@los powiedział(a):
A nie wiem. Czasem się rozrzuca po polach i lasach szczepionki przeciw różnym chorobom. Ale to raczej lisy łykają, ślimaki chyba nie.
Głównie to łykają antyszczepionkowe pelikany
Aby nie było, kłopotów zdrowotnych współczuję, przy całym absmaku do wzmiankowanego.
@los powiedział(a):
A nie wiem. Czasem się rozrzuca po polach i lasach szczepionki przeciw różnym chorobom. Ale to raczej lisy łykają, ślimaki chyba nie.
Raczej nie, zaszczepieni umierają po max.dwóch latach przecież.
Lex Tusk, komisja ds. rosyjskich wpływów, Sejm uchwalił, PAD podpisze, 28.05.2023
-To nie ma być komisja śledcza, to nawet nie ma być komisja sejmowa - powiedział Krzysztof Bosak z Konfederacji. - PiS może tam wsadzić trzech polityków, którzy będą mieli moc wydawania postanowień sądowych. Tak nie może być, że będą oni decydować o naszych prawach - zaznaczył.
Polityk stwierdził, że wrześniowy termin na sprawozdanie z prac komisji jest realny. - Chodzi o to, aby wnioskami uderzyć w konkretnych polityków tuż przed wyborami - stwierdził.
-Gdyby nie to, to tej komisji nie byłoby w ogóle. Politycy chcą wrzucić kwity do mediów. To jest nikczemny sposób manipulowania demokracją - podkreślił Bosak.
Lepper, Quń, Kukiz, a teraz kolejne niemieckie nazwisko
Mentzen
Mentzen zmienia zdanie ws. koalicji z PiS-em
Konfederacja po wyborach wejdzie w koalicję z PiS-em? Do niedawna jeden z liderów ugrupowania Sławomir Mentzen przekonywał, że to niemożliwe. Ale najwyraźniej wiele się zmieniło. Mentzen jednak stawia jeden warunek.
O możliwe koalicje po wyborach Sławomir Mentzen był pytany w wywiadzie dla "Super Expressu". - Jeśli obie partie, czy to PiS, czy PO, zgodzą się realizować nasz program, to wszystko jest na stole - odpowiedział Mentzen.
Prezes partii "Nowa Nadzieja" nie odżegnał się od wspólnych rządów z Jarosławem Kaczyńskim. - Jeśli ktoś będzie chciał realizować nasz program dotyczący obniżania i upraszczania podatków, to ja nie mam nic przeciwko - stwierdził teraz.
PiS jak rządził za pierwszym razem, to obniżył podatki jak nikt przedtem (drugie jest SLD), teraz to bardziej skomplikowane. PO niezależnie od nazwy raczej podwyższała. Mentzen to wie? Raczej tak.
I jeszcze jedno. Koalicja z Konfą dla wielu wyborców PO byłaby nie do wytłumaczenia, dla wyborców PiS dużo bardziej. Ale zawsze jest pytanie, na ile da się to wytłumaczyć Amerykanom.
Plan konwencji był prosty: najpierw dwa programowe, najważniejsze i najdłuższe, bo ponad 25-minutowe wystąpienia dwóch liderów: Bosaka i Mentzena. Po nich miały mieć miejsce krótkie, pięciominutowe, tematyczne wystąpienia ośmiorga polityków Konfederacji, w tym Brauna i Korwina-Mikkego.
Tyle tylko że Braun wyłamał się ze scenariusza. Rozpoczął swoim znanym powitaniem "Szczęść Boże", a później w swoim przemówieniu zrobił, jak sam to ujął, "powrót do przeszłości".
Pojawili się w jego przemówieniu "Niemcy i Żydzi", którzy chcą Polaków uczyć historii, pojawili się dewianci, którzy "nie będą naszych dzieci wychowywać i tolerancji uczyć". Pojawiła się też Unia Europejska jako "eurokołchozowa rada komisarzy", która chce tłumaczyć Polakom, jak się mają rządzić we własnym kraju.
Oprócz tego padły hasła: "stop ukrainizacji Polski", "stop banderyzacji polskiej racji stanu" i "stop segregacji sanitarnej" oraz "precz z WHO".
Braun po każdej z tych wypowiedzi dostawał lawinę braw i owacji ze strony zgromadzonych na konwencji sympatyków Konfederacji.
Zachwyceni nie byli jedynie siedzący w pierwszym rzędzie pozostali dwaj liderzy Konfederacji. Zwłaszcza Sławomir Mentzen, co uwiecznił na zdjęciu jeden z fotoreporterów. Na fotografii widać, jak Mentzen tuż po zakończeniu przemówienia przez Brauna ostentacyjnie siedzi, podczas gdy inni wstali (zobacz zdjęcie główne). To zdjęcie zrobiło zresztą furorę wśród części działaczy Konfederacji.
No nie wiem. Gdybym, przykładowo, szukał ajenta do prowadzenia kiosku Ruchu, tobym szukał wśród roztropnych a zrównoważonych.
Albo gdybym we wrażym moczarstwie chciał radykalną partię zakładać, to bym raczej kazał im tak działać, żeby mieli dwajsia %, a nie bez kozery tradycyjne 3,18.
W tym konkretnym przypadku 3,18% jest kluczowe z prostej przyczyny - jakby nie było Konfederacji, to 3,18% by zagłosowało na PiS i te pięciu posłów mogłoby przeważyć.
Dlatego ewidentny libertyn Mikke zawsze się przyznawał do chrześcijaństwa, wróć, tak bardzo idioty z siebie nie robił, przyznawał się do katolicyzmu, żeby rozbijać obóz patriotyczny a nie postępowy.
Manifest konfederolubny wywołał pewne poruszenie na Tłiterze. Słuszne są uwagi Ziemniaka, że PIS stracił w sondażach "5%" które gdzieś zniknęły. Otóż część się pojawiła w Konfie w reakcji na szurię ministra Niedzielskiego i włażenie Unii w 4 litery.
Ale ad rem:
Od momentu ogłoszenia wyników sondażu w którym mężczyźni w wieku 18-39 okazali się (w danej próbie) być w 40% wyborcami Konfederacji a i wśród kobiet w tej grupie lewica spadła pod Konfe, na lewicy obserwuje się w social media małą panikę. Jej najlepszym wyrazem jest rozpaczliwe share'owanie wystąpienia @AgaBak
, w którym pani poseł twierdzi, że @SlawomirMentzen
"obraża mężczyzn" i żeby na niego nie głosować z tego powodu.
Pozwolę sobie skomentować całą sytuację z punktu widzenia kogoś, kto na Konfederację nie głosuje, może gdy przeczytacie wpis wolny od partyjnej retoryki Konfy to coś do Was na tej lewicy dotrze. Chociaż nie napalam się na to za bardzo. Ale do rzeczy:
Co ma do zaoferowania Lewica polskim mężczyznom? Przyjrzyjmy się. Na pewno w jej ofercie znajdziemy postulat zmiany ich w obywateli drugiej kategorii w prawie pracy, poprzez wprowadzenie "urlopów menstruacyjnych" (czyli na umowie o pracę mężczyzna będzie mieć 20/26 dni urlopu a kobieta 44/50). Dodatkowo ma w ofercie dyskryminację w prawie karnym - chcąc zmienić definicję gwałtu tak, aby istniało w sprawach o zgwałcenie de facto domniemanie winy na mężczyźnie (to on musiałby wykazać, że dysponował zgodą kobiety - jak to udowodnić jeśli zgoda była np. ustna? Nagrywać? Spisywać pisemne oświadczenia?) co ułatwi niszczenie mężczyznom życia fałszywymi oskarżeniami. Co dalej? Posłanka Biejat twierdzi, że chciałaby "przenieść do Polski lewicowy rząd Hiszpanii" czyli także tamtejsze ustawodawstwo, umożliwiające wyrzucanie mężczyzn z ich własnych mieszkań wskutek oskarżeń o przemoc (także fałszywych, bo jeśli dowody nie są ewidentne - np. nagranie z monitoringu gdy jedna osoba bije drugą - to oskarżonego czeka areszt i postępowanie dowodowe) czy zajmowanie ich mieszkań przez meneli, którzy po 48 godzinach zajmowania cudzego mieszkania zyskują ochronę prawną jako "ocupas". Oraz najwyższe bezrobocie w UE. Co dalej? Lewica oferuje nam że będzie narzucać nam według własnego widzimisię co mamy jeść, że mamy zmienić samochód na autobus lub rower, że zabroni mężczyznom jedzenia mięsa i nabiału oraz ograniczy latanie samolotem. Wspaniały program, nic tylko głosować.
Histeryczne wystąpienie posłanki Dziemianowicz-Bąk która chce wywołać oburzenie mężczyzn na Mentzena, który rzekomo miałby obrażać facetów propozycją wprowadzenia nierozerwalnych małżeństw (jako opcji, nie obligatoryjnie) jest przekomiczne gdy taki zarzut stawia przedstawicielka woke lewicy, której partyjna koleżanka @SylwiaSpurek
twierdzi w mediach, że "przemoc ma płeć" i jest to płeć męska, a kobiety to biedne uciśnione ofiary. Ciekawe co by na takie twierdzenia powiedzieli mężczyźni i chłopcy którzy padli ofiarą zbrodniarek, jak słynny case 4-letniego "chłopca z pudełka". Inna przedstawicielka tego obozu politycznego, niejaka A. Szpila pisze wprost: "biały heteroseksualny Polak szkodzi planecie". Cały nurt woke obwinia mężczyzn o niemal wszelkie zło tego świata, stawia ich w kółko w roli złych "opresorów", traktuje mężczyzn niczym pewien posiadacz kwadratowego wąsa postrzegał Żydów. Do tego stopnia, że znane są przypadki trollingu, gdy żartownisie zgłaszali jako "prace naukowe" z nurtu feminizmu fragmenty z "Mein Kampf" w których podmieniono Niemców i Żydów na kobiety i mężczyzn. I Wy nagle chcecie poparcia tych złych, białych, heteroseksualnych Polaków, dla których Wasza oferta składa się wyłącznie z dyskryminacji i obelg?
Trzeba powiedzieć wprost - sukces Konfederacji to w dużej mierze Twoje dzieło, woke lewico. Czego oczekiwaliście? Że mężczyźni potulnie zgodzą się na Wasze postulaty uczynienia z mężczyzn obywateli drugiej kategorii w kraju? Jeśli tak to istotnie możecie być zdziwieni. Powiem Wam to wprost - największą siłą Mentzena jesteście Wy i Wasze bzdurne postulaty budzące u mężczyzn przemożną chęć zagłosowania na kogokolwiek, kto uniemożliwi Wam dojście do władzy. Na kogoś, kto na pewno nie wejdzie z Wami w koalicję i nie wdroży Waszych pomysłów uderzających w polskich mężczyzn.
@los powiedział(a):
W tym konkretnym przypadku 3,18% jest kluczowe z prostej przyczyny - jakby nie było Konfederacji, to 3,18% by zagłosowało na PiS i te pięciu posłów mogłoby przeważyć.
Dlatego ewidentny libertyn Mikke zawsze się przyznawał do chrześcijaństwa, wróć, tak bardzo idioty z siebie nie robił, przyznawał się do katolicyzmu, żeby rozbijać obóz patriotyczny a nie postępowy.
Niekoniecznie by zagłosowali na PiS. Kukiza kiedyś też lansowano, żeby podebrał głosy Dudzie i ten miał śmieszny wynik, już nawet nie chodziło o zwycięstwo, ale poniżenie przeciwnika. A jak wyszło pamiętamy.
Nie wiem czy chciałbym rządu PiS z Konfederacją... Czy nie lepiej byłoby wręcz wepchnąć ich w objęcia Platformy, i Lewicy?
Po prostu sam nie wiem. Ja od dawna nienawidzę tych szurów i gówniarzy. Niby ta dyspozycja nie sprzyja myśleniu politycznemu więc staram się na chłodno analizować ale nie bardzo to wychodzi.
Komentarz
Gdyby, gdyby powiadam Putin wytrzymał do jesieni z inwazją inaczej byśmy śpiewali.
2. Mogliśmy spróbować, trzeba tylko wiedzieć co powiedzieć.
Winniczek zaniemógł podobno.
https://niezalezna.pl/484635-lider-ruchu-narodowego-w-szpitalu-sprawa-jest-powazna
Zgaduję, że był zaszczepiony.
A nie wiem. Czasem się rozrzuca po polach i lasach szczepionki przeciw różnym chorobom. Ale to raczej lisy łykają, ślimaki chyba nie.
Głównie to łykają antyszczepionkowe pelikany
Aby nie było, kłopotów zdrowotnych współczuję, przy całym absmaku do wzmiankowanego.
Winnicki z nich akurat najbardziej porządny. Może dlatego, że z Romanem miał stosunkowo najmniej do czynienia.
Porządny to może był Holocher. Nawiasem - Sykulskiego nie wyrzucili, sam zrezygnował.
Dlatego nie napisałem "porządny" tylko "najbardziej porządny."
Raczej nie, zaszczepieni umierają po max.dwóch latach przecież.
Lex Tusk, komisja ds. rosyjskich wpływów, Sejm uchwalił, PAD podpisze, 28.05.2023
→polsat njus
Lepper, Quń, Kukiz, a teraz kolejne niemieckie nazwisko
Mentzen
Mentzen zmienia zdanie ws. koalicji z PiS-em
Konfederacja po wyborach wejdzie w koalicję z PiS-em? Do niedawna jeden z liderów ugrupowania Sławomir Mentzen przekonywał, że to niemożliwe. Ale najwyraźniej wiele się zmieniło. Mentzen jednak stawia jeden warunek.
O możliwe koalicje po wyborach Sławomir Mentzen był pytany w wywiadzie dla "Super Expressu". - Jeśli obie partie, czy to PiS, czy PO, zgodzą się realizować nasz program, to wszystko jest na stole - odpowiedział Mentzen.
Prezes partii "Nowa Nadzieja" nie odżegnał się od wspólnych rządów z Jarosławem Kaczyńskim. - Jeśli ktoś będzie chciał realizować nasz program dotyczący obniżania i upraszczania podatków, to ja nie mam nic przeciwko - stwierdził teraz.
PiS jak rządził za pierwszym razem, to obniżył podatki jak nikt przedtem (drugie jest SLD), teraz to bardziej skomplikowane. PO niezależnie od nazwy raczej podwyższała. Mentzen to wie? Raczej tak.
I jeszcze jedno. Koalicja z Konfą dla wielu wyborców PO byłaby nie do wytłumaczenia, dla wyborców PiS dużo bardziej. Ale zawsze jest pytanie, na ile da się to wytłumaczyć Amerykanom.
to chyba najbardziej amerykanska partia w Polsce
zasadniczo religijna, patriotyczno- narodowa,
dobrze się ubierają , liberałowie..
Protokół poniżej 5% odpalony:
Źródło
"jesteśmy różni ale komplementarni"
Jesteście przerośniętymi niedorostkami, którym się wydaje, że mogą robić politykę.
Dla mnie to dowód, że to nie żadni ajenci tylko nastajaszcze szury.
A po czym panie rozpoznasz ajenta wśród szurów, kiedy jedno z drugim splątane.
No nie wiem. Gdybym, przykładowo, szukał ajenta do prowadzenia kiosku Ruchu, tobym szukał wśród roztropnych a zrównoważonych.
Albo gdybym we wrażym moczarstwie chciał radykalną partię zakładać, to bym raczej kazał im tak działać, żeby mieli dwajsia %, a nie bez kozery tradycyjne 3,18.
W tym konkretnym przypadku 3,18% jest kluczowe z prostej przyczyny - jakby nie było Konfederacji, to 3,18% by zagłosowało na PiS i te pięciu posłów mogłoby przeważyć.
Dlatego ewidentny libertyn Mikke zawsze się przyznawał do chrześcijaństwa, wróć, tak bardzo idioty z siebie nie robił, przyznawał się do katolicyzmu, żeby rozbijać obóz patriotyczny a nie postępowy.
Trawestujac znaną anegdotę można założyć, iż w/w katolik cudzołożąc nie miał z pewnością nic złego na myśli.
Tak więc tak:
Manifest konfederolubny wywołał pewne poruszenie na Tłiterze. Słuszne są uwagi Ziemniaka, że PIS stracił w sondażach "5%" które gdzieś zniknęły. Otóż część się pojawiła w Konfie w reakcji na szurię ministra Niedzielskiego i włażenie Unii w 4 litery.
Ale ad rem:
Od momentu ogłoszenia wyników sondażu w którym mężczyźni w wieku 18-39 okazali się (w danej próbie) być w 40% wyborcami Konfederacji a i wśród kobiet w tej grupie lewica spadła pod Konfe, na lewicy obserwuje się w social media małą panikę. Jej najlepszym wyrazem jest rozpaczliwe share'owanie wystąpienia
@AgaBak
, w którym pani poseł twierdzi, że
@SlawomirMentzen
"obraża mężczyzn" i żeby na niego nie głosować z tego powodu.
Pozwolę sobie skomentować całą sytuację z punktu widzenia kogoś, kto na Konfederację nie głosuje, może gdy przeczytacie wpis wolny od partyjnej retoryki Konfy to coś do Was na tej lewicy dotrze. Chociaż nie napalam się na to za bardzo. Ale do rzeczy:
Co ma do zaoferowania Lewica polskim mężczyznom? Przyjrzyjmy się. Na pewno w jej ofercie znajdziemy postulat zmiany ich w obywateli drugiej kategorii w prawie pracy, poprzez wprowadzenie "urlopów menstruacyjnych" (czyli na umowie o pracę mężczyzna będzie mieć 20/26 dni urlopu a kobieta 44/50). Dodatkowo ma w ofercie dyskryminację w prawie karnym - chcąc zmienić definicję gwałtu tak, aby istniało w sprawach o zgwałcenie de facto domniemanie winy na mężczyźnie (to on musiałby wykazać, że dysponował zgodą kobiety - jak to udowodnić jeśli zgoda była np. ustna? Nagrywać? Spisywać pisemne oświadczenia?) co ułatwi niszczenie mężczyznom życia fałszywymi oskarżeniami. Co dalej? Posłanka Biejat twierdzi, że chciałaby "przenieść do Polski lewicowy rząd Hiszpanii" czyli także tamtejsze ustawodawstwo, umożliwiające wyrzucanie mężczyzn z ich własnych mieszkań wskutek oskarżeń o przemoc (także fałszywych, bo jeśli dowody nie są ewidentne - np. nagranie z monitoringu gdy jedna osoba bije drugą - to oskarżonego czeka areszt i postępowanie dowodowe) czy zajmowanie ich mieszkań przez meneli, którzy po 48 godzinach zajmowania cudzego mieszkania zyskują ochronę prawną jako "ocupas". Oraz najwyższe bezrobocie w UE. Co dalej? Lewica oferuje nam że będzie narzucać nam według własnego widzimisię co mamy jeść, że mamy zmienić samochód na autobus lub rower, że zabroni mężczyznom jedzenia mięsa i nabiału oraz ograniczy latanie samolotem. Wspaniały program, nic tylko głosować.
Histeryczne wystąpienie posłanki Dziemianowicz-Bąk która chce wywołać oburzenie mężczyzn na Mentzena, który rzekomo miałby obrażać facetów propozycją wprowadzenia nierozerwalnych małżeństw (jako opcji, nie obligatoryjnie) jest przekomiczne gdy taki zarzut stawia przedstawicielka woke lewicy, której partyjna koleżanka
@SylwiaSpurek
twierdzi w mediach, że "przemoc ma płeć" i jest to płeć męska, a kobiety to biedne uciśnione ofiary. Ciekawe co by na takie twierdzenia powiedzieli mężczyźni i chłopcy którzy padli ofiarą zbrodniarek, jak słynny case 4-letniego "chłopca z pudełka". Inna przedstawicielka tego obozu politycznego, niejaka A. Szpila pisze wprost: "biały heteroseksualny Polak szkodzi planecie". Cały nurt woke obwinia mężczyzn o niemal wszelkie zło tego świata, stawia ich w kółko w roli złych "opresorów", traktuje mężczyzn niczym pewien posiadacz kwadratowego wąsa postrzegał Żydów. Do tego stopnia, że znane są przypadki trollingu, gdy żartownisie zgłaszali jako "prace naukowe" z nurtu feminizmu fragmenty z "Mein Kampf" w których podmieniono Niemców i Żydów na kobiety i mężczyzn. I Wy nagle chcecie poparcia tych złych, białych, heteroseksualnych Polaków, dla których Wasza oferta składa się wyłącznie z dyskryminacji i obelg?
Trzeba powiedzieć wprost - sukces Konfederacji to w dużej mierze Twoje dzieło, woke lewico. Czego oczekiwaliście? Że mężczyźni potulnie zgodzą się na Wasze postulaty uczynienia z mężczyzn obywateli drugiej kategorii w kraju? Jeśli tak to istotnie możecie być zdziwieni. Powiem Wam to wprost - największą siłą Mentzena jesteście Wy i Wasze bzdurne postulaty budzące u mężczyzn przemożną chęć zagłosowania na kogokolwiek, kto uniemożliwi Wam dojście do władzy. Na kogoś, kto na pewno nie wejdzie z Wami w koalicję i nie wdroży Waszych pomysłów uderzających w polskich mężczyzn.
Współczesna lewica może zaoferować mężczyznom jedynie zmianę płci.
Ale nic nie trzeba obcinać. A niektóre panie lecą na lesbijki, zwłaszcza jeśli kompletnie wyposażone.
Niekoniecznie by zagłosowali na PiS. Kukiza kiedyś też lansowano, żeby podebrał głosy Dudzie i ten miał śmieszny wynik, już nawet nie chodziło o zwycięstwo, ale poniżenie przeciwnika. A jak wyszło pamiętamy.
Nie wiem czy chciałbym rządu PiS z Konfederacją... Czy nie lepiej byłoby wręcz wepchnąć ich w objęcia Platformy, i Lewicy?
Po prostu sam nie wiem. Ja od dawna nienawidzę tych szurów i gówniarzy. Niby ta dyspozycja nie sprzyja myśleniu politycznemu więc staram się na chłodno analizować ale nie bardzo to wychodzi.
I tak źle i tak niedobrze.
PiS razem z Hołownią pod patronatem wuja Sama. Niemcy są za słabi, by przepchnąć swoją opcję.
Niemcy niby słabi a USAmbasadora kontrolują
Wiele kontrolują, pracowali nad tym prawie 80 lat. A i tak daleko im do Hitlera, który naprawdę umiał trzymać Amerykę na smyczy.
Trzeba baczyć jak bardzo Khałownia będzie podnosił w kampanii kwestie antyzbrojeniowe, antyatomowe i antyinfrastrukturalne (CPK).
Nie bardzo też widzę jak z Khałownią w rządzie, ma ZP podjąć na serio wojnę z Komisją Europejską.
Taką typu: „zero składek, zero wypłat, goły handel”.