym zwiększaniu poziomów eskalowania (wynikającym nie z mocnej reakcji przeciwnika, ale właśnie jej braku), podsumowywany dwukrotnie, najpierw w połowie wywodu („W tej odsłonie starcia Moskwa wygrała – nie dlatego, że była silniejsza, ale dlatego, że wykorzystała nasze błędy”), a potem na końcu („Dlatego nasza odpowiedź nie może być ani spóźniona, ani niespójna. To nie są czasy ostrożności. To są czasy odwagi i twardych decyzji”).

    https://x.com/Maciej_Korowaj/status/1968069717383323984

    O dzięki, ja to słucham na rowerze na tempie x2 jak się da. Ogólnie Korowaj mówi że operacja była bardzo dobrze przygotowana, na dużym ryzyku jak to u Rosjan, zestrojono działania propagandowe z wojskowymi a operacja miała osiągnąć bardzo wiele celów - rozpoznać polską obronę, procedury, bezwładność, reakcję NATO, USA i sojuszników Polski i sąsiadów, wrzucić propagandowy temat skłócenia Polski i Ukrainy, Polski i USA, Polski i NATO, polskiego Prezydenta i Premiera, typowa rosyjska operacja. One są obliczane również na pozyskanie informacji i sianie, nie należy ich rozpatrywać w kategoriach udanych czy nieudanych.

    ...jednak bardziej mnie przekonuje opinia innego człowieka, który nienawidzi ruskich i pomaga UA od początku wojny - to nie była żadna wyrafinowana operacja, żadna "akcja" rosyjska, chyba że na spontanie w stylu "jak już wlecieliśmy do PL tym geranium przeznaczonym dla celu w Łucku to zobaczmy jak daleko możemy polecieć zanim zawrócimy i co nato nato" (zawrócili pod Stalową Wolą)

  • edytowano 07:57

    @Filioquist powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):

    @Motes powiedział(a):
    Matko kochana, jeśli prawdą jest to, co Przemko wyłuszczył powyżej, to skaranie boskie z tymi wszystkimi farmazoniarzami. Zaintrygowała mnie ta chęć uruchomienia USA przez Rosję, a przecież nie będę słuchać ponadgodzinnego ględzenia (nawet na przyśpieszeniu, tak, tak), więc sprawdziłem na iksie, czy ten jegomość tam nie objawił swoich mądrości w formie pisemnej (forma pisemna > forma mówiona). No i objawił. Cały długi wywód wyraźnie wskazujący na to, że Rosji ma zależeć właśnie na braku reakcji, dalszym męczeniu buły, tj. stopniowym zwiększaniu poziomów eskalowania (wynikającym nie z mocnej reakcji przeciwnika, ale właśnie jej braku), podsumowywany dwukrotnie, najpierw w połowie wywodu („W tej odsłonie starcia Moskwa wygrała – nie dlatego, że była silniejsza, ale dlatego, że wykorzystała nasze błędy”), a potem na końcu („Dlatego nasza odpowiedź nie może być ani spóźniona, ani niespójna. To nie są czasy ostrożności. To są czasy odwagi i twardych decyzji”).

    https://x.com/Maciej_Korowaj/status/1968069717383323984

    O dzięki, ja to słucham na rowerze na tempie x2 jak się da. Ogólnie Korowaj mówi że operacja była bardzo dobrze przygotowana, na dużym ryzyku jak to u Rosjan, zestrojono działania propagandowe z wojskowymi a operacja miała osiągnąć bardzo wiele celów - rozpoznać polską obronę, procedury, bezwładność, reakcję NATO, USA i sojuszników Polski i sąsiadów, wrzucić propagandowy temat skłócenia Polski i Ukrainy, Polski i USA, Polski i NATO, polskiego Prezydenta i Premiera, typowa rosyjska operacja. One są obliczane również na pozyskanie informacji i sianie, nie należy ich rozpatrywać w kategoriach udanych czy nieudanych.

    ...jednak bardziej mnie przekonuje opinia innego człowieka, który nienawidzi ruskich i pomaga UA od początku wojny - to nie była żadna wyrafinowana operacja, żadna "akcja" rosyjska, chyba że na spontanie w stylu "jak już wlecieliśmy do PL tym geranium przeznaczonym dla celu w Łucku to zobaczmy jak daleko możemy polecieć zanim zawrócimy i co nato nato" (zawrócili pod Stalową Wolą)

    Zsynchronizowana akcja troli i wrzutki przygotowanych wcześniej narracji wskazuje że jakoś to przygotowali.
    Korowaj również uważa że ruskie tracą inicjatywę dlatego prowokują.

    Armia zaczęła też w końcu aktywnie sięgać po rekrutów z Moskwy i Petersburga, to też coś oznacza.

    Korowaj też mówi, że coś spadło na Litwie ale Litwini się nie chwalą. Dzisiaj na Telegramie wypłynęło zdjęcie rozbitego Gerbera z podpisem "litewskie wybrzeże Bałtyku".

  • W tej chwili mam już całą szeroką ekipę Kremlinki w bloku, trzeba gdzieś postawić granicę. Ostatni był Martinn, za pisanie na Twitterzu donosów do Ryżego.

  • @Przemko powiedział(a):
    O dzięki, ja to słucham na rowerze na tempie x2 jak się da.

    @Filioquist powiedział(a):
    Tu mogę z pierwszej ręki zaręczyć, że tak powiedział - posłuchałem (na przyspieszeniu 2.5).

    Kurde, u Kolegów to jest percepcja!

    Ja to mogie słuchać na x1,25, a większych anemików na x1,5.

    Cokolwiek ponad to to albo wpadam pod ciężarówkę, albo gary niedomyte.

  • Akcja propagandowa jaka poszła od razu zaprzecza tezie aby to nie było planowane.

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):
    O dzięki, ja to słucham na rowerze na tempie x2 jak się da.

    @Filioquist powiedział(a):
    Tu mogę z pierwszej ręki zaręczyć, że tak powiedział - posłuchałem (na przyspieszeniu 2.5).

    Kurde, u Kolegów to jest percepcja!

    Tylko na słuchawkach tak mogę.

  • w tym ataku jest jeden szczegół, który jakoś nie wypłynął:

    Białorusini poinformowali nas, że coś leci. Nie poinformowali, że leci styropian. Nie wykazali się poczciwością, tylko wzięli udział w nagonce.

    Ale nie ma tego złego, co by na dobre - okazało się, że w obronie Polski stanęło wojsko paru państw NATO, więc NATO istnieje.

    A skoro już nadaję - dziwne było, że do ONZ wysłali Bosackiego, bo Radsik lubi takie imprezy. Imho podłożyli mu świnię, albo podłożyli nam świnię posługując się nielotem.

  • Nie łapię, na czym polega to podłożenie świni Sikorskiemu?

  • Bosackiemu i ludziom, którzy go wepchnęli Sikorskiemu.

  • Wewnętrzna bijatyka. Jak zawsze. Wojna za progiem czy nie, należy podłożyć nogę koledze z partii.

  • wewnętrzne bijatyki są i to nie mój ból. Oznacza to, że Radsik wiedział, że wypuszczają fejka i obniżają wiarygodność Polski. Nie dziwi, bo to Radsik, ale dziwi, że jeszcze nie został posunięty ze swojego stanowiska. Bo jakby Tusk i jego komanda nie lubili Polski, to jedyne co mają. Radsik swoją akcją ich majątek, siłę polityczną, obniżył.

  • edytowano 15:21

    W sumie okolice wojny:

    https://x.com/KyivIndependent/status/1969050010479161664

    3 Migi-31 wleciały w przestrzeń powietrzna Estonii na 12 minut...

  • Rosja bez przerwy narusza przestrzeń powietrzną i morską sąsiadów, od zawsze.

  • edytowano 16:14

    @KazioToJa powiedział(a):
    wewnętrzne bijatyki są i to nie mój ból. Oznacza to, że Radsik wiedział, że wypuszczają fejka i obniżają wiarygodność Polski. Nie dziwi, bo to Radsik, ale dziwi, że jeszcze nie został posunięty ze swojego stanowiska. Bo jakby Tusk i jego komanda nie lubili Polski, to jedyne co mają. Radsik swoją akcją ich majątek, siłę polityczną, obniżył.

    Dalej nic nie rozumiem, o jaki fejk chodzi, co obniża wiarygodność Polski - reakcja na ruskie drony? Przecież nie wiedzieli że wszystkie są be głowic, zorientować się mogli po trasie jeśli przekraczała te tam 600 km że coś za daleko leci znaczy ma paliwo zamiast głowicy, ale nie wszystkie udało się tak rozpoznać w porę.

  • @Przemko Polska, słusznie, sięgnęła po mocne narzędzie dyplomatyczne - zawnioskowała o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ (pierwszy raz w historii ONZ zrobiła to Polska). Na takie ważne dyplomatycznie wydarzenie nie pojechał Sikorski, lubiący splendor, ale jego wice, Marcin Bosacki. Tenże przekazując polski ogląd sytuacji mówił o uszkodzonym w wyniku nalotu dronów domu i pokazywał zdjęcie tego domu. Po czterech dniach Rzeczpospolita napisała, że ten dom został uszkodzony przez rakietę AIM-120 AMRAAM wystrzelona przez nasz F-16. Następnie

    1.prez. Nawrocki powiedział na konferencji prasowej, że był w tej sprawie fałszywie informowany,
    2. min. Sikorski powiedział, że Bosacki działał zgodnie ze stanem wiedzy MSZ
    3. min. Kosiniak Kamysz powiedział, że od samego początku informowali wszystkich, że dom został uszkodzony w wyniku upadku naszej rakiety
    4. premier Tusk powiedział, że nie pozwoli szargać polskich żołnierzy (?).
    5. gen. Drewniak (z pamięci, może się mylę co do nazwiska) powiedział, że o upadku rakiety na dom pilot i jego przełożeni wiedzieli od razu, bo rakiety mają w sobie kamery i widać w co uderzają.

    3 osoby po zapoznaniu się z dostarczonymi przez Kamysza notatką uznały, że na ten dom spadł ruski dron. W sumie było ich dużo więcej, bo nie wszyscy wypowiadają się publicznie, a mi nie chciało się robić pełnego reserczu kto co gdzie i kiedy powiedział.

    Ktoś ściemniał. Na podstawie wytworzonego fałszywego obrazu Bosacki uznał, że wzmocni swoją narrację pokazując szkody na zdjęciu. I teraz Ruscy korzystają z okazji - ponieważ na zdjęciu pokazano szkody nie przez nich spowodowane, więc cała narracja Polaków jest do zakwestionowania.

    I gorzej - ponieważ są dowody na fałszywą opowieść Polaków (wiem, wyolbrzymianie, ale w polityce to działa) na specjalnie zwołanym posiedzeniu, to znaczy, że Polacy są niewiarygodni tak generalnie, wiadomo, rusofoby.

    I teraz powtórzę, co pisałam wcześniej, a czego @Przemko piszesz, że nie rozumiesz
    1. Radek Sikorski z jakiegoś powodu nie chciał być powiązany z tą historią, w łagodnej wersji podłożył nogę Bosackiemu (i stojącym za nim ludziom).
    2. obniżenie wiarygodności polskiej dyplomacji stało się. W wersji łagodnej stało się, bo jakiś trep (nie z forum , inny) postanowił się ochronić stwarzając wrażenie, że wydarzyło się coś innego niż miało miejsce. W wersji ostrej - była to część rozgrywki obniżającej rangę Polski. Jakby nie było twórca komunikatu powinien w wersji łagodnej zostać skierowany do magazynu guzików mundurowych i pagonów. Ciekawe, bo raport przekazywał Kosiniak Kamysz z partii, która często wybierała moskiewskie oferty.

  • Przekombinowane, przecież to nie ma znaczenia co spadło na ten dom, samoloty nie wystrzeliwałyby rakiet gdyby ruscy nie wystrzelili tych dronów, to jest dla wszystkich jasne. Może USA poinformowało Sikorskiego, że ma się nie pokazywać w tym kontekście bo sobie tego nie życzą.

  • @Przemko powiedział(a):
    Przekombinowane, przecież to nie ma znaczenia co spadło na ten dom, samoloty nie wystrzeliwałyby rakiet gdyby ruscy nie wystrzelili tych dronów, to jest dla wszystkich jasne. Może USA poinformowało Sikorskiego, że ma się nie pokazywać w tym kontekście bo sobie tego nie życzą.

    właśnie nie. Jeśli masz jakiś kraj generalnie sympatyzujący z Rosją, a jest ich wiele, to każdy pretekst by obalić opowieść o Rosji agresorze będzie dobra. Sorry @Przemko to ty się mylisz bagatelizując to wydarzenie.

    Przy czym - nikt nie ma pretensji do żołnierzy, że próbowali, ani, że cos z nieba spadło. Oczywiście, bez ruskiej prowokacji nic by takiego nie miało miejsca. Za to przy okazji mieliśmy niezamierzony test przekazywania informacji i wydał on bardzo źle.

  • @KazioToJa powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):
    Przekombinowane, przecież to nie ma znaczenia co spadło na ten dom, samoloty nie wystrzeliwałyby rakiet gdyby ruscy nie wystrzelili tych dronów, to jest dla wszystkich jasne. Może USA poinformowało Sikorskiego, że ma się nie pokazywać w tym kontekście bo sobie tego nie życzą.

    właśnie nie. Jeśli masz jakiś kraj generalnie sympatyzujący z Rosją, a jest ich wiele, to każdy pretekst by obalić opowieść o Rosji agresorze będzie dobra. Sorry @Przemko to ty się mylisz bagatelizując to wydarzenie.

    Przy czym - nikt nie ma pretensji do żołnierzy, że próbowali, ani, że cos z nieba spadło. Oczywiście, bez ruskiej prowokacji nic by takiego nie miało miejsca. Za to przy okazji mieliśmy niezamierzony test przekazywania informacji i wydał on bardzo źle.

    Ale czy są publiczne wątpliwości że to były rosyjskie drony? Wydaje mi się że nie ma.

    A Sikorski taki spryciarz i dał się za chwilę podejść jak kompletny amator?

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.