Warto tu pamiętać, że amerykańska religijność w wydaniu protestanckim to jest często (z naszego punktu widzenia) estetyczny zgrzyt. Taka sroga odpustowość nie musi oznaczać płytkości przeżycia wiernych.
Mam nieodparte przypuszczenie, że zabójstwo Charliego Kirka, podczas debaty na Uniwersytecie Utah, okaże się jednym z najdonioślejszych mordów politycznych naszego wieku.
Mam nieodparte przypuszczenie, że zabójstwo Charliego Kirka, podczas debaty na Uniwersytecie Utah, okaże się jednym z najdonioślejszych mordów politycznych naszego wieku.
Bardzo dobrze. Poglądy Kirka to sztanca z amerykańskiego południowego baptysty, w Polsce do wyśmiania w sekundę. Ale Kirk jako symboliczna ofiara postępaków jest pożyteczny.
W sensie, że ktoś będzie chciał go wykorzystać do swoich celów politycznych, ideologicznych etc.? Nic nowego pod słońcem. Każda rewolucja (i jej antyteza, czyli kontrrewolucja) w historii tego łez padołu potrzebowała swoich męczenników, żeby się napędzać. Dosłownie każda
@Eden powiedział(a):
W sensie, że ktoś będzie chciał go wykorzystać do swoich celów politycznych, ideologicznych etc.? Nic nowego pod słońcem. Każda rewolucja (i jej antyteza, czyli kontrrewolucja) w historii tego łez padołu potrzebowała swoich męczenników, żeby się napędzać. Dosłownie każda
Nie o to chodzi, został zabity na uniwersytecie w trakcie debaty siedząc pod hasłem "przekonaj mnie że się mylę", trudno o lepszy dowód na poparcie tezy że lewica wcale nie chce dyskutować, nie chce wygrywać debat na słowa, chce unieważniać debaty i eliminować swoich oponentów. Co tu jeszcze trzeba dodawać?
Jak to ktoś zauważył: co jest przeciwieństwem "diversity"? University. I oni to wiedzą.
Mam nieodparte przypuszczenie, że zabójstwo Charliego Kirka, podczas debaty na Uniwersytecie Utah, okaże się jednym z najdonioślejszych mordów politycznych naszego wieku.
wczoraj widziałam panią z torbą z nadrukowaną twarzą Kirka. Jest ikona, jest punkt zwrotny.
A nie redukcja ad Kremówkam?
nie da się, zawsze idzie w kicz, czasami z kiczu wychodzi coś dobrego. Co jest kremówką a co nie zależy od osoby - dla jednych kremówka jest uzupełnieniem albo dodatkową formą, dla innych niestety jedynym punktem dojścia (to po kalwariach dobrze widać). Za to w zlewaczałym Poznaniu ta torba, to mocna deklaracja. Tym bardziej, że była ładna.
@los powiedział(a):
Bardzo dobrze. Poglądy Kirka to sztanca z amerykańskiego południowego baptysty, w Polsce do wyśmiania w sekundę. Ale Kirk jako symboliczna ofiara postępaków jest pożyteczny.
tak, wzywał "przekonaj mnie, że nie mam racji", a zamiast dyskusji dostał kulkę. Wokizm, wykluczenie, doprowadzony prawie do swej idealnej formy, dalej jest już tylko zabijanie całych grup społecznych.
@Eden powiedział(a):
W sensie, że ktoś będzie chciał go wykorzystać do swoich celów politycznych, ideologicznych etc.? Nic nowego pod słońcem. Każda rewolucja (i jej antyteza, czyli kontrrewolucja) w historii tego łez padołu potrzebowała swoich męczenników, żeby się napędzać. Dosłownie każda
Nie o to chodzi, został zabity na uniwersytecie w trakcie debaty siedząc pod hasłem "przekonaj mnie że się mylę", trudno o lepszy dowód na poparcie tezy że lewica wcale nie chce dyskutować, nie chce wygrywać debat na słowa, chce unieważniać debaty i eliminować swoich oponentów. Co tu jeszcze trzeba dodawać?
Jak to ktoś zauważył: co jest przeciwieństwem "diversity"? University. I oni to wiedzą.
@los powiedział(a):
Bardzo dobrze. Poglądy Kirka to sztanca z amerykańskiego południowego baptysty, w Polsce do wyśmiania w sekundę. Ale Kirk jako symboliczna ofiara postępaków jest pożyteczny.
tak, wzywał "przekonaj mnie, że nie mam racji", a zamiast dyskusji dostał kulkę. Wokizm, wykluczenie, doprowadzony prawie do swej idealnej formy, dalej jest już tylko zabijanie całych grup społecznych.
A w międzyczasie było jeszcze "speech is violence" i blokowanie tych debat na uniwersytetach, bo się płatki śniegu skarżyły że czują się skrajnie niekomfortowo, zagrożone samym faktem że ktoś TAKI znajduje się w tym samym miejscu co oni.
@Eden powiedział(a):
W sensie, że ktoś będzie chciał go wykorzystać do swoich celów politycznych, ideologicznych etc.? Nic nowego pod słońcem. Każda rewolucja (i jej antyteza, czyli kontrrewolucja) w historii tego łez padołu potrzebowała swoich męczenników, żeby się napędzać. Dosłownie każda
Nie o to chodzi, został zabity na uniwersytecie w trakcie debaty siedząc pod hasłem "przekonaj mnie że się mylę", trudno o lepszy dowód na poparcie tezy że lewica wcale nie chce dyskutować, nie chce wygrywać debat na słowa, chce unieważniać debaty i eliminować swoich oponentów. Co tu jeszcze trzeba dodawać?
Jak to ktoś zauważył: co jest przeciwieństwem "diversity"? University. I oni to wiedzą.
Przecież dobrze o tym wiem, szczególnie jeżeli chodzi o lewicę (a właściwie współczesne lewactwo). Ale co to zmienia, czy przeczy temu co ja napisałem wyżej, że np. jak słusznie zauważono: "krew i ofiara męczenników były nawozem, na którym wzrastało chrześcijaństwo w swoich pierwszych wiekach istnienia"?
Inaczej, dwa przykładowe paradoksy historyczne:
1. Kiedy w październiku 1984 komuniści postanowili zamordować bł. ks. Jerzego myśleli, że w ten sposób ostatecznie zamkną usta opozycji demokratycznej, anihiluja ruch "Solidarności" i ujarzmią i podporządkują/zastraszą Kościół katolicki jako główny bastion oporu społecznego po wprowadzeniu stanu wojennego. Nie spodziewali się, że dopiero po swojej męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzy "zacznie mówić", a wręcz krzyczeć o niegodziwościach władzy. To dlatego na Jego pogrzebie, na którym były setki tysięcy ludzi Wałęsa słusznie powiedział: "Solidarność żyje, bo Ty oddałeś za nią życie". Ktoś musiał mu inteligentnie ten tekst podsunąć, jakiś doradca niechybnie.
2. Podobnie po śmierci Charliego Kirka jego żona w emocjonalnej mowie powiedziała, że dzieło jej męża dopiero teraz "wybuchnie", dopiero teraz zacznie przynosić owoce. I to się już dzieje. Jego zabójca, amerykański lewak, uruchomił lawinę
@Eden powiedział(a):
Inaczej, dwa przykładowe paradoksy historyczne:
1. Kiedy w październiku 1984 komuniści postanowili zamordować bł. ks. Jerzego myśleli, że w ten sposób ostatecznie zamkną usta opozycji demokratycznej, anihiluja ruch "Solidarności" i ujarzmią i podporządkują/zastraszą Kościół katolicki jako główny bastion oporu
I tak właśnie się stało, mord założycielski IIIRP, opłacił się im, żaden z nich nie zginął. Solidarność ogarnęli sobie innym kanałem z wykorzystaniem Bolka.
@Eden powiedział(a):
Inaczej, dwa przykładowe paradoksy historyczne:
1. Kiedy w październiku 1984 komuniści postanowili zamordować bł. ks. Jerzego myśleli, że w ten sposób ostatecznie zamkną usta opozycji demokratycznej, anihiluja ruch "Solidarności" i ujarzmią i podporządkują/zastraszą Kościół katolicki jako główny bastion oporu
I tak właśnie się stało, mord założycielski IIIRP, opłacił się im, żaden z nich nie zginął. Solidarność ogarnęli sobie innym kanałem z wykorzystaniem Bolka.
Nie.
To się nie stało w wyniku zamordowania bł. Księdza. I stałoby się bez tego mordu. Więc pisanie, że zabójstwo im się opłaciło jest grubym uproszczeniem.
A żelazny elektorat PiS nie wziął się z sufitu.
Offt. Zdaje się, że ostatnie śledztwo prok. Witkowskiego ws bł. Księdza zablokował Wałęsa ( sprostujcie jeśli się mylę), ciekawa jestem czy prez. Nawrocki da na nie zielone światło.
@Eden powiedział(a):
Inaczej, dwa przykładowe paradoksy historyczne:
1. Kiedy w październiku 1984 komuniści postanowili zamordować bł. ks. Jerzego myśleli, że w ten sposób ostatecznie zamkną usta opozycji demokratycznej, anihiluja ruch "Solidarności" i ujarzmią i podporządkują/zastraszą Kościół katolicki jako główny bastion oporu społecznego po wprowadzeniu stanu wojennego. Nie spodziewali się, że dopiero po swojej męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzy "zacznie mówić", a wręcz krzyczeć o niegodziwościach władzy. To dlatego na Jego pogrzebie, na którym były setki tysięcy ludzi Wałęsa słusznie powiedział: "Solidarność żyje, bo Ty oddałeś za nią życie". Ktoś musiał mu inteligentnie ten tekst podsunąć, jakiś doradca niechybnie.
2. Podobnie po śmierci Charliego Kirka jego żona w emocjonalnej mowie powiedziała, że dzieło jej męża dopiero teraz "wybuchnie", dopiero teraz zacznie przynosić owoce. I to się już dzieje. Jego zabójca, amerykański lewak, uruchomił lawinę
@DariuszMatecki
W Sejmie zorganizowaliśmy konferencję prasową, podczas której – wspólnie z ministrem Zbigniewem Ziobro, inicjatorem tego działania – ogłosiliśmy ważny krok w walce z radykalną lewicową przemocą. Po tragicznej śmierci Charliego Kirka, brutalnie zamordowanego z nienawiści do jego chrześcijańskich przekonań, nie możemy dłużej milczeć. Dlatego domagamy się uznania Antify za organizację terrorystyczną – zarówno w Polsce, jak i na forum międzynarodowym.
Złożyliśmy w tej sprawie interpelacje do MSZ i MSWiA, z żądaniem podjęcia działań na poziomie Unii Europejskiej. Jednocześnie apelujemy o zbadanie źródeł finansowania Antify w Polsce oraz jej powiązań z organizacjami skrajnie lewicowymi, które w ostatnich latach dopuszczały się ataków na katolickie kościoły, osoby wierzące i prorodzinne inicjatywy. Walka z chrystianofobią wymaga stanowczych decyzji!
@Mania powiedział(a):
Może i w Polsce Turning Point?
@DariuszMatecki
W Sejmie zorganizowaliśmy konferencję prasową, podczas której – wspólnie z ministrem Zbigniewem Ziobro, inicjatorem tego działania – ogłosiliśmy ważny krok w walce z radykalną lewicową przemocą. Po tragicznej śmierci Charliego Kirka, brutalnie zamordowanego z nienawiści do jego chrześcijańskich przekonań, nie możemy dłużej milczeć. Dlatego domagamy się uznania Antify za organizację terrorystyczną – zarówno w Polsce, jak i na forum międzynarodowym.
Złożyliśmy w tej sprawie interpelacje do MSZ i MSWiA, z żądaniem podjęcia działań na poziomie Unii Europejskiej. Jednocześnie apelujemy o zbadanie źródeł finansowania Antify w Polsce oraz jej powiązań z organizacjami skrajnie lewicowymi, które w ostatnich latach dopuszczały się ataków na katolickie kościoły, osoby wierzące i prorodzinne inicjatywy. Walka z chrystianofobią wymaga stanowczych decyzji!
To jest dopiero przykład kłapania paszczą. Przecież wiadomo, że rząd Barbarii Lewackiej może co najwyżej sypnąć antifie groszem, umorzyć postępowanie.
Komentarz
Skoro pada strzał z Aurory pojawia się:
„Mefisto w leninowskiej kurtce” i jej
„wnuczęta” chłopcy „o twarzach ziemniaczanych
bardzo brzydkie dziewczyny o czerwonych rękach”
Herbert, zaprawdę wielkim poetą był!
Warto tu pamiętać, że amerykańska religijność w wydaniu protestanckim to jest często (z naszego punktu widzenia) estetyczny zgrzyt. Taka sroga odpustowość nie musi oznaczać płytkości przeżycia wiernych.
Daruje im to, co robią z estetyką. Tego co robią z logiką - nie daruję.
wczoraj widziałam panią z torbą z nadrukowaną twarzą Kirka. Jest ikona, jest punkt zwrotny.
A nie redukcja ad Kremówkam?
Bardzo dobrze. Poglądy Kirka to sztanca z amerykańskiego południowego baptysty, w Polsce do wyśmiania w sekundę. Ale Kirk jako symboliczna ofiara postępaków jest pożyteczny.
W sensie, że ktoś będzie chciał go wykorzystać do swoich celów politycznych, ideologicznych etc.? Nic nowego pod słońcem. Każda rewolucja (i jej antyteza, czyli kontrrewolucja) w historii tego łez padołu potrzebowała swoich męczenników, żeby się napędzać. Dosłownie każda
Nie o to chodzi, został zabity na uniwersytecie w trakcie debaty siedząc pod hasłem "przekonaj mnie że się mylę", trudno o lepszy dowód na poparcie tezy że lewica wcale nie chce dyskutować, nie chce wygrywać debat na słowa, chce unieważniać debaty i eliminować swoich oponentów. Co tu jeszcze trzeba dodawać?
Jak to ktoś zauważył: co jest przeciwieństwem "diversity"? University. I oni to wiedzą.
nie da się, zawsze idzie w kicz, czasami z kiczu wychodzi coś dobrego. Co jest kremówką a co nie zależy od osoby - dla jednych kremówka jest uzupełnieniem albo dodatkową formą, dla innych niestety jedynym punktem dojścia (to po kalwariach dobrze widać). Za to w zlewaczałym Poznaniu ta torba, to mocna deklaracja. Tym bardziej, że była ładna.
tak, wzywał "przekonaj mnie, że nie mam racji", a zamiast dyskusji dostał kulkę. Wokizm, wykluczenie, doprowadzony prawie do swej idealnej formy, dalej jest już tylko zabijanie całych grup społecznych.
Lewak nie może rozmawiać. Oni o tym wiedzą.
A w międzyczasie było jeszcze "speech is violence" i blokowanie tych debat na uniwersytetach, bo się płatki śniegu skarżyły że czują się skrajnie niekomfortowo, zagrożone samym faktem że ktoś TAKI znajduje się w tym samym miejscu co oni.
Na lewicy wystarczy nazwać oponenta faszystą i można już mordować, a o ofiarach mówić że same są sobie winne.
Ten mechanizm mocno przypomina pewien brunatny okres, ale lewacy tego nie widzą.
Dyskusyjny standard na kampusach wygląda obecnie tak.
Przecież dobrze o tym wiem, szczególnie jeżeli chodzi o lewicę (a właściwie współczesne lewactwo). Ale co to zmienia, czy przeczy temu co ja napisałem wyżej, że np. jak słusznie zauważono: "krew i ofiara męczenników były nawozem, na którym wzrastało chrześcijaństwo w swoich pierwszych wiekach istnienia"?
Inaczej, dwa przykładowe paradoksy historyczne:
1. Kiedy w październiku 1984 komuniści postanowili zamordować bł. ks. Jerzego myśleli, że w ten sposób ostatecznie zamkną usta opozycji demokratycznej, anihiluja ruch "Solidarności" i ujarzmią i podporządkują/zastraszą Kościół katolicki jako główny bastion oporu społecznego po wprowadzeniu stanu wojennego. Nie spodziewali się, że dopiero po swojej męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzy "zacznie mówić", a wręcz krzyczeć o niegodziwościach władzy. To dlatego na Jego pogrzebie, na którym były setki tysięcy ludzi Wałęsa słusznie powiedział: "Solidarność żyje, bo Ty oddałeś za nią życie". Ktoś musiał mu inteligentnie ten tekst podsunąć, jakiś doradca niechybnie.
2. Podobnie po śmierci Charliego Kirka jego żona w emocjonalnej mowie powiedziała, że dzieło jej męża dopiero teraz "wybuchnie", dopiero teraz zacznie przynosić owoce. I to się już dzieje. Jego zabójca, amerykański lewak, uruchomił lawinę
I tak właśnie się stało, mord założycielski IIIRP, opłacił się im, żaden z nich nie zginął. Solidarność ogarnęli sobie innym kanałem z wykorzystaniem Bolka.
Nie.
To się nie stało w wyniku zamordowania bł. Księdza. I stałoby się bez tego mordu. Więc pisanie, że zabójstwo im się opłaciło jest grubym uproszczeniem.
A żelazny elektorat PiS nie wziął się z sufitu.
Offt. Zdaje się, że ostatnie śledztwo prok. Witkowskiego ws bł. Księdza zablokował Wałęsa ( sprostujcie jeśli się mylę), ciekawa jestem czy prez. Nawrocki da na nie zielone światło.
...bł. Jerzy i nieboszczyk Charlie?
.
Może i w Polsce Turning Point?
@DariuszMatecki
W Sejmie zorganizowaliśmy konferencję prasową, podczas której – wspólnie z ministrem Zbigniewem Ziobro, inicjatorem tego działania – ogłosiliśmy ważny krok w walce z radykalną lewicową przemocą. Po tragicznej śmierci Charliego Kirka, brutalnie zamordowanego z nienawiści do jego chrześcijańskich przekonań, nie możemy dłużej milczeć. Dlatego domagamy się uznania Antify za organizację terrorystyczną – zarówno w Polsce, jak i na forum międzynarodowym.
Złożyliśmy w tej sprawie interpelacje do MSZ i MSWiA, z żądaniem podjęcia działań na poziomie Unii Europejskiej. Jednocześnie apelujemy o zbadanie źródeł finansowania Antify w Polsce oraz jej powiązań z organizacjami skrajnie lewicowymi, które w ostatnich latach dopuszczały się ataków na katolickie kościoły, osoby wierzące i prorodzinne inicjatywy. Walka z chrystianofobią wymaga stanowczych decyzji!
Jak Zbyszek coś mówi, to mówi.
To jest dopiero przykład kłapania paszczą. Przecież wiadomo, że rząd Barbarii Lewackiej może co najwyżej sypnąć antifie groszem, umorzyć postępowanie.
Tym razem strzelanina u mormonów. Michigan.
https://www.breitbart.com/2nd-amendment/2025/09/28/shooter-down-in-michigan-church-attack-and-church-building-is-on-fire/