Odpowiem dialogiem, jaki u nasz caszami pada. Dejdusia już pod koniec lecącego w telewizorze filmu idzie się kąpać po czym pyta mnie:
-- No i jak się skończył?
-- Dla jednych dobrze, dla innych źle. Ten zginął (umarł). Jego trud skończony. Dla niego dobrze. A tamten przeżył i musi się dalej męczyć. Dla niego źle.
...halucynacje i śmierć z niedożywienia
Ten tekst - jego trud skończony - ma głęboki teologiczny sens.
Komentarz
Mapka z oznaczeniami sił powietrznych krajów współczesnych. Ciekawie wypada zestawienie Grecji, Cypru, Argentyny i Salwadoru albo USA i Somalii.
Najlepsze jednak porównanie Australii i Nowej Zelandii
Mam też wrażenie, że Indonezja tradycyjnie z Polski ściągała, choć tym razem z większą subtelnością.
I Kanady. Tylko Angole nic własnego nie mają i muszą się zadowolić kropą. A Żaby oczywiście muszą odwrotnie.
Natomiast Luftwaffe subtelnie nam przypomina, że es ist Preußen nich verloren.
NZ dość autoironicznie jak na lotnictwo
Kanada też nie deklaruje własnej inicjatywy.
niemcy nie mogą patrzeć na Polaków mieszkających w domach?
Statystykę psują jak zwykle Ossi, bo w W. Germany dominują osiedla niewielkich domków. Bloki są, głównie na przedmieściach dużych miast.
Ten tekst - jego trud skończony - ma głęboki teologiczny sens.