Najpopularniejsze
Odp.: Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Że fruktoza zabija to chyba od dawna wiadomo, panie kochanku.
Fruktoza nie ma żadnej funkcji w organizmie naszym, a wyłącznie szkodzi. Co innego glukoza! Najgorsze, że w cukrze pomieszane są fifty fifty, a fruktoza jest znacznie słodsza.
Niegdyś, z braku funduszy na produkty czekoladopodobne, dziatwa zakradała się do cukiernicy. Zdesperowany kolega poprosił mnie o słit focię z moją facjatą. Postawił w kredensie i rabunek ustał, jak nożem uciął.
ptak
Odp.: Konfederacja i okolice, trza zacząć baczyć
@posix powiedział(a):
"Negatywnie w tym sensie że trudniej jest mi się wczuć w inną osobę, trudno mi jest zrozumieć emocje innej osoby, za to pozwala mi dosyć precyzyjnie, szybko, podejmować decyzje bo nie mam tego całego nawisu emocjonalnego."Czyli egocentryczne, samolubne zachowania chciałby tłumaczyć chorobą.
Przecież to są brednie, z tym chłodnym podejmowaniem decyzji. On jest impulsywny, a jego decyzje nie są przemyślane, a wręcz podyktowane chwilowym emocjonalnym uniesieniem.
Ale też głupie zachowania, skąd on wie że poprawnie ocenia wypowiedź Kaczyńskiego na swój temat na przykład? To nie Kaczyński wykorzystuje jego chorobę ale on się zasłania swoją.
Przemko
Odp.: Marsz Niepodległości 2017, 2020
@KazioToJa powiedział(a):
i po co wydawali ten zakaz rac? Żeby pokazać urbi et orbi że władzy nie mają?
Nie czytali Małego Księcia, bo wiedzieliby, że rozkazy można wydawać tylko wtedy, gdy ma się pewność, że zostaną wykonane.
Odp.: Marsz Niepodległości 2017, 2020
Cóż im te race przeszkadzają? Robią fajny klimacik.
Odp.: Konfederacja i okolice, trza zacząć baczyć
@allium powiedział(a):
@Rzchanym powiedział(a):
Ja za Mentzenem nie przepadam, ale ten tekst rzeczywiście był chamski, a przynajmniej niestosowny. No a uwaga byciu koszykarzem jest jak z Korwina.No nie wiem. Pewne cechy fizyczne czy psychiczne dyskwalifikują do niektórych funkcji - dyslektyka nie zatrudni się jako korektora, a powiedzenie, ze się do tego z powodu swojej niedyzpozycji nie nadaje nie jest chamskie tylko uczciwe.
Przypominam, że fani Mencena używają jego dolegliwości na usprawiedliwienie zachowań, które są - delikatnie rzecz ujmując - kontrowersyjne (zaczęło się to bodajże przy jakimś tekście o neonatologii). W polityce autyzm jest takim samym obciążeniem jak niski wzrost w koszykówce. Niski człowiek może grać w 1 lidze, ale jeżeli nie zdobywa punktów z powodu niskiego wzrostu, to się go do reprezentacji nie wystawia. Podobnie w polityce - jeżeli syndrom Aspergera sprawia, że Mencen mówi lub robi głupoty to się go na świecznik nie pcha...
Jest jeszcze lepiej:
"Mentzen: Jarosław Kaczyński jest nie tylko kłamcą ale i chamem, wykorzystuje moją chorobę do uderzania we mnie.
Polsat: Czy ta choroba wpływa na pana?
Mentzen: Zarówno pozytywnie jak i negatywnie. Negatywnie w tym sensie że trudniej jest mi się wczuć w inną osobę, trudno mi jest zrozumieć emocje innej osoby, za to pozwala mi dosyć precyzyjnie, szybko, podejmować decyzje bo nie mam tego całego nawisu emocjonalnego."
Przyznaje że nie rozumie emocji innych ludzi za to szybko podejmuje decyzje na tej podstawie.
Wspaniały materiał nie tylko na polityka ale i koalicjanta. Tłumacząc na nasze - on sobie daje prawo do mówienia bezkarnie dowolnych rzeczy w stosunku do kogokolwiek, nazywa to chorobą, a ludzi określających to maksymalnie delikatnie "niedostatkiem" nazywa kłamcami i chamami.
Bosakowcy nie wyrzucą go za burtę bo taki Mentzen jest im potrzebny, jest idealny, Mikke 2.0.
Przemko
Odp.: Jego Świątobliwość Ojciec Święty Leon XIV
Ja jestem zwykłym kościelnym wiernym i ufam, że jeśli Stolica Apostolska wydała taki dokument, to jest on potrzebny i natchniony Duchem Świętym.
Szukanie drugiego dna jest wg. mnie szkodliwe i wzbudza nawyk nieufności dla Kościoła, co jest małym zwycięstwem Szatana.
Już nieraz z posłuszeństwa Kościołowi powstawało większe dobro, niż z buntu (czasami wydawało się, że uprawnionego).
Inż
Odp.: Konfederacja i okolice, trza zacząć baczyć
Ludzie, którzy utorowali Memcenowi drogę na szczyt wiedzieli o nim wszystko i więcej. Starannie prowadzony projekt, skrojony idealnie pod wymagania kucerii.
peterman
Odp.: Konfederacja i okolice, trza zacząć baczyć
Jeżeli to było chamskie to na uwagi Mentzena o Kaczyńskim czy o Nawrockim brakuje skali.
Przemko
Odp.: A moje dziecko powiedziało...
Wklejałem tu fragment świadectwa opisowego wnusia. No, generalnie trudno mu zachować spokój i skupienie na lekcjach.
Historia była taka:
Byliśmy w ich mieście załatwić jakieś formalności. Usłyszeliśmy, że wnuki idą z drugą babcią na mszę (w dzień powszedni). Wykorzystaliśmy okazję i poszliśmy z nimi.
Wracamy do domu, synowa wraca z pracy (a może szkoły wnuczka?) i daje mu przy wszystkich reprymendę, że uwaga w szkole itd.
Wziąłem go na kolana i powiedziałem (nikt nie słyszał), że mu zdradzę wielką tajemnicę, że dzieciom się wydaje, że jak będą niegrzeczne, zrobią coś złego, to inni będą ich za do podziwiać, ale prawda jest taka, że zaimponują swoją odpowiedzialną postawą, będą pomagać rodzicom, kolegom, będą grzeczni i godni zaufania. Wnuk pokiwał głową i obiecał zmianę stanowiska.
Minęło parę dni i przyniósł pochwałę za zachowanie. My oczywiście też go pochwaliliśmy. Minęło znowu parę dni i przyniósł drugą pochwałę.
On chodzi na takie zajęcia pozalekcyjne i na tych zajęciach pani prowadząca pyta go co u niego, jak tam w szkole. On się chwali tymi pochwałami. Pani mówi:
-- Ooo, a co spowodowało taką zmianę?
-- Byłem z dziadkami na Mszy i tam sobie postanowiłem, że już będę grzeczny.
Nie wiem tylko, czy Gnój nie wymyśla takich historii, żeby coś od nas wyciągnąć.

