Policjanci stręczyli kobiety na Podkarpaciu? Sprawę odkrył anarchista
Wysoki rangą oficer policji został zatrzymany w Rzeszowie przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Według mediów ma to związek z toczącym się śledztwem w sprawie przymuszania kobiet do prostytucji w kilku podkarpackich miastach. Treść zarzutów postawionych Wojciechowi L. została objęta klauzulą ściśle tajne, jednak jak podaje portal polskieradio.pl, sprawa dotyczy nieprawidłowości w działalności Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji w Rzeszowie, którego L. był funkcjonariuszem. Organy zastosowały wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł oraz zawieszenie w czynnościach.
Policjant został również przesłuchany w charakterze podejrzanego w innej sprawie. Chodzi o korupcję oraz przestępstwa związane z handlem ludźmi oraz czerpaniem korzyści z prostytucji i przymuszaniem kobiet do nierządu. Gang trudniący się takim procederem działał na Podkarpaciu od 2004 do 2017 roku. Z dotychczasowego śledztwa wynika, że poszkodowanych mogło zostać nawet 250 kobiet z Polski, Białorusi i Ukrainy. Możliwe, że polscy gangsterzy współpracowali zarówno ze stręczycielami zza wschodniej granicy, jak również z polskimi policjantami. Wśród zatrzymanych jest czterech mundurowych. Jak dotąd w związku ze sprawą zarzuty usłyszało 15 osób, a wobec 13 zastosowano areszt. Proceder handlu ludźmi i stręczycielstwa na szeroką skalę jako pierwszy zaobserwował Szamir Tomkowicz, działacz anarchistyczny i współzałożyciel wspólnoty Uniwersytet-Komuna-Anarkia. – Wszystko zaczęło się ok. 10 lat temu, od burdelu „Babilon” w Krośnie. Były jakieś przecieki o handlu amfetaminą, i o Ukrainkach zmuszanych do prostytucji. Ponoć często bywali tam policjanci – mówi aktywista w rozmowie ze Strajk.eu. Tomkowicz przyznaje, że wraz z nieżyjącym już kolegą próbował pokojowymi metodami walczyć z procederem. – Oplakatowałem całe miasto informacjami o zmuszaniu Ukrainek do prostytucji. Potem służby aresztowały część gangsterów, lecz większość im się wymknęła. Jako agent wkręciłem się w środowisko neofaszystów-stręczycieli, którzy przyznali się do współpracy z policją – wyznaje anarchista.
Wątek samobójstwa Kaczorowskiej pojawiał się na forach i w grupach tworzonych przez internautów w mediach społecznościowych po śmierci Magdaleny Żuk. Jak podaje TVP Info, dziennikarze zwrócili uwagę śledczym, że obie sprawy mogą mieć ze sobą coś wspólnego. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o osoby powiązane z ostatnim partnerem Żuk.
Przez dwadzieścia pięć lat wytworzyliśmy, pozwoliliśmy wytworzyć, kastę konsumentów mięsa wyborczego. Nie są to tylko politycy z określonych ugrupowań, ale również „dzieci z Alei Róż”. Reszta jest tylko bezosobową masą, przedmiotami zaspakajającymi żądze klasy panów.
Coś w tym jest. Podnoszę amatorsko ciężary, elementy dwuboju i trójboju siłowego. Zazwyczaj przed lub po pracy, w jednym z błyszczących, nowoczesnych "gymów" bo mają wszystko co trzeba. Kiedyś zdarzyło mi się pójść na trening w środku dnia, gdy byłem na urlopie. To był zupełnie inny świat - inna kasta. Botoks, silikon, środki wspomagające. Pogarda dla tych kilku zwykłych osób które przyszły w "nie swoich" godzinach. Nadludzie. Robactwo do pracy!
Przez dwadzieścia pięć lat wytworzyliśmy, pozwoliliśmy wytworzyć, kastę konsumentów mięsa wyborczego. Nie są to tylko politycy z określonych ugrupowań, ale również „dzieci z Alei Róż”. Reszta jest tylko bezosobową masą, przedmiotami zaspakajającymi żądze klasy panów.
Coś w tym jest. ...
Warsiaską tajemnicą poliszynela są pedofilskie skłonności kanalii z kręgów jąkały, jak i łysego uszatego. A pamiętacie jak w filmie "Pedofile" (reż. Latkowski, delegat służb, film miał działać dyscyplinująco) padło tylko jedno nazwisko, tak dla przywrócenia karności? Reżysera Za...ssi.
Każda deprawacja "możnych" ma parasol służb.
A afera Marca Dutroux? Przecież tam w pobliżu kręcił się Huj z diastemą, kilku wiosenników kościoła z Beneluksu... a może i był transatlantycki sojusz z frakcją pizza od Podesty.
qiz napisal(a): Miter to ostatnie okienko przekaźnikowe służb (ABW?). Po prostu dostaje zadanie, gdy trzeba świecić gębą.
wiem, że to kanalia, ale na tym etapie (kiedy prokuratura dopiero zaczyna sledztwo) warto i takich obserwować. Wygląda na to, że układ wrocławski będzie miał potężne kłopoty.
Media i nagonka pójdzie "prawie" właściwym tropem. To znaczy albo wystawią wabia, albo skierują uwagę tłumu na mniej istotny wątek (ale też prawdziwy i obecny w sprawie). Obstawiam, że pójdzie na narkotyki, że była kurierem itp. Tańce na rurze, mięsko do rżnięcia dla bezkarnych władców i na handel zagraniczny- to zostanie wyciszone. Przynajmniej medialnie.
TecumSeh napisal(a): @qiz - jeśli masz rację, to będzie bardzo źle świadczyć o #dobrejzmianie. Bardzo, bardzo źle.
Nie, to znaczy tyle, że jedyni trzej przyzwoici ludzie "zamieszani" w sprawę to będą Zbyniek, Patryk i grubas. A kto będzie wyjaśniał to "niżej"- to zobaczymy... Dobra zmiana nie ma tu wiele do rzeczy. Po prostu gówno wybiło nagle z niespodzieawnego otworu.
co do Rutkowskiego to nie pojmuje jak on w ogole mogl byc kiedykolwiek zaczety. Obejrzalam wczorj konferencje: co za dzolo @-) okularki, w tle Jakis napakowany i rowniez bez twarzy bodygard i tekst, ze swym helikopterem uratowaliby Magde bo juz po ...dwoch dniach byliby w Egipcie...
naprawde nie pojmuje jak gosc moze byc traktowany powaznie...
TecumSeh napisal(a): Marketing. Pomyśl że wielu traktuje poważnie Petru:)
no juz chyba niewielu i generalnie politycy dlugo moga bezkarnie lac wode bo tak jakby konsekwencje dosyc w czasie rozciagniete sa. poza tym Petru ma jednak jakis wyglad. Rutkowski to jest poziom disko polo. zadawac szyku w okularkach odblaskowych na konferencji to juz naprawde trzeba miec niezle narabane...
natomiast plus za odchudzenie sie. zeby nie bylo, ze tylko narzekam;)
Rutkowski miał mega piar - własny tygodnik czy tam miesięcznik, program w telewizji i tak dalej. Do tego udało mu się parę rzeczy - to jemu wygadała się mama Madzi, to on odbił córkę Polaków, którą zaopiekował się norweski hitlerjugendamd.
Niestety, ale wielu ludzi na hasło "prywatny detektyw" odpowie "rutkowski". Tak to działa, totez ma klientów, ma z czego szopke robić.
Tu jest jedna rzecz, o której wspominał Wroński, Gadowski i inni - a mianowicie czy aby Rutkowski nie jest tutaj od zacierania śladów, robienia szopki i kierowania na fałszywe tropy.
Bo tu naprawdę już nie o biedną martwą dziewczynę chodzi. Powtórzę - fakt że gównomedia próbują (nieskutecznie ale próbują) sprawę wyciszać, to nie poszlaka, to dowód. Uważam, że jeśli sprawa nie zostanie wyciszona, to może być jedna z większych afer III RP.
TecumSeh napisal(a): Uważam, że jeśli sprawa nie zostanie wyciszona, to może być jedna z większych afer III RP.
To jest fajna sprawa, bo jest sex i przemoc. Jest nadzieja, że podpasuje naszemu sprawiedliwemu ministrowi.
Przecie nawet gdański prokurator mówił na przesłuchaniu na komisji sejmowej: "Wysoka eksmisjo, co mie tam jakaś piramida finansowa... Zgwałcenie, zabójstwo - o, to jest życie! A nie takie sranie w banie, że ludzie przynieśli Szlichcie pieniądze, a on je zajumał."
Owszem ale nie o samą sprawę mi tutaj chodzi. Pisałem już o sprawach typu Fibaka czy żony i córki Panasewicza.
Jeszcze mi sie jedna rzecz przypomniała - przy okazji Sowy i Przyjaciół wyszło, że oni tam nie tylko rozmawiali delikatnie mówiąc. Natomiast zupełnie nie wyszło (a przynajmniej nie zanotowałem) kto z kim i tak dalej - i to nawet w formie plotek.
Wszystko to plus wyciszanie sprawy przez gównomedia każe mi przypuszczać że tu są umoczone grube ryby świata mediów na pewno a być może i polityki (raczej tak).
To że sprawa jest "seksi" to dobrze tylko wtedy kiedy wyjdzie powyższe - o tym ludzie będa gadac miesiącami i nie zapomną, a jeśli nawet to im się szybko przypomni.
U Sowy odpalili tylko córkę Kluczyka z Wawrzynowiczem.
Ale podobno było homopedalenie. Właśnie mi się przypomniało, że mam otwarte pozycje zakładów z paroma ludźmi (stawka- restauracja z wypitką na bogato), kto się tam pier. W puli był Sławku, wnuczek i Zdradek. Chyba postawiłem na tego ostatniego
co do Rutkowskiego to nie pojmuje jak on w ogole mogl byc kiedykolwiek zaczety.
Dokładnie. On musi mieć BARDZO mocne plecy. Ktoś ważny wysyła go do roboty, gdy nie może pokazać się osobiście, aby zacierać ślady. I jest mocne przełożenie na TVNy.
Dla czyszczenia terenu powinni zamknąć kwadrata, ot choćby za jakiś brak naklejki gdzieśtam cośtam. Nie za takie rzeczy ludzie w Polsce siedzą i siedzieli...
Czy ktuś z Koleżęstwa może czytać GrzegorzaMesserszmidta na tt? To grupa zamknięta dla swoich, on ma ponoć ciekawe info. Zaczęłam go obserwować, ale jestem na etapie sprawdzania i nic nie widzę.
No ale Rutkowski przecie służył w milicji, m.in w ZOMO, no to co się @qizu dziwisz, że ma mocne plecy:) Nie bez powodu zrobili mu szoł.
A poważni policjancji jak m.in. śp Sławomir Opala to jak tylko zobaczyli "robotę" z Rutkowskim to spieprzali od niego byle dalej. No ale zero zdziwień.
"Bo tu naprawdę już nie o biedną martwą dziewczynę chodzi. Powtórzę - fakt że gównomedia próbują (nieskutecznie ale próbują) sprawę wyciszać, to nie poszlaka, to dowód. Uważam, że jeśli sprawa nie zostanie wyciszona, to może być jedna z większych afer III RP."
Ja wiem, ze wtedy panowaly zupelnie inne okolicznosci przyrody ale Polska nie wstrzasnela (nie mowie o "emocjonalnym wzburzeniu") sprawa senatora Piesiewicza. A przeciez byl to nie uchylony rombek tylko cala kurtyna sie podniosla ukazujac rzeczy po prostu piekielne. bylo minelo. dlatego bede b. zaskoczona jak teraz ktos cos.
Komentarz
strajk.eu/policjanci-streczyli-kobiety-na-podkarpaciu-sprawe-odkryl-anarchista/
Policjanci stręczyli kobiety na Podkarpaciu? Sprawę odkrył anarchista
Wysoki rangą oficer policji został zatrzymany w Rzeszowie przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Według mediów ma to związek z toczącym się śledztwem w sprawie przymuszania kobiet do prostytucji w kilku podkarpackich miastach.
Treść zarzutów postawionych Wojciechowi L. została objęta klauzulą ściśle tajne, jednak jak podaje portal polskieradio.pl, sprawa dotyczy nieprawidłowości w działalności Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji w Rzeszowie, którego L. był funkcjonariuszem. Organy zastosowały wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł oraz zawieszenie w czynnościach.
Policjant został również przesłuchany w charakterze podejrzanego w innej sprawie. Chodzi o korupcję oraz przestępstwa związane z handlem ludźmi oraz czerpaniem korzyści z prostytucji i przymuszaniem kobiet do nierządu. Gang trudniący się takim procederem działał na Podkarpaciu od 2004 do 2017 roku. Z dotychczasowego śledztwa wynika, że poszkodowanych mogło zostać nawet 250 kobiet z Polski, Białorusi i Ukrainy. Możliwe, że polscy gangsterzy współpracowali zarówno ze stręczycielami zza wschodniej granicy, jak również z polskimi policjantami. Wśród zatrzymanych jest czterech mundurowych. Jak dotąd w związku ze sprawą zarzuty usłyszało 15 osób, a wobec 13 zastosowano areszt.
Proceder handlu ludźmi i stręczycielstwa na szeroką skalę jako pierwszy zaobserwował Szamir Tomkowicz, działacz anarchistyczny i współzałożyciel wspólnoty Uniwersytet-Komuna-Anarkia. – Wszystko zaczęło się ok. 10 lat temu, od burdelu „Babilon” w Krośnie. Były jakieś przecieki o handlu amfetaminą, i o Ukrainkach zmuszanych do prostytucji. Ponoć często bywali tam policjanci – mówi aktywista w rozmowie ze Strajk.eu. Tomkowicz przyznaje, że wraz z nieżyjącym już kolegą próbował pokojowymi metodami walczyć z procederem. – Oplakatowałem całe miasto informacjami o zmuszaniu Ukrainek do prostytucji. Potem służby aresztowały część gangsterów, lecz większość im się wymknęła. Jako agent wkręciłem się w środowisko neofaszystów-stręczycieli, którzy przyznali się do współpracy z policją – wyznaje anarchista.
https://www.wprost.pl/kraj/10053985/Co-laczy-smierc-Magdaleny-Zuk-z-samobojstwem-modelki-z-2016-roku-Sprawdza-to-sledczy.html
Podnoszę amatorsko ciężary, elementy dwuboju i trójboju siłowego. Zazwyczaj przed lub po pracy, w jednym z błyszczących, nowoczesnych "gymów" bo mają wszystko co trzeba. Kiedyś zdarzyło mi się pójść na trening w środku dnia, gdy byłem na urlopie. To był zupełnie inny świat - inna kasta. Botoks, silikon, środki wspomagające. Pogarda dla tych kilku zwykłych osób które przyszły w "nie swoich" godzinach. Nadludzie. Robactwo do pracy!
" witold gadowski @GadowskiWitold
Uuu sprawa pani Magdy Żuk zahacza o klub "Grey". Proszę o info, sprawa jest poważniejsza niż się wydawało. Politycy, islamiści, Wrocław..."
Każda deprawacja "możnych" ma parasol służb.
A afera Marca Dutroux? Przecież tam w pobliżu kręcił się Huj z diastemą, kilku wiosenników kościoła z Beneluksu... a może i był transatlantycki sojusz z frakcją pizza od Podesty.
@erka - to się wyjaśni.
Ta śmierć może poruszyć lawinę - min. Ziobro wkroczył do akcji.
Tańce na rurze, mięsko do rżnięcia dla bezkarnych władców i na handel zagraniczny- to zostanie wyciszone. Przynajmniej medialnie.
Zobaczymy za miesiąc, czy miałem rację.
Dobra zmiana nie ma tu wiele do rzeczy. Po prostu gówno wybiło nagle z niespodzieawnego otworu.
Jest szansa na ukręcenie łba sporej mafii.
Są obecnie wszelkie warunki po temu.
Przegapienie takiej szansy to gorzej niż głupota, to błąd.
co do Rutkowskiego to nie pojmuje jak on w ogole mogl byc kiedykolwiek zaczety.
Obejrzalam wczorj konferencje: co za dzolo @-)
okularki, w tle Jakis napakowany i rowniez bez twarzy bodygard i tekst, ze swym helikopterem uratowaliby Magde bo juz po ...dwoch dniach byliby w Egipcie...
naprawde nie pojmuje jak gosc moze byc traktowany powaznie...
Pomyśl że wielu traktuje poważnie Petru:)
poza tym Petru ma jednak jakis wyglad.
Rutkowski to jest poziom disko polo.
zadawac szyku w okularkach odblaskowych na konferencji to juz naprawde trzeba miec niezle narabane...
natomiast plus za odchudzenie sie.
zeby nie bylo, ze tylko narzekam;)
Do tego udało mu się parę rzeczy - to jemu wygadała się mama Madzi, to on odbił córkę Polaków, którą zaopiekował się norweski hitlerjugendamd.
Niestety, ale wielu ludzi na hasło "prywatny detektyw" odpowie "rutkowski". Tak to działa, totez ma klientów, ma z czego szopke robić.
Tu jest jedna rzecz, o której wspominał Wroński, Gadowski i inni - a mianowicie czy aby Rutkowski nie jest tutaj od zacierania śladów, robienia szopki i kierowania na fałszywe tropy.
Bo tu naprawdę już nie o biedną martwą dziewczynę chodzi. Powtórzę - fakt że gównomedia próbują (nieskutecznie ale próbują) sprawę wyciszać, to nie poszlaka, to dowód. Uważam, że jeśli sprawa nie zostanie wyciszona, to może być jedna z większych afer III RP.
Przecie nawet gdański prokurator mówił na przesłuchaniu na komisji sejmowej: "Wysoka eksmisjo, co mie tam jakaś piramida finansowa... Zgwałcenie, zabójstwo - o, to jest życie! A nie takie sranie w banie, że ludzie przynieśli Szlichcie pieniądze, a on je zajumał."
Pisałem już o sprawach typu Fibaka czy żony i córki Panasewicza.
Jeszcze mi sie jedna rzecz przypomniała - przy okazji Sowy i Przyjaciół wyszło, że oni tam nie tylko rozmawiali delikatnie mówiąc. Natomiast zupełnie nie wyszło (a przynajmniej nie zanotowałem) kto z kim i tak dalej - i to nawet w formie plotek.
Wszystko to plus wyciszanie sprawy przez gównomedia każe mi przypuszczać że tu są umoczone grube ryby świata mediów na pewno a być może i polityki (raczej tak).
To że sprawa jest "seksi" to dobrze tylko wtedy kiedy wyjdzie powyższe - o tym ludzie będa gadac miesiącami i nie zapomną, a jeśli nawet to im się szybko przypomni.
Ale podobno było homopedalenie. Właśnie mi się przypomniało, że mam otwarte pozycje zakładów z paroma ludźmi (stawka- restauracja z wypitką na bogato), kto się tam pier. W puli był Sławku, wnuczek i Zdradek. Chyba postawiłem na tego ostatniego
Dla czyszczenia terenu powinni zamknąć kwadrata, ot choćby za jakiś brak naklejki gdzieśtam cośtam. Nie za takie rzeczy ludzie w Polsce siedzą i siedzieli...
Nie bez powodu zrobili mu szoł.
A poważni policjancji jak m.in. śp Sławomir Opala to jak tylko zobaczyli "robotę" z Rutkowskim to spieprzali od niego byle dalej. No ale zero zdziwień.
"Bo tu naprawdę już nie o biedną martwą dziewczynę chodzi. Powtórzę - fakt że gównomedia próbują (nieskutecznie ale próbują) sprawę wyciszać, to nie poszlaka, to dowód. Uważam, że jeśli sprawa nie zostanie wyciszona, to może być jedna z większych afer III RP."
Ja wiem, ze wtedy panowaly zupelnie inne okolicznosci przyrody ale Polska nie wstrzasnela (nie mowie o "emocjonalnym wzburzeniu") sprawa senatora Piesiewicza. A przeciez byl to nie uchylony rombek tylko cala kurtyna sie podniosla ukazujac rzeczy po prostu piekielne.
bylo minelo.
dlatego bede b. zaskoczona jak teraz ktos cos.
https://www.wprost.pl/kraj/10054208/Egipcjanka-probowala-ratowac-Magdalene-Zuk-Zostalam-zaatakowana-pretem-od-kroplowki.html
W tle egipiskich wydarzeń, warto jeszcze odntować:
https://www.facebook.com/sumlinski/posts/769692516526465
No a skoro niewinny, to...