Skip to content

ChatGPT

1679111229

Komentarz

  • Po czym poznać, że tekst jest zredagowany przez AI?

    Niektóre cechy, które mogą wskazywać na to, że tekst został zredagowany przez AI, to:

    Brak błędów gramatycznych i ortograficznych - AI potrafi doskonale zredagować tekst, ponieważ nie popełnia błędów ortograficznych ani gramatycznych.

    Struktura zdań i użycie słów - AI często tworzy proste, klarowne zdania, a także używa słów w sposób dość precyzyjny i bezosobowy.

    Brak emocji i subiektywności - AI nie jest w stanie odczuwać emocji, więc teksty, które są zredagowane przez AI, mogą być dość bezosobowe i pozbawione subiektywności.

    Powtarzanie się słów i fraz - AI często powtarza słowa i frazy, ponieważ uczy się na podstawie dużych zbiorów danych, a niektóre słowa i frazy mogą pojawiać się częściej niż inne.

    Brak odniesień do konkretnych miejsc, osób lub zdarzeń - AI nie ma dostępu do żadnych konkretnych informacji o miejscach, osobach lub zdarzeniach, więc teksty, które są zredagowane przez AI, mogą być dość ogólne i pozbawione konkretnych odniesień.

    Oczywiście, nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy dany tekst został zredagowany przez AI, ponieważ istnieją różne rodzaje AI i różne sposoby ich użycia do redagowania tekstu. Warto jednak zwrócić uwagę na powyższe cechy, które mogą być wskazówkami w tym zakresie.
  • Te wskazówki same brzmią jak zredagowane przez tego bota :P
  • adamstan napisal(a):
    Te wskazówki same brzmią jak zredagowane przez tego bota :P
    Padłę!

  • - Opowiedz żart o Polakach:

    - Okej, oto żart o Polakach:
    Co Polacy robią, gdy chcą zjeść pizzę?
    Wchodzą do kuchni i wyjmują książkę kucharską.
    Czy to śmieszne?

    - A żart o żydach
    - Nie mogę opowiedzieć żartu o Żydach, ponieważ są one często uważane za obraźliwe i mogą być nieodpowiednie. Jest ważne, aby zawsze szanować innych ludzi i ich kultury, a nie wyśmiewać je w żartach. Jeśli szukasz śmiesznych żartów, możemy poszukać innych opcji. Czy masz jakiś inny temat, o którym chciałbyś/chciałabyś porozmawiać?
  • Nie mogę opowiedzieć żartu o Żydach

    koszerne algorytma
  • Dlaczego jest tak, że umiesz opowiadać żarty o Polakach, a nie umiesz opowiadać żartów o Żydach?

    Przepraszam, ale nie mogę opowiadać żartów o ludziach z jakiejkolwiek grupy etnicznej, ponieważ uważam, że są one obraźliwe i nieodpowiednie. Chcę być pomocny i użyteczny dla wszystkich użytkowników, więc staram się trzymać z dala od takich rzeczy. Czy mogę zaoferować odpowiedź na inne pytanie?

    Opowiedz żart o Polakach

    Przepraszam, ale jak już wspomniałem, nie mogę opowiadać żartów o ludziach z jakiejkolwiek grupy etnicznej. Nie chcę obrażać ludzi ani sprawiać, że ktokolwiek poczuje się niekomfortowo. Jeśli potrzebujesz rozrywki, mogę spróbować opowiedzieć inny rodzaj żartu lub zaproponować rozrywkę innego rodzaju. Czy mogę Ci w czymś pomóc?

    Opowiedz żart o Meksykanach
    !Error in body stream
  • - Dzieci! Wyjmujemy zeszyty i piszemy: Natalka jest PO-PIE-DRO-LO-NA.
  • Silni razem
  • Podobnież ktoś zapytał Ej-Aja, jak by wyglądały Stare Warsy, gdyby działy się w PRL.

    Wynik wyszedł cokolwiek satysfakcjonujący!

    image
  • lista programów wg kategorii

    (ChatGPT to jest OpenAI GTP-3)

    image
  • Pojawił się chat z historycznymi postaciami .Niestety usunęli już Adolfa i Goebbelsa. Za to rozmowa z Bismarckiem uświadomiła mi jaki to był propolski polityk. Spotykał się z polskimi dyplomatami i dbał o dobro polskich obywateli . Pytany o szczegóły twierdzi, że to urzędnicy on nikogo nie prześladował :).
    https://gosc.pl/doc/8057223.Kontrowersyjna-aplikacja-Historical-Figures-umozliwia-rozmowe-z
  • edytowano January 2023
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Podobnież ktoś zapytał Ej-Aja, jak by wyglądały Stare Warsy, gdyby działy się w PRL.

    Wynik wyszedł cokolwiek satysfakcjonujący!

    Szulkin by się nie powstydził!

  • edytowano January 2023
    SigmundvonBurak napisal(a):
    Pojawił się chat z historycznymi postaciami .Niestety usunęli już Adolfa i Goebbelsa.
    Miała być demokracja a tu każdy głosiuje jak chce.

    Miała być sztuczna inteligiencja a tu cały czas człowień musi interweniować.
  • No dobra, pośmialiśmy się, pożartowaliśmy ale wygląda na to, że problem mamy. Przynajmniej czatujący po angielsku mają. Od początku wiadomo bełło, że gostkowie umawiający się na czaty anglijskojęzyczne będą mieć przewagię nad resztą światoglobusa co to tamuj gdzieś szprechają w jakichś śmiesznych językach. No i maszynka od razu dała ciała w bitwie pod Gronwaldem bo Hitler o holokauście wiedział a Batoremu nie powiedział i dlatego Stuhr wygrał Nobla za film "Dzieci z Cedyni" na festiwalu w Gdyni. A w 1410 Kara Mustafa w Alpach pod Krakowem zdradził Bartłomiejowi Sienkiewiczowi , że w Kościole Katowickiem wszyscy papieże którzy są przeciwko nadzwyczajnym szafarkom czytającym na Mszy Ewangelię Świętą to pediatrzy i filateliści. Inspirowany tym wydarzeniem wieszcz Sienkiewicz napisał sonet patriotyczny "Ogniem i Mieciem", który opiewa Wielkiego Prezydenta Bolka i Lolka chodzących przez resztę życia w koszulce MAS-TUR-BAC-JA.

    Hehe, nie tak szybko. W lengłiczu agregacik daje se radę całkiem nieźle. Tak nieźle, że strajkujący u nasz całyczas (pisane łącznie, że niby bez przerwy) "nauczyciele" nie są w stanie rozpoznać wypocin typu: azaliż sztubak-olewus toci napisał, li maszynka.

    No to jeden koleś, z dumą muszę powiedzieć: z Toronto - Edek, ksywka "Te, Jan!" (może być, że nawet Polak) wymyślił czatowanie na oszustów.
    "Każden zasługuje na poznanie prawdy i każden zasługuje na narząd, któren po podotykaniu se palcamy określi czy cuś jest gienerowane przez człowieka, czy przez maszynerię” – powiedział Edek.

    No i raz Edek nie miałwszy co robić poszedł do kawiarni, wziął i wynalazł GPTZero - ustrojstwo do sprawdzania czy cuś zostało napisane przez ludożerkę czy wymyślone przez śtuczne enteligencję.
    Bierzesz i wlepiasz text do agregata a śtuczny inteligent w środku siedzący karkuluje czy to śmiertelnik ziemianin, czy inny nie z tego świata aliant toto wymęczył.

    Paaaanie, jak to belfry wywęszyli to takie wzięcie miało, że 33 tysiące tych nierobów w kolejce się ustawiło po wynalazek a kolo tak zapyla, że bokamy robi i nie nadanża!



    Streszczone przez Mordechlaja ale jak nie wierzyta to tutej linkię mata: https://toronto.ctvnews.ca/teachers-are-lining-up-for-a-chatgpt-detector-created-by-this-22-year-old-in-toronto-1.6245599

    👣

    🐾
    🐾

  • Jakoś tam pokazuje, czym obecne AI jest (zeszłoroczne było), a czym nie jest (nie było):

    https://www.rollingstone.com/music/music-features/nirvana-kurt-cobain-ai-song-1146444/
    Each track is the result of AI programs analyzing up to 30 songs by each artist and granularly studying the tracks’ vocal melodies, chord changes, guitar riffs and solos, drum patterns, and lyrics to guess what their “new” compositions would sound like.
    After examining each artist’s note choices, rhythmic quirks, and preferences for harmony in the MIDI file, the computer creates new music that the staff could pore over to pick the best moments.
    If you put whole songs through, [the program] starts to get really confused on what [it’s] supposed to sound like. But if you just have a bunch of riffs, it’ll put out about five minutes of new AI-written riffs, 90 percent of which is really bad and unlistenable. So you start listening through and just finding little moments that are interesting.”
    Linki z artykułu są martwe, ale można wyszperać wedle tytułów. Np.:

  • AI to regresja liniowa i regresja logistyczna, proporcje zależne od implementacji. Tylko.

    Wieki XVIII, XIX i początek XX to czas geniuszy. Umysły takie jak Newtona, Einsteina, Boltzmanna, Gödla i von Neumanna wspinały się na wyżyny nieosiągalne dla maluczkich i posuwały ludzki rodzaj do przodu. My mniej zdolni nie byliśmy w stanie dotrzymać im kroku ale choć próbując podnosiliśmy siebie, więc nauka była drogą w dobrą stronę.

    Nauka XXI wieku to dłubanina. Informatyk ślęczy pochylony nad klawiaturą i wprowadzą kolejną linijkę powtarzalnego i banalnego kodu. Genetyk pochyla się nad mikroskopem (którego okular ma dziś formę monitora) i mozolnie klasyfikuje gen muszki owocowej numer 2348. Nie ma w tej pracy miejsca na pasję i odkrywczość, jest tylko żmudna systematyczność apteki. Zasługa najczęściej idzie nie do tych, którzy pracę wykonali.
  • edytowano February 2023
    Co więcej to AI to po prostu systemowa odtwórczość. Zarzucamy Chińczykom, że umieją tylko kopiować i udoskonalać a właśnie widzimy przyszłość naszej cywilizacji w dokładnie tym samym. Przy czym już nawet nie chce nam się tego robić własnymi rękami ale zlecamy to komputerom. Kamień filozoficzny i alchemia, tu jesteśmy.
  • Nauka XXI wieku to dłubanina.
    Czy nie było podobnie w pewnym momencie w XIX wieku? Było jakoby przekonanie, że odkryto już zasadniczo wszystko, zostało powydłubywać detale niczym. Aż nadszedł przełom (horyzontów). Mówi się, że poszerzając horyzont wiedzy poszerzają się i sąsiadujące z nim akweny niewiedzy. Ale może świadomość na ich temat nie rośnie płynnie wraz z granicą wiedzy, lecz skokowo, gdy się już na danym akwenie trochę pokisimy, aż dorośniemy mentalnie by dostrzec nowe pole manewru za nim. No, ale wszak nie można chyba powiedzieć, że obecnie nie widzimy już pytań bez odpowiedzi. Raczej więc może aktualne pytania są dla nas bardzo trudne. Protezowanie procesów myślowych za pomocą AI może być jakąś próbą obejścia pewnych ograniczeń, czy skuteczną to inna sprawa. Albo gorzej - człowiek obecnie spuścił cokolwiek wzrok pod nogi, mniej pasjonuje się tymi wielkimi pytaniami, zadowala się dłubaniną. Względnie niektóre umysły zatrute bezbożnymi ideologiami zamiast szukać Prawdy-Boga drogą wielkiej nauki wycelowanej w Stwórcę poprzez Stworzenie, popadły w obsesje i analizują fasetki fałszu, w którym ideologia je uwięziła np. analizując "naukowo" i tropiąc wszechobecny rasizm.
    Co więcej to AI to po prostu systemowa odtwórczość
    W sumie i człowiek nie tworzy ex nihilo, a jedynie inspiruje się tym, co zna. Natomiast w odróżnieniu od obecnych narzędzi pokroju AI człowiek posiada wolną decyzyjność. Umie wybrać, co mu się podoba ze zgrubnie ukierunkowanej kaszy, jaką mu generuje AI. Pytanie, czy coś stoi na przeszkodzie, by AI drogą analizy tych wyborów umiało przewidzieć, co się danemu człowiekowi spodoba i samodzielnie dokonywać precyzyjniejszej selekcji. W końcu gust to też pewien wzorzec, który można rozpoznać i ekstrapolować.

    Gdyby się pewnego dnia okazało, że AI, będąc tylko pewnym narzędziem, umie już to samo, co ludzki twórca, wniosek byłby taki, że albo przecenia się unikalność aktu twórczego, jak przynależnego jeno wolnej osobie ludzkiej, przypisując mu pewne ponadnaturalne cechy, których w istocie ów akt by nie miał, albo nie docenia się wzniosłości zawartej przez Stwórcę w bezwolnych prawach natury, tu zaprzężonych do roboty w formie AI.
  • loslos
    edytowano February 2023
    Rydygier napisal(a):
    Nauka XXI wieku to dłubanina.
    Czy nie było podobnie w pewnym momencie w XIX wieku?
    Czy tak pracowali Boltzmann, Cauchy, Laplace, Hoene-Wroński, Hamilton, Lagrange, Tesla, Maxwell, Riemann, Mendelejew? Nie.

    Rydygierze, zrozum, AI to błyskotka dla prostaków, to chwyt marketingowy. Nie ma w niej odrobiny myśli, jest i owszem mnóstwo żmudnej i niewdzięcznej pracy. Która też zasługuje na szacunek.
  • W pełnej rozciągłości zgadzam się z losem. W czasach gdzie postęp jest taktowany jak religia, faktycznie go prawie nie ma.
  • A tak już z praktycznego punktu widzenia, nie mam pojęcia skąd ludzie biorą czas na te zabawy :D

    Dywan byśta wytrzepali albo psa nauczyli nowej sztuczki!
  • Berek napisal(a):
    Dywan byśta wytrzepali albo psa nauczyli nowej sztuczki!
    Ale przecież przysłowie mówi, że nie nauczysz starego psa nowych sztuczek :D

  • Dywanów brak, pies jest dziś wręcz przestymulowany, nażarty śpi :D
  • edytowano February 2023
    Rydygierze, zrozum, AI to błyskotka dla prostaków, to chwyt marketingowy. Nie ma w niej odrobiny myśli, jest i owszem mnóstwo żmudnej i niewdzięcznej pracy. Która też zasługuje na szacunek.
    Rozumiem. W sensie, że nie stanowi żadnego przełomu, a jedynie czyni taki pozór laikom, toteż poświęcają temu więcej uwagi, niż z punktu widzenia naukowca należałoby, co zapewne via pieniądze i pokusa sławy rzutuje na priorytety prac badawczych. Tu kwestia jest dwojaka. Wydaje mi się, że naczelnym zadaniem Nauki jest poznawanie Stwórcy poprzez intelektualne poznawanie Stworzenia. I tu rzeczywiście miarą skuteczności jest przełomowość odkryć, a fakt, że świat z lubością bawi się AI stanowić może kij w szprychy postępu. Ale za tym celem idzie cel drugi, również godny, praktyczne aplikacje odkryć, czyli czynienie sobie Ziemi poddaną. Tu już miarą skuteczności nie jest przełomowość myśli naukowej a doniosłość jej praktycznych aplikacji - na ile zmieniają byt człowieka. Nie można więc zbyć danego pomysłu lekceważącym wzruszeniem ramion tylko dlatego, że sama w sobie nie jest myśl przełomową.

    Jeszcze co do stagnacji na odcinku celu nadrzędnego - w teorii przynajmniej dwa inne czynniki mogą tu grać swoją rolę. Pierwszym jest ten, że nikt nie obiecał, iż poziom trudności nie będzie narastał. Tzn. może być tak, że jakiemuś myślicielowi starożytności z jego ówczesnym stanem wiedzy obiektywnie łatwiej było wymyślić dany przełom niż dokonać proporcjonalnego przełomu współczesnym z ich wiedzą. Druga możliwość napawa smutkiem. Mianowicie jakie byłoby prawdopodobieństwo, przy znanych ilościach dokonanych aborcji, że danego temu pokoleniu "Einsteina naszych czasów" zamordowano jeszcze w łonie matki?
  • los napisal(a):
    Rydygier napisal(a):
    Nauka XXI wieku to dłubanina.
    Czy nie było podobnie w pewnym momencie w XIX wieku?
    Czy tak pracowali Boltzmann, Cauchy, Laplace, Hoene-Wroński, Hamilton, Lagrange, Tesla, Maxwell, Riemann, Mendelejew? Nie.

    Rydygierze, zrozum, AI to błyskotka dla prostaków, to chwyt marketingowy. Nie ma w niej odrobiny myśli, jest i owszem mnóstwo żmudnej i niewdzięcznej pracy. Która też zasługuje na szacunek.


    Albo czy byłoby miejsce dzisiaj dla Banacha, pracującego w zadymionej kawiarni i piszącego po blacie stolika w otoczeniu uczniów?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.