yanusson Zarzut istnienia "dziury" jest nie do utrzymania. Te nagrania (pomimo różnicy ujęć i problemów ze znacznikiem czasu) są spójne.
Zarzut ze znacznikiem czasu nie dotyczył tego, że tamto się stało później, ale że systemy są niespójne, co nie pozwala na sprawdzenie dokładnego, jednego czasu. Wracając do cytowanej wersji z yt, kluczowe są dla mnie ujęcia 2:07 - 2:08. O ile generalnie są spójne, to nie są CIĄGŁE. Ujęcie 2:07 mamy stojących na krawędzi chodnika i jezdni PW i 2 funkcjonariuszy, na wysokości słupków. We wcześniejszych sekwencjach żaden nie podszedł do ściany. Ujęcie 2:08 Wipler i funkcjonariusz (1) startują spod ściany, dopiero przy słupkach następuje zwrot. Po drugie, samochód z naprzeciwka - na ujęciu "kolorowym" jest na wprost, lewe koło na linii przerywanej, na "czarnobiałym" już wsunięty w (swoją) lewą część jezdni, prawe koło na linii przerywanej. Między 2:07 a 2:08 na filmie jest cięcie, ale w rzeczywistości musiał nastąpić co najmniej ruch Wiplera i funkcjonariusza w kierunku ściany, jednocześnie z odejściem 2. funkcjonariusza i ruchem auta. Ile to trwało i co się działo nie wiadomo. Może nic istotnego, ale jest dziura. Niemniej jednak na "kolorowym" ujęciu scena kończy się spokojnie, a na "czarnobiałym" JUŻ się szamotają. Kto zaczął? Nie o to czasem jest cała afera??
yanusson Te taśmy bronią Wiplera jako człowieka, ale dla Wiplera-kandydata_na_prezydenta są zabójcze.
A dlaczegoz to niby? Zaatakowanie twarza policyjnego buta rok temu z okladem raczej mu popularnosci nie przysporzylo ale nowe informacje Wiplera zdecydowanie z wielu zarzutow oczyszczaja. Poza tym - dostal dzien lub wiecej gwiazdorzenia, wojna w Iraku i na Ukrainie sa dzis na tle dawnej wiplerowej bijatyki zdarzeniami nieistotnymi. A zasade znamy - obojetne czy mowia dobrze czy zle byle po nazwisku. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ano dlatego Losie iż wieloletni trening jakiemu zostali poddani czciciele ciepłej wody w kranie sprawił iż teraz motto które podałeś brzmi ciut inaczej: Nie ważne co o tobie mówią, ważne by to coo mówią było zgodne z linią GazWyb. A sytuacja jest taka że GazWyb przynajmniej drwił z posła. To dla czcicieli ciepłej H2O wystarcza. Z drugiej strony, dla reszty niezaGazowanego społeczeństwa sam fakt że GazWyb o kimś pisze i nie nawala w niego całym arsenałem piekła też jest dzwonem ostrzegawczym. Tak czy siak, stety czy niestety Pan W ma przechlapane. I jeśli do tego doda się jego wypowiedź na temat likwidacji buspasów w Warszawie to przechlapanie jest do kwadratu. POdpadl lewactwu....... “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Gaz Wyb ma 165 000 sprzedaży, z czego 50 000 dobrowolnych czytelników czyli takich, co kupują ten papier w kiosku. Jeśli o sektach rozmawiamy, to więcej jest świadków Jehowy. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Losie sprzedaż to nie to samo co pole rażenia. Wiesz ile tego śmiecia idzie do urzędów? Do firm? I to chyba, tak podejrzewam, bezpłatnie Dodajmy do tego sławny we wszsytkich postępowych mediach mechanizm wzajemnej adoracji vel cytowania z wzajemnością. Ja piszę, Ty cytujesz, a ja już dodaję że wszystkie szanujące media są zgodne co do........ itditd. The author has edited this post (w 06.11.2014) “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
los Gaz Wyb ma 165 000 sprzedaży, z czego 50 000 dobrowolnych czytelników czyli takich, co kupują ten papier w kiosku. Jeśli o sektach rozmawiamy, to więcej jest świadków Jehowy.
A ilu dobrowolnie wciskane jest METRO? W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
fatuswombatus Losie sprzedaż to nie to samo co pole rażenia. Wiesz ile tego śmiecia idzie do urzędów? Do firm? I to chyba, tak podejrzewam, bezpłatnie Dodajmy do tego sławny we wszsytkich postępowych mediach mechanizm wzajemnej adoracji vel cytowania z wzajemnością. Ja piszę, Ty cytujesz, a ja już dodaję że wszystkie szanujące media są zgodne co do........ itditd.
Urzędy nie dostają "GazWybu" za darmo, tylko za słoną prenumeratą. Jak kiedyś Struzik zastanawiał się czy wziąć prenumeratę, to z miejsca "GazWyb" obsmarował go za niepotrzebne podróże po świecie. No i prenuimerata została uiszczona. W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
I kontynuując temat "dziury" oczywiście była kilkudziesięciosekundowa dziura. https://www.youtube.com/watch A tu jest obraz już spójny, widać niewiele, ale coś widać, najciekawsze (czyli "dziura") jest od ok. 01:16 do ok. 01:30. Z tego ujęcia widać to tak jakby Wipler chciał "iść na solo" z policjantem. Do tamtej pory Wiplera odgoniono z miejsca interwencji, gdzie już się przepychał i to wszystko. Czy pobił policjanta? Oczywiście nie (ktoś zdziwiony?), bo żadna policja na świecie na to nie będzie czekać. Dalszy ciąg akcji był do przewidzenia.
fatuswombatus Wiesz ile tego śmiecia idzie do urzędów? Do firm?
Razem ze sprzedażą w kioskach 167 764. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Pompowanie Wiplera to jest cena, którą z przyjemnością uiszczę za przeczołganie tych podludzi z ChWDP milicji. Wyobrażacie sobie, że w USA jakiś mętny biznesmen (ot, np. właściciel firmy budowlanej z NY, o włoskich korzeniach) skupuje długi rzecznika prasowego CIA albo FBI ??? A u nas proszę. Przygotowania do Marszu Niepodległości są w całym kraju: naloty, rewizje, szykany. Organizatorzy, uczestnicy, przewoźnicy. Ludzie, przecież to jest akcja o rozmachu niemalże stanu wojennego, wizyta Obamy to przy tym pikuś! I jeszcze jedno- spójrzcie, jak bardzo, ale to bardzo Wipler przysłużył się PiSowi. Powinien dostać honorowe członkostwo PiSu. Powiedział i grzał temat, którego z przyczyn wiadomych żaden pisior nie mógł odpalić. I to zrobił to dwa albo trzy razy: najpierw o maryśce u Zdradka wykrytej przez wrogie imperium, później o wódzie i dziwkach, a na końcu chyba zrobił wrzutkę o kokainie. Maj-ster-sztyk. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby cwany i wyrachowany Wipler miał sztamę z jakimś Hoffmanem i szykował koalicję na wszystkich frontach, robiąc też podgatowkę pod wysadzenie krula z tronu.
qiz Pompowanie Wiplera to jest cena, którą z przyjemnością uiszczę za przeczołganie tych podludzi z ChWDP milicji. Wyobrażacie sobie, że w USA jakiś mętny biznesmen (ot, np. właściciel firmy budowlanej z NY, o włoskich korzeniach) skupuje długi rzecznika prasowego CIA albo FBI ??? A u nas proszę.
Bo państwo polskie nie istnieje i te historie są tego najlepszym przykładem. Nie wiem jak to nazwać: policyjna anarchia? Lemingom z lewej, prawa i z centrum ciężko to wytłumaczyć. Organy państwa RÓWNOCZEŚNIE potrafią gnoić posła (choć do czasu), zarazem dają się robić nieistotnym cwaniaczkom. Polskę toczy rak i służby nie są w stanie proporcjonalnie rozkładać sił, takie coś jak standardy i procedury to fikcja. Nic mnie bardziej nie wkurza, jak przywoływanie przykładu policji we Francji, lub w Stanach. Po pierwsze, tam są masakryczne procedury, których policjant MUSI się trzymać, a jak zdażają się nadużycia i wyjdą na światło dzienne, to kończy się zamieszkami, przy których wszystkie polskie marsze i strajki to pikuś. Jak dowiedziałem się o taśmach Wiplera, to chciałem założyć w ogóle wątek, w którym planowałem zestawić jego historię, pana Stonogi, oraz Emila - Łowcy Fotoradarów. Najlepsze, że ten ostatni ma swój program w TVN Turbo. Kto nie zna, niech poszuka w necie choć jednego odcinka. Niezła zabawa
qiz I jeszcze jedno- spójrzcie, jak bardzo, ale to bardzo Wipler przysłużył się PiSowi. Powinien dostać honorowe członkostwo PiSu. Powiedział i grzał temat, którego z przyczyn wiadomych żaden pisior nie mógł odpalić. I to zrobił to dwa albo trzy razy: najpierw o maryśce u Zdradka wykrytej przez wrogie imperium, później o wódzie i dziwkach, a na końcu chyba zrobił wrzutkę o kokainie. Maj-ster-sztyk. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby cwany i wyrachowany Wipler miał sztamę z jakimś Hoffmanem i szykował koalicję na wszystkich frontach, robiąc też podgatowkę pod wysadzenie krula z tronu.
O kokainie od dawna trąbiła umiłowana kol. Kura56 i generalnie tego typu plotki co i rusz ktoś podrzuca. Co do zdolności koalicyjnych Wiplera i jego gwardii - myślę, że idą na uczynienie JKMa honorowym wodzem i zbudowanie trwałej formacji konlib, mogącej być satelitą każdej władzy. Sztama z Hofmanem też nie jest niemożliwa, zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę niedawny incydent samolotowy z młodymi żonami posłów PiS (Hofmana, Jackiewicza, Rogackiego i M.A. Kamińskiego), w przypadku którego ciekawszy wydaje się zestaw posłów niż incydent sam w sobie.
qiz Wcale bym się nie zdziwił, gdyby cwany i wyrachowany Wipler miał sztamę z jakimś Hoffmanem i szykował koalicję na wszystkich frontach, robiąc też podgatowkę pod wysadzenie krula z tronu.
Albo tym bardziej z jakimś np. Galicyjskim albo Kierblem.
qiz : Wcale bym się nie zdziwił, gdyby cwany i wyrachowany Wipler miał sztamę z jakimś Hoffmanem i szykował koalicję na wszystkich frontach, robiąc też podgatowkę pod wysadzenie krula z tronu.
Albo tym bardziej z jakimś np. Galicyjskim albo Kierblem.
nie plujmy na niego bardizej niż na to zasługuje... Teraz kamienie to mogłyby lecieć w 3 pisoskie konkubiny i żony...
qiz nie plujmy na niego bardizej niż na to zasługuje...
No fakt, mogl sie zachowac jak Misiek lub Kazio. Ale to juz jest dno absolutne, czyz nie? Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
rozum.von.keikobad Albo tym bardziej z jakimś np. Galicyjskim albo Kierblem.
Wtedy by musial buty zjesc. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Phi, przecież nie sugeruję transferu do PO tylko koalicję. Cyt. "szykował koalicję na wszystkich frontach". Pan poseł prawo skończył więc pewnie pamięta, że zobowiązał się do nieprzechodzenia do PO, a nie do niezawierania koalicji. Zresztą już kiedyś wam cytowałem europosła KNP, który wprost mówi, że lepsza byłaby koalicja z PO niż z PiS. http://ec.mixxt.pl/networks/forum/thread.348449:1 The author has edited this post (w 07.11.2014)
qiz : I jeszcze jedno- spójrzcie, jak bardzo, ale to bardzo Wipler przysłużył się PiSowi. Powinien dostać honorowe członkostwo PiSu. Powiedział i grzał temat, którego z przyczyn wiadomych żaden pisior nie mógł odpalić. I to zrobił to dwa albo trzy razy: najpierw o maryśce u Zdradka wykrytej przez wrogie imperium, później o wódzie i dziwkach, a na końcu chyba zrobił wrzutkę o kokainie. Maj-ster-sztyk. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby cwany i wyrachowany Wipler miał sztamę z jakimś Hoffmanem i szykował koalicję na wszystkich frontach, robiąc też podgatowkę pod wysadzenie krula z tronu.
O kokainie od dawna trąbiła umiłowana kol. Kura56 i generalnie tego typu plotki co i rusz ktoś podrzuca. Co do zdolności koalicyjnych Wiplera i jego gwardii - myślę, że idą na uczynienie JKMa honorowym wodzem i zbudowanie trwałej formacji konlib, mogącej być satelitą każdej władzy. Sztama z Hofmanem też nie jest niemożliwa, zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę niedawny incydent samolotowy z młodymi żonami posłów PiS (Hofmana, Jackiewicza, Rogackiego i M.A. Kamińskiego), w przypadku którego ciekawszy wydaje się zestaw posłów niż incydent sam w sobie.
Sztama, nawet jeśli była, może być już nieaktualna. Posłowie awanturujący się właśnie zostali zawieszeni. Sprawa oczywiście jest strasznie dmuchana w mediach - wiadomo, wielki skandal. Do tego znów pojawia się Roman Osica, który robi wrzutkę, że niby zdefraudowali zaliczki z Sejmu, itd. Dopiero niedawno zacząłem nadrabiać "najważniejsze wydarzenia dnia" więc resztę musicie sami wyszukać. Trudno nie będzie bo okazja do spałowania PiSu na finiszu kampanii jest doskonała i merdia nie odpuszczą. To nie są taśmy od Sowy.
@qiz: fotek nie mam, ale gdyby przypadkiem byl Kolega w okolicach hotelowego apartamentu gdzies na poludniu Warszawy jakies poltora roku temu w przyslowiowy weekend, to widzialby Kolega kelnerow biegajacych z wozkami pelnymi wódy, panienki zmieniajace sie z chlopaczkami. do tego grube napiwki i grube karki. a w ogole to sznurkow szukalbym w dawnym pruszkowie i wolominie. tak podpowiada nos hotelarza.
Radzio musi na czymś jechać. Bo mu się twarzoryj zrobił, wyostrzyły się mocno rysy. A do tego, nie wiem czy zwróciliście uwagę, on ostatnimi czasy wygląda jakby do końca się nie umył, albo wsadza się w ciuchy od czapy, nie pasujące, nie leżące na nim. To już nie jest paltocik stylizowany na angielski, w którym wyglądał jak maupa w sutannie, to jest coś głębszego, niekoniecznie związanego z gustem. Sypie mu się konstrukcja i ma pewne objawy fizyczne. Źle z nim, źle. JORGE> The author has edited this post (w 08.11.2014)
Wtomacie: zgadzam się w 100% z Gargasową - http://niezalezna.pl/61211-gdy-policja-leje-lezacego Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
JORGE Radzio musi na czymś jechać. Bo mu się twarzoryj zrobił, wyostrzyły się mocno rysy. A do tego, nie wiem czy zwróciliście uwagę, on ostatnimi czasy wygląda jakby do końca się nie umył, albo wsadza się w ciuchy od czapy, nie pasujące, nie leżące na nim. To już nie jest paltocik stylizowany na angielski, w którym wyglądał jak maupa w sutannie, to jest coś głębszego, niekoniecznie związanego z gustem. Sypie mu się konstrukcja i ma pewne objawy fizyczne. Źle z nim, źle. JORGE>
zawał Bronka, nie wyłapią go w Aninie i mamy kolejnego superprzywódcę (przy wódce)...
Awantura na lotnisku. Posłanka PiS "po jednym piwie" chciała wstrzymać lot
Pani Gosiewska też nie odrobiła lekcji - Polak po spożyciu alkoholu nie ma żadnych praw. Detale sprawy nie ma dla polactwa znaczenia, istotne jest tylko to, że coś wcześniej wypiła. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Awantura na lotnisku. Posłanka PiS "po jednym piwie" chciała wstrzymać lot
Pani Gosiewska też nie odrobiła lekcji - Polak po spożyciu alkoholu nie ma żadnych praw. Detale sprawy nie ma dla polactwa znaczenia, istotne jest tylko to, że coś wcześniej wypiła.
+1 Skąd się tylko to wywodzi? Z medialnej tresury, czy kompletnego zbydlęcenia?
Taka tradycja. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Komentarz
Wracając do cytowanej wersji z yt, kluczowe są dla mnie ujęcia 2:07 - 2:08. O ile generalnie są spójne, to nie są CIĄGŁE.
Ujęcie 2:07 mamy stojących na krawędzi chodnika i jezdni PW i 2 funkcjonariuszy, na wysokości słupków. We wcześniejszych sekwencjach żaden nie podszedł do ściany.
Ujęcie 2:08 Wipler i funkcjonariusz (1) startują spod ściany, dopiero przy słupkach następuje zwrot.
Po drugie, samochód z naprzeciwka - na ujęciu "kolorowym" jest na wprost, lewe koło na linii przerywanej, na "czarnobiałym" już wsunięty w (swoją) lewą część jezdni, prawe koło na linii przerywanej.
Między 2:07 a 2:08 na filmie jest cięcie, ale w rzeczywistości musiał nastąpić co najmniej ruch Wiplera i funkcjonariusza w kierunku ściany, jednocześnie z odejściem 2. funkcjonariusza i ruchem auta. Ile to trwało i co się działo nie wiadomo. Może nic istotnego, ale jest dziura. Niemniej jednak na "kolorowym" ujęciu scena kończy się spokojnie, a na "czarnobiałym" JUŻ się szamotają. Kto zaczął? Nie o to czasem jest cała afera??
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Nie ważne co o tobie mówią, ważne by to coo mówią było zgodne z linią GazWyb.
A sytuacja jest taka że GazWyb przynajmniej drwił z posła. To dla czcicieli ciepłej H2O wystarcza. Z drugiej strony, dla reszty niezaGazowanego społeczeństwa sam fakt że GazWyb o kimś pisze i nie nawala w niego całym arsenałem piekła też jest dzwonem ostrzegawczym.
Tak czy siak, stety czy niestety Pan W ma przechlapane. I jeśli do tego doda się jego wypowiedź na temat likwidacji buspasów w Warszawie to przechlapanie jest do kwadratu. POdpadl lewactwu.......
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Dodajmy do tego sławny we wszsytkich postępowych mediach mechanizm wzajemnej adoracji vel cytowania z wzajemnością. Ja piszę, Ty cytujesz, a ja już dodaję że wszystkie szanujące media są zgodne co do........ itditd.
The author has edited this post (w 06.11.2014)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
https://www.youtube.com/watch
A tu jest obraz już spójny, widać niewiele, ale coś widać, najciekawsze (czyli "dziura") jest od ok. 01:16 do ok. 01:30. Z tego ujęcia widać to tak jakby Wipler chciał "iść na solo" z policjantem. Do tamtej pory Wiplera odgoniono z miejsca interwencji, gdzie już się przepychał i to wszystko. Czy pobił policjanta? Oczywiście nie (ktoś zdziwiony?), bo żadna policja na świecie na to nie będzie czekać. Dalszy ciąg akcji był do przewidzenia.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Zapunktowal.
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Przygotowania do Marszu Niepodległości są w całym kraju: naloty, rewizje, szykany. Organizatorzy, uczestnicy, przewoźnicy. Ludzie, przecież to jest akcja o rozmachu niemalże stanu wojennego, wizyta Obamy to przy tym pikuś!
I jeszcze jedno- spójrzcie, jak bardzo, ale to bardzo Wipler przysłużył się PiSowi. Powinien dostać honorowe członkostwo PiSu. Powiedział i grzał temat, którego z przyczyn wiadomych żaden pisior nie mógł odpalić. I to zrobił to dwa albo trzy razy: najpierw o maryśce u Zdradka wykrytej przez wrogie imperium, później o wódzie i dziwkach, a na końcu chyba zrobił wrzutkę o kokainie. Maj-ster-sztyk.
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby cwany i wyrachowany Wipler miał sztamę z jakimś Hoffmanem i szykował koalicję na wszystkich frontach, robiąc też podgatowkę pod wysadzenie krula z tronu.
Jak dowiedziałem się o taśmach Wiplera, to chciałem założyć w ogóle wątek, w którym planowałem zestawić jego historię, pana Stonogi, oraz Emila - Łowcy Fotoradarów. Najlepsze, że ten ostatni ma swój program w TVN Turbo. Kto nie zna, niech poszuka w necie choć jednego odcinka. Niezła zabawa
ja tam nie polemizuję, ale wiadomo to?
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
http://ec.mixxt.pl/networks/forum/thread.348449:1
The author has edited this post (w 07.11.2014)
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
Dopiero niedawno zacząłem nadrabiać "najważniejsze wydarzenia dnia" więc resztę musicie sami wyszukać. Trudno nie będzie bo okazja do spałowania PiSu na finiszu kampanii jest doskonała i merdia nie odpuszczą. To nie są taśmy od Sowy.
JORGE>
The author has edited this post (w 08.11.2014)
http://niezalezna.pl/61211-gdy-policja-leje-lezacego
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Skąd się tylko to wywodzi? Z medialnej tresury, czy kompletnego zbydlęcenia?
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.